az sie boje jak moj bedzie mial robic te badania - myslicie, ze przez 5 lat sie mogly zepsuc??
!!!
Hej Gosia! My robilismy to badanie meza w Krakowie na Białopradnickiej w "macierzyństwie"-130zlotych i wynik nastepnego dnia rano-polecam! Mam nadzijee, ze u Ciebie wyniki meza beda super i szybko sie uda!
To Ty jestes kochana!!A ja doceniam takich ludzi,bo wokol mnie mnostwo dupkow.
a dzisiejszy dzien w pracy naprawde mi dal popalic.ciekawe czy jutro powtorka z imprezy...
No tak...jak Szafirek walnie komplemencik to na calego
:-)
dziekuje slonko!
Co do pracy i szefow...ja mialam w historii swojej pracy do czynienia z pajacami...i wiem, nie jest latwo, ale wszystko na pewno szybko wroci do normy! Zycze ci duzo wytrwalosci i umiejetnosci stania obok problemu...nie wczuwaj sie za bardzo bo nerwy Cie wykonczą! Ja jestem nadwrazliwa i bardzo uczuciowa, do tego nerwus i typ impulsywny ...a to nie pomaga w takich sytuacjach...mam nadzije,e ze dobrze sobie z klopotkierm poradzisz i nie bedzie za killa dni juz po nim śladu:-)
:-)
nie smutaj sie kochana napewno znajdziecie jakieś wyjscie z tej sytuacji i albo uda sie wzmocnić plemniki męza albo IUI zrobicie teraz są różne mozliwosci, przytulam cie mocno kochana
Zobaczymy...dzieki Bernadko!
Posłucham Kingusi-wexmiemy witaminki teraz i powtorzymy za 2 miesiace badanie-wystarczy 2 miesiace???
Ile sie powinno brac te witaminy-
pamietacie moze jak dlugo trwa cykl rozwoju plemnikow??? ktos tu cos o tym kiedys pisal...?
Bernadko-czekam na betke! i 3mam kciuki!
Witam Sie..
Padam na puszczem o 7 rano telefon od rodzicow, ktorzy pojechali po towar (nie mylic z marychą).. i dzwonia ze 15km przed nadarzynem sie rozkraczyli.. no to kombinowanie lawety i heja pod warszawe prawie 300km w jedna strone i zeszlo nam sie w sumie 12h z postojami zalatwianiem lawety, oddaniem jej i takie tam..
No to mialas jazde....
odpoczywaj i wracaj do nas kochanie!
kochana nie miej az takich czarnych mysli, musicie to razem przjesc zeby wszystko skonczylo sie pomyslnie i zeby pryszedl na swiat wasz slodziiutki zdrowy dzieciaczek
faceci to na ogol sobie z takich rzeczy sprawy nie zdają:-(
moj np ma juz 13-letnia corke z 1-go malzenstwa wiec caly czas mial nastawienie ze przeciez jest zdrowy skor ma , a my tu juz z kolei ktorys cykl i doopa wiec zaczal sie teraz powaznie zastanawiac ze moze sie cos popsulo hehe....
co do twoich poronien to nie wiem, ale mozliwe ze to moglabyc przyczyna.... moja kolezanka kiedys poronila i lekarz jej powiedzial ze byla wada plodu.... jakos na wczesnym etapie to bylo.... ale ja sie nie znam wiec tak tylko gdybam...
nic sie nie denerwuj na zapas.... zobacz kropeczko widac tak mialo byc, przez kolanko wszystko sie przesunelo i wyszlo ze nasienie moze "zaszkodzic", a gdyby sie wczesniej udalo i cos bylo nie tak tfu tfu!!!! tak mialo byc zeby wszystko sie dobrze potoczylo i zeby zdrowy dzidzius byl
Wiem Marzenixxx, dziekuje. teraz to bardziej sie zastanwiam nad tym jaki wplyw moga faktycznie iec te ud\szkodzone plemniki na zaplodnienie i ewentualne zdrowie bobaska...
Masz racje-wszystko dizje esie sie po cos i z jakiegos powodu...ja w to wierze i wiem, ze co ma byc to bedzie...tylko ze jestem w szoku takim scenariuszem...naprawde nie myslakam ze takie wyniki wyjda. Moze antybiotyk i leczenie helicobactera tak na te plemniki wplynelo...nie wiem. Wezmiemy witaminy, powtorzymy badanie i podejmiemy decyzje.
A Twoj maz w sumie skoro ma dzieciaczka to plodny jest...ale te normy plemnikow sie zmieniaja czasem, raz ze z wiekiem, sdwa z tego co piszesz ma stresujaca prace i duzo pracuje....moze faktycznie lepiej zeby sie przebadal i w razie potrzeby zaaplikujesz mu witaminki?
Marzenixx-przykro mi z powodu tesciku...a temperatura jak? mierzysz?
Tak , zgadza się. Ja mam plamienia przed @ i zaliczam je do poprzedniego cyklu. Tylko nie wiem skąd te plamienia, bo wyniki hormonków mam dobre.
Ja mam ten sam dylemat. Tylko że ja chcę poszaleć i z kolorem i z obcięciem. Potrzebuję jakiejś zmiany.
?
Loree-ja mam plemienia przed kazda @. jeden lekarz mi pwiedzial ze to za niski progesteron, a drugi ze tak czasem sie zdarza i u niektorych kobiet to normalne, taka fizjologia...i badx tu madrtym
Co do wloskow-maz mnie tez namawia na sciecie...ale jakas oporna jestem...nie wiem cio moglabym na tej lepetynce wyczarowac...?
ja kiedys wyzebralam w aptece opakowanie bo lekarz kazal tylko 10 dni brac a na forum przeczytalam, ze powinno sie brac dopoki @ sie nie pojawi. On nie falszuje ani bety ani testow ciazowych... a przerwanie nagle moze spowodowac poronienie... nie chcialam placic 100 zl gin i potem 35 za duphaston wiec kupilam sama...:-):-):-) teraz tez bralam do wczoraj ale juz po wyniku bety nie wzielam...
