reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

My staramy się od końca października, ale ze względu na wyjazdy M. to kilka cykli nam wyleciało:(

A od dawna prześladują mnie dwie myśli:
1. Że zginę w wypadku zamochodowym
2. (o której nie mówiłam M.) Nie będą mogła miec dzieci:-:)-(
GŁupia jestem prawda??
kobito daj ze se spokój z takimi przeczuciami nie wolno tak myśleć !!! bo inaczej ci do tyłka nakopę !!!
Zajaczku - My staralismy sie z mezem od wrzesnia z m-czna przerwa, czyli w sumie 6m-cy (mowia, ze to standard:tak:). Niektore dziewczyny moze pamietaja, ze ja mialam problemy z prolaktyna. Badania robilam w Polsce w styczniu. Bralam Bromergon przez 2 m-ce przepisany przez ginekologa. Powtorzylam badania w Szkocji po skonczeniu tabletek i okazalo sie, ze nadal mam wysoka prolaktyne. Lekarz zlecil jeszcze raz badanka i tu szok, bo wyniki okazaly sie dobre (nie wiem skad, ale juz mnie to nie interesuje):-D. Po tych wynikach przestalam sie martwic, a ze mamy zamiar wrocic do Polski przestalam myslec tylko o dziecku. W miesiacu, w ktorym zaszlam kochalismy sie tylko 3 razy a ze zblizaly sie Swieta Wielkanocne, na ktore zaprosilismy znajomych z Londynu nie myslalam o @, ktora nie nadeszla, wiec w 27dc zrobilam testa i wyszedl pozytywny. Na drugi dzien powtorzylam test i dzis zrobilam 3. Acha dziewczyny w dni plodne ja radze kochac sie codziennie.:tak: To taka moja rada;-)
A co do objawow: Zawsze przed @ mialam zly humor i glowa czasem bolala, wszystko bylo na nie a w tym cyklu zadnego bolu, dobry nastroj caly czas, nawet maz mi to powiedzial:-Dwiec zaczelismy podejrzewac, ze chyba sie udalo. Czesciej robie siusiu, mialam pare sytuacji, ze czulam sie niedobrze, ale to nie tak bardzo:tak:no i teraz zaczely mnie sutki bolec a szczzegolnie ich koncowki:-DI to chyba by bylo na tyle.
Martwie sie tylko tym, ze mam uplawy mleczno-zoltawe i czasem zaboli mnie brzuch jak na okres tak ok 1min.

Acha Zajaczku - odrzuc od siebie te zle mysli, bo to naprawde ci nie pomoze:no:
Zmykam, ale bede was odwiedzac :tak::-);-):tak:
matko ja mam takie objawy jak ty mówisz a i kochalismy sie co dzień w dni płodne :tak::tak::-):-D:-D:rofl2:
Zajaczku z tym ginem to juz ostatecznosc by poprowadzil...ja po 3 latach dopiero trafilam na takowego bo juz nie wiedzialam co robisz a Ty masz czas i poki co spokoj Cie uratuje mi co gin to mowil ROK wiec myslalam ze to standard, sama widzisz jak pisza dziewczyny pare cykli, pol roku, 8 mc :-) aaaa i wiem jaki to stres dni plodne i cos tam ... ja tak zesztywnialam dwa razy ze g...wyszlo a nie sex :-pco do objawow u mnie byl ich brak tzn jak ZAWSZE od 7 przed @ zaczely bolec piersi z boku to wtedy nic, gniotlam je na potege a te nic, wk...sie ze pewnie cykl bezowulacyjn a 2 objaw jak NIGDY nie mialam tak pojawil sie sluz : mleczko do demakijazu wyglad i konsystencja...hihi zawsze mialam sucho a brzuch bolal jak na @....piersi zaczely po terminie i wyszly zylki ... nie mialam typowych objawow ktore mialam wczesniej nie bedac w ciazu tzn nie mialam sennosci, siusiuania co chwile, mdlosci itp :-p
Kroptusiu ja mam właśnie z tym śluzem takie objawy matko jak bym chciała zeby się udało, ale jutro albo w sobotę sie okaże wszystko aż sie boje bo sie tak nakreciłam zwlaszcza ze te objawy mam podobne do was zafasolkowanych
Agniesiak85 - Poslalam juz wczesniej, ale moge poslac jeszcze raz:tak::tak::tak: Oto one dla was: ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Zycze powodzenia i 3mam kciuki za kazda z Was!!!:tak::-);-):tak::-)
łapę znów te fluidki oby jak najwięcej ich było na tym forum:tak:

