starania się - watpliwości..

[kinguś]

Witaj Kinguś ja też jakbym kiedyś miła córkę to bym jej dała na imię Kinga albo Martynka to są moje dwa tpy dla dziewczynki ale nie mam imienia dla chłopca nic mi sie nie podoba no moze Kamilek bo mój chrześnik to Kamilek

narazie mi nic nie powiedział komkretnego bo muszą sie zastanowic czy utworzyć stanowisko nowe i takie tam mi powiedział czyli nic z tego:-tak:

betę to tylko dla świętego spokoju zrobiłam a może nawet bamdziej na wywołanie @ bo realnie rzecz biorąc to nie wierze że to fasolka a z drugiej strony bardzo bym chciała zeby jednak

Bardzo ładne imiona wybrałaś;-) na pewno już wkrótce będziesz tak nazywać swoją kruszynkę.
Póki nie ma @ jest nadzieja ;-);-);-) Ale pamiętaj jak nie teraz to w następnym cyklu

 

[Betka85]

obyś miała rację,
a jak ty sie czujesz??
czujesz juz ruchy dziecka??

 

[kinguś]

obyś miała rację,
a jak ty sie czujesz??
czujesz juz ruchy dziecka??

Dziękuje dobrze, mdłości prawie minęły.
Ruchów jeszcze nie czuje bo malutka nisko siedzi i ginka mówiła, że jeszcze przez 3 tygodnie mogę nic nie czuć:--(. A ja czekam z niecierpliwością ;-);-)
Mam więcej energii i nie jestem już taka senna.

 

[Domelka]

Byłam dziś u gina..... :-( nie będzie dzidziusia:-( za to mam się przyjść na usg w sobotę rano bo coś nie tak jest z moimi przydatkami i przez to ten ból brzucha:-(

Hania dużo siły i cierpliwości, żeby wszystkie trudy wynagrodził Ci Twój dzidziuś i przede wszystkim żebyś następne urodziny spędziła już razem z nim:-)

 

[Betka85]

Dziękuje dobrze, mdłości prawie minęły.
Ruchów jeszcze nie czuje bo malutka nisko siedzi i ginka mówiła, że jeszcze przez 3 tygodnie mogę nic nie czuć:--(. A ja czekam z niecierpliwością ;-);-)
Mam więcej energii i nie jestem już taka senna.

cieszę się ze już mdłosci mijają
nie dziwie sie ze nie mozesz sie doczekać ruchów małej to musi być cudowne uczucie móc poczuć jak dziecko daje znać o sobie ze tam jest i rośnie

a tak z innej beczki dajcie pomysł na prezent urodzinowy dla mojego meza wiem ze ten temat był już poruszany ale moze macie jakieś nowe pomysły??

 

[Zajączek81]

wiesz juz wczoraj po poludniu zaczelo mi odpuszczac robilam sobie sama opieprz ze sie nad soba uzalam - pomoglo!

Ciekawie musiał wyglądać ten opieprz:-):-)

I torcik

No nie mogę... tez chcę taki torcik

WItam się i ja:-)
Zaniepokojona daj znac jak wrócisz
A u mnie niby jeden dzień do @.. brzusio trochę pobolewa, tempka normalna, nieraz jajniki pokłują i cycuchy bolą. I to tyle Wcześniej mialam lekkie zawirowania w głowie ale to pewnie przez ta pogodę. No nic, dopóki @ nie ma jest nadzieja
​

Aguś...toż ty teoretycznie jutro testujesz??? Żeby sie udało Zaklinam@ żeby nie przyszła... i do mnie tez nie

Hej dziewczyny!
dziekuje za odpowiedzi!
Kolanko-dziekuje, raz boli bardziej raz mniej, ale ogolnie nie jest zle. Mialam w poniedzialek rezonans, czekam na wyniki, operacja jak zaplanowana tak poki co termin sie trzyma 1 czerwca do szpitala:-(((
mam powoli wraca do sil, wstawili jej ostatecznie 4 srubu, 2 podporniki i sztuczna kosc...powoli spaceruje ale nic a nic jej robic nie wolno...wiec wsio spada na moje barki...ale dam rade, musze-grunt by szybko sily odzyskiwala w spokoju:-)
jestem jestem zajaczku kochany!!! jak tam u Ciebie po tych baraszkowaniach ostatnich????
Maz podobnie jak i ja troche zdziwiony tymi wynikami, ale nie sa one chyba tragiczne, choc dalekie od idealu....widze, ze jakis taki przytlumiony jest, ale nie mam za bardzo jak pogadac bo pojechal do swoimch rodzicow dzisiaj, wroci jutro...ja nie moglam bo musiialam zostac z mama...
Ty tez bierz swojego i na badania-nie ma sensu czekac, czass dziala tylko na niekorzysc.