No wlasnie mnie lekarz kazal brac 10 dni, od 16 do 25 dnia cyklu...czy to znaczy ze to żle???
a powiedzcie mi kochane kiedy bete mozna juz robic?i ile czeka sie na wynik?
Najlepiej 10 dni po zaplodnieniu...na wynik w polsce czeka sie srednio 1 dzien, a tam u Ciebie Aniu nie mam pojecia ile...ale pewnie tak samo.
Kropeczko kochana wiem jak się zamartwiasz.Ja myślę że musicie te wyniki skonsultować z dobrym lekarzem On rozwieje wasze wątpliwości i będziecie wiedzieć na czym stoicie.Czy kuracja lekami przyniesie skutek i czy te poronienia mogły być tego przyczyną.
Ja wczoraj wieczorem też czułam jak szaleje mój prawy jajnik.W środe wieczorem robiłam test owulacyjny i były dwie identyczne kreski.Na wszelki wypadek powturzyłam (zmusiłam) mojego do przytulanek wczoraj wieczorem.I tak wyszło 11,13,14 dc mam nadzieje że dobrze trafiłam.
dzieki karola!
Mam nadzieje, ze trafilas i pochwalisz nam sie za 2 tygodnie pieknym tescikiem...dziewczyny robic te fasolki, bo ja bede potrzebowala duuuużo fluidkow!!!! bez tego to chyba ani rusz:-)
Marzenko, ja sie nie denerwuję, tylko jestem w*ona!! Mam dość. I to nawet nie mam przy sobie chłopa żeby się wypłakać!!! Nie jestem ze stali czy kamienia i mam dość udawania przed wszystkimi w około że wszystko jest dobrze, opdpowiadania na kolejne pytania a kiedy wy , co u was, co się nie staracie?!?!?!?! A Ch* TO KOGOS OBCHODZI!!!! co mam powiedzieć: że nie możemy, że się tak wychodzi, czy że odkładamy do pięćdziesiątki bo stwierdziliśmy że najpierw Kariera?? Dlaczego musze odpowiadać im wszystkim uciekając wzrokiem gdzie popadnie ze ściśniętym gardłem że jest "ok, nie ma na razie kiedy bo M. wyjezdza i w ogóle". Mam ochotę im powiedzieć w twarz" nie wasz zasrany interes"
Wygadałam się...
sorki, idę się wypłakać
Zajaczku-kochany-tak sie widziesz czasem zdarza, ze dola sie zlapie i trzeba przeczekac. Nie ukrywaj emocji i miej w nosie co inni powiedzą! jak sie wyplaczesz, wyzalisz i wkurzysz kiedy trzeba to poczujesz ulgę!
A ludzmi sie nie przejmnuj...ja naokraglo slysze ze juz stara jestem, ze 31 lat w tym roku, ze powinnam juz na wywiadowki chodzic....w nosie mam to i juz!
Bedzie dobrze kochanie!!!! glowa do gory!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i wielki usmiech dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-);-)
badania sa do odbioru dopiero dzisiej po 12ej lekarke mam super moim zdaniem! :-) znam ja kupe lat nigdy nie traktuje pacjenta przedmiotowo widac ze mysli nad tym co robi! tak jak pisalam teraz na lekach nie jest zle gorzej z psychika!
!
Eve-gratuluje zakupkow, no to bedziesz biegala w wygodnych butkach po zakyntosie:-)
Ale ci zazdroszcze tych wakacji...tez bym sie powloczyla po greckich plazach i zaulkach
Kochanie-daj znac jak wyniki-trzymam kciuki by wsio bylo dobrze i do opanowania w krotkim tempie przez lekarza. A jaki ma to wplyw na staranka? zaczynacie czy musisz przelozyc przez te leki, serduszko itd?
Kropeczko kochanie dobrze będzie, nie podłamuj się tylko skonsultuj z lekarzem. Marzenka oglądała program ten co ja. To program na zasadzie żeby przestraszyć, zrobić większe wrażenie na widzach żeby później końcówka była bardziej spektakularna.
!!!!
No wiem kochanie, ale na pewno jakas czesc prawdy w tym jest...no nic-trzeba teraz czekac, powtorzyc badania i we'll see....
Znalazłam takie coś:
"stosowanie Duphastonu jest leczeniem objawów a nie przyczyn. W ramach leczenia przyczyn można stosować magnez i witaminę B6."
Miewam takie objawy a lekaż nie wiedział dlaczego problemy z krążeniem, nadwrażliwością na niektóre leki, obniżona odpornośc organizmu, ciągle zapalenie gardła itd itp.
Więc wiem już w co gram.
To zwykły niedobór cholernej witaminy.
Dzisiaj kupię i w połączeniu z duphastonem niedługo będę miała o wiele większe szanse na fasolkę.
Ale M się ucieszy jak to pomoże;-)
Niunia-z nieba z tym tekstem spadlas! Zaraz walę do apteki po B6!!!!! jak sie wczytalam to mam z tych objawow "prawie" wszystko...kupuje b6 i już! dzieki!
to jest ta moja złota rybka !!!! o smaku czekoladowym z babanami i wiurkami czekoladowymi - nie bylo za słodkie!!!! :-)
Rewelacyjne torty!!!!!!!!!!! normalnie slinka kapie na klawiature......
Za dwa dni zatestuję jak @ nie przyjdzie:-)
kciuki w pogotowiu Aga!!!!!!