Marzenixx gratuluje!!!
 
reklama
AAA marzennix kochanie gratulacje ogromne :-D:tak:u mnie z prawkiem tez nie za dobrze mi idzie wienc sie nie martw nie wazne za ktorym razem wazne ze wkoncu zdane ja mam juz 2 egzaminy za soba pol roku juz minelo od testow wienc w maju 22 mam testy znowu wienc jazdy bede miec w sierpniu:baffled:masakra jakas i jak tu zdac musze kupic znowu jazdy znowu kasa i tak w kolo macieja pogubic sie mozna:eek:
Takie moje niedyskretne pytanie moje kochane :zawstydzona/y:czy w czasie seksu wspomagacie sie jakimis gadzetami zeby bylo lepiej czy nie bo u mnie z tym orgazmem to roznie bywa i tak wlasnie mysle:zawstydzona/y:

dzieki kochanie, nie martw sie napewno ci sie uda ! mi sie naszczescie udalo ze teraz zdalam bo juz nastepnym razem znowu bym musiala testy pisac, masakra jakas!:szok:ale nie martw sie pewnie sie uda,ciezko dzisiaj zdac , tak naprawde zalezy od tego czy gtrafi sie na fajnego egzaminatora:tak:

co do gadzetów to ja czasami z męzem uzywamy wibratorka ktory dostalam na panienski hihi:sorry:
 
Witam się serdecznie z Wami i od razu ogromne gratulacje dla Mężatki:-):-):-):-):-)

Marzenixx dla Ciebie też duże gratulacje za zdanie prawka:tak:

Mam dużo nadrabiania więc zastosuję metodę, że będę czytać ale nie odpiszę na wszystko - będzie szybciej
miałąm do Was wczoraj zajrzeć, ale niestety M przyszedł z pracy i mi popsuł humor - prawdopodobnie będzie jeździł w delegacje od końca maja do końca września co tydzień od poniedziałku do piątku i w domku będzie tylko w weekendy - mam cichą nadzieję, że to jednak nie wypali i wyślą kogoś innego, bo wtedy staranka będzie można włożyć sobie gdzieś:wściekła/y:
Oj współczuję Ci Kochana.. naprawdę. Może jednak kogos innego wyślą.. Ale za to jak w weekendy będzie to będzie bardziej stęskniony i może wtedy..:-D

zaniepokojona i agniesiak u was to czuje fasolki az w Koszałkowie!!:laugh2:
Oj tak bym chciała.. ale póki co to czekam jednak na tą wredną @;-)

Takie moje niedyskretne pytanie moje kochane :zawstydzona/y:czy w czasie seksu wspomagacie sie jakimis gadzetami zeby bylo lepiej czy nie bo u mnie z tym orgazmem to roznie bywa i tak wlasnie mysle:zawstydzona/y:
My się niczym nie wspomagamy:zawstydzona/y: Ostatnio mój M zapytał czy my musimy zawsze tak samo się kochac? No i wtedy Hop siup zmiana "dup":-D więcej śmiechu niż kochania ale zobaczymy, może ta luźna atmosfera spowodowała zagnieżdżenie się fasolki..:-)
Co do orgazmu to hmm.. nie wspomagamy się niczym:-p:-D
 
Marzenko no mi w sumie o ten wibratorek chodzi bo tez mam i tez uzywam ale czasem mam jakies takie poczucie winy ze ja cos zlego robie lub jeste,m jakas nienormalna:szok:bo w sumie bez jakiejs tam lechtaczkowej gry wstepnej to u mnie nie wychodzi ja chyba jakas inna jestem
:eek::baffled:
 
