reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

kurcze do srody juz nie wytrzymam żeby nie zatestować
co ma być to będzie jak się @ nie pojawi (bo ja raz miałam w 41 dc) to robie rano jutro testa
 
reklama
Hej to ja napisze tak parę slow wyjaśnienia :sorry:
juz kiedyś pisałam ze mam kłopoty z serduszkiem ale one nigdy nie robiły mi w zasadzie większych problemów w życiu ... że tak powiem przyzwyczaiłam się ;-)
ale od ponad tygodnia przerodziło sie to w coś koszmarnego a mianowicie w totalna nerwicę!!! :confused2::confused2:
(podobno nazwa to nerwica lękowa/ serca) i niestety od piątku zyje na lekach ... tylko coś poczuje ... zakręci mi sie w głowie i już serce telepie cisnienie wzrasta a ja musze łyknąć uspokojacza.. tyle ze na razie sa to leki prawie wolno dostepne i tylko doraźne a jutro jade do mojej kardiolog po leki na stałe jakieś bo inaczej zwariuje! nawet ten wyjazd piątkowy mnie nie cieszy! siedze i czekam tylko czy zaraz mnie ataka złapie czy nie .....:eek: no to tyle by bylo wyjasnienia ;-)
 
Eve


Wspolczuje. Wiesz kochana, to ze Ci tak serce telepie czesto jest od samego myslenia o tym. Gdy faktycznie zabije Ci serce arytmicznie, to juz zaczynasz o tym myslec i sie denerwowac i nakrecasz ten szal serca.

Postaraj sie nie nakrecac....Pozwol mu troche powariowac, ale postaraj sie przy tym powoli oddychac. Wtedy bedzie lzej

Ponadto, duzo magnezu i wapnia jedz/lykaj....Uspokoja serce
 
Hej to ja napisze tak parę slow wyjaśnienia :sorry:
to koniecznie do lekarza on napewno cos poradzi i zapisze lekarstwa i powie co z tymi starankami, mam nadzieje ze to jednak nic bardziej poważnego i szybko da się to wyregulować i będziesz mogła spokojnie starać sie o fasolkę, ściskam mocno!!:tak:
 
reklama
Hej to ja napisze tak parę slow wyjaśnienia :sorry:juz kiedyś pisałam ze mam kłopoty z serduszkiem ale one nigdy nie robiły mi w zasadzie większych problemów w życiu ... że tak powiem przyzwyczaiłam się ;-)

Kochana mam nadzieję że jutro okaże się że to nic groźnego i będziesz mogła starać się o fasolkę... teraz przede wszystkim spokój i nie denerwuj się!!!
 
Do góry