Kropeczko, ty silna kobitka jesteś to z mamą dasz radę i z operacją także:-) Musisz się tez troszkę oszczędzać...
Ja na razie czekam na @.. I nie mówię tak kokietując, tylko nie mam jakoś nadziei że nasze serduszkowanie zaowocuje:-( Żadnych objawów... Nic... Podobnie się czuję jak przed @, tylko piersi mniej bolą (o dziwo) a bardziej sutki. @ spodziewam się koło soboty.
Męża muszę zabrać. Rozmawialiśmy już na ten temat. Tylko, ze na razie nie bardzo mamy kiedy. teraz jak przyjedzie to też nie na długo. A przed badaniem ma podobno się wstrzymać od wydalania spermy przez 4 dni chyba... A jak się tu wstrzymywać jak przyjedzie po 4 tygodniach

witaj kropeczko , ja tylko na sekundke.....
wczoraj ogladalam program , gdzie facet mial (przez zly tryb zycia) 92 % uszkodzonych plemnikow a wlasciwie ich glowek.... lekarze-specjalisci powiedzieli ze jest duza mozliwosc ze dzieci poczete moga sie miec wady genetyczne..... nie chce cie straszyc i smutac ale odrazu mi sie to nasunelo po twoim pytaniu.... wiec moze skontaktuj sie z jakims specjalista niech moze cos dokladniej powie....

Widze że kolezanka też katuje TVN Style... Ja też to oglądałam i szczeże mówiąc baaardzo mi się to nie spodobało kurczę...
Kropeczko, musisz się po prostu z lekarzem skonsultowac...

j
a mianowicie rozmowa o pracę tak sobie bo najpierw musiałam czekać 3 godziny zeby się potem dowiedzieć ze to dopiero sie zastanawiają czy utworzyć nowe stanowisko pracy w firmie i ze nie mam doswiadczenia a oni by woleli kogoś kto ma doświadczenie z pracą z jakimiś tam programami, a ja niby skad mam mieć jak studia kończe dopiero i jak mi szansy nie dadzą to nigdy takiego doświadczenia nie zdobęde.
Betkę zrobiłam bo nadal @ nie przyszła ale mnie głowa bardzo boli to pewnie jest to zwiastun że sie @ wielkimi krokami zbliza, pewnie bo ja zrobiłam badanie to sie pojawi jak zawsze. wyniki mam mieć jutro wieczorem.

Co do pracy... Normalka, też przez to przechodziłam. Studia dzienne najlepiej (ze dwa fakultety), ze 3 języki, lat góra 25 i z 5 lat doświadczenia w branży...
Prosze CIę, ty już nie kracz!!! Nie przyjdzie!!!! A głowa Cie boli, bo wymęczyli CIę na rozmowie!!!

 

[Lilu19]

W, kropeczko- masz kochana tutaj link do forum, wypowiadaja sie tam dziewczyny ktorych mezowie maja zla marfologie plemnikow, moze dowiesz sie czegos konkretnego Nasz Bocian - Strony o Rodzinie - Forum


Uciekam lezec, papa

 

[kinguś]

a tak z innej beczki dajcie pomysł na prezent urodzinowy dla mojego meza wiem ze ten temat był już poruszany ale moze macie jakieś nowe pomysły??

A co lubi, jakie ma hobby? Może jakaś książka

Byłam dziś u gina..... :-( nie będzie dzidziusia:-( za to mam się przyjść na usg w sobotę rano bo coś nie tak jest z moimi przydatkami i przez to ten ból brzucha:-(

Trzymaj się i odezwij się po wizycie.

No nie mogę... tez chcę taki torcik

Dostaniesz A może Hania poczęstuje ;-);-)

Uciekam lezec, papa

Kochanie a jak Twoje korzonki?? Buziaczek :-)

 

[Betka85]

Ja na razie czekam na @.. I nie mówię tak kokietując, tylko nie mam jakoś nadziei że nasze serduszkowanie zaowocuje:-( Żadnych objawów... Nic... Podobnie się czuję jak przed @, tylko piersi mniej bolą (o dziwo) a bardziej sutki. @ spodziewam się koło soboty.
Męża muszę zabrać. Rozmawialiśmy już na ten temat. Tylko, ze na razie nie bardzo mamy kiedy. teraz jak przyjedzie to też nie na długo. A przed badaniem ma podobno się wstrzymać od wydalania spermy przez 4 dni chyba... A jak się tu wstrzymywać jak przyjedzie po 4 tygodniach

Co do pracy... Normalka, też przez to przechodziłam. Studia dzienne najlepiej (ze dwa fakultety), ze 3 języki, lat góra 25 i z 5 lat doświadczenia w branży...
Prosze CIę, ty już nie kracz!!! Nie przyjdzie!!!! A głowa Cie boli, bo wymęczyli CIę na rozmowie!!!

kochana nie mów że @ przyjdzie bo w końcu musi ktos podtrzymać passę Meżatki i kolejne fasolki muszą sie w końcu pojawic
ach ja też bym tak chciała w to wierzyć ale nie mam złudzeń juz
a mąż napewno przemysli wszystko i się zdecyduje na badanie szybko chociaż oni to tak raczej stronia od lekarzy mój tak przynajmniej tak ma ale sam kiedyś wspomniał ze moze jego żołnierzyki trzeba zbadać

Byłam dziś u gina..... :-( nie będzie dzidziusia:-( za to mam się przyjść na usg w sobotę rano bo coś nie tak jest z moimi przydatkami i przez to ten ból brzucha:-(

to koniecznie na USG i wyleczyc wszystko i starać sie dalej oby wszystko dobrze poszło

 

[Czarnuszka88]

Czesc Kobietki!!!!
byłam dzisiaj u gina no i nie jestem w ciazy za to mam podwyzszony testosteron. Wiec w polowie jestem facetem hihi nie no zartuje przytyłam 2 kg...:/ czyli w miesiac 6 kg......masakra juz jak slon wygladam niedlugo bede wggladac jakbym byla znowu w 9 miesiacu ciazy