Witamy witamy (flaszeczka na początek:-))

soczku:-)? bo taka będzie najlepsza dla nas wszystkich;-)
przyłączam się do gratulacji:-)
ja wybieram się na bete w poniedziałek, na razie mam kilka objawów i 2 testy(pierwszy z 2 kreseczkami w tym 1 perłowa i drugi robiony dzisiaj negatywny) pozdrowienia:)
 
dzieki dziewczyny:-D musze jakis obiad ugotowac bo z tych emocji zapomnialam cos zjesc hehe:sorry: a i małż moj wraca za godzinke,a mial byc jutro! takze jakis mam dzisiaj superowy dzien!

zaniepokojona i agniesiak u was to czuje fasolki az w Koszałkowie!!:laugh2:
smacznego kochana i obyś miała racje bo tak sie naczytała o tych objawach i tak mi sie wszystko zgadza że szok:szok: i tak sie nakręciłam ale w sumie się bardzo boje bo mam przeczucie że @ przyjdzie:tak::-(
 
Super!:-)
Na to wychodzi, że trzeba się drogie panie odstresowac i dac na looz:-p:-D
Tylko pytanie brzmi "jak"?;-):-D
Trzeba brutalnie- odstawić BB i wszystkie gazety o ciąży i dzieciach! Nie stosować testów, nie liczy dni płodnych, nie obserwować śluzu. Nie wnikając który jest dzień cyklu po prostu się kochać. Spróbować tak chociaż kilka cykli.
:tak::tak::tak:

ZANIEPOKOJONA, TO JEST WŁAŚNIE FAJNE W BB, ŻE MY SOBIE SZCZERZE KIBICUJEMY:-)

no paranoja normalnie. I badź tu człowieku mądry...
Ale powiem wam szczerze, że zastanawiam się czy nie opuścic was, bo sie nakręcam za bardzo:-(

Ja cię rozumiem i jeśli taką masz potrzebę to tak zrób!

Siema kobitki po dluzszej nieobecnosci :-D

Zaraz poczytam, co sie tu dzialo! Ale poki co, musze Wam powiedziec, ze jeszcze tak wkurwiona jak dzis, to chyba jeszcze nigdy nie bylam.
Zaczne od poczatku (nie od konca :-p). Otoz, jestem po HSG i czytalam, ze laski czasem po tym zabiegu sie "odblokowywuja", to mowie : trzeba wykorzystac sytuacje. Pomimo tego, ze porannego sexu nie lubie (alez czego sie nie robi dla fasolki), postanowilam mojego m. zgwalcic zanim pojdzie do pracy. Obudzilam sie, m. jak zwykle przez sen byl "twardy" (sokra za szczegoly), wiec wzielam sie do roboty. Spoko, spoko- byla gitara poki sie nie obudzil. Obudzil sie i chyba sie bardzo zawiodl, ze to ja! Cala moja ciezka praca na marne, bo moj. m zwiedl. No mowie - ladnie qrwa. Z dziwkami przez sen to Ci sie podoba, ale z wlasna kochajaca zona to nie!!! Tak wiec kochany maz zostal obrzucany wyzwiskami i poszedl do pracy.
Ja wracajac z uczelni myslalam na tym co sie rano stalo i zdecydowalam, ze chyba potrzebuje zmiany zeby mojego m. bardziej skusic.
Wpadlam do Boots i mysle, ze chce radykalnej zmiany. Robimy sie na blond (a jestem brunetka).

Wybacz ale uśmiałam się jak nigdy:-D:-D:-D To historia jak z Ani z zielonego wzgórza:-D:-D:-D
A tak poważnie to rób się znowu na brunetkę, tylko u fryzjera, jakąś profesjonalną farbą. A na zachętę dla M to zajączek ci gorset pożyczy wypasiony!
 
reklama
Do góry