starania się - watpliwości..

[karola.de]

To i ja się żegnam bo mój już się krzywo na mnie patrzy że cały dzień tu z Wami siedzę:-)
Dobranoc laseczki

 

[gosia:)]

Ja tez juz chyba pojde spac...do jutra...

 

[w.kropeczka]

... ja tez postanowilam do upadlego walczyc...

no wlasnie skad taka kase wyskubac?? kiedy te patalachy z wiejskiej przeforsuja to invitro?? zeby sie kazdej nalezalo.

Gosia-
ad.1.-TAK TRZYMAC!!!!!
ad.2. z tym in vitro w naszym kraju to faktycznie paranoja jakas....ilez ludzi moznaby uszczesliwic...jedną ustawą.

:-)
1. Jestem ciotka dla 2 straszych ode mnie dziewczyn
2. ja tez moge? (pytam tak cichutko,bo ja wpadam wieczorkami i monologi prowadze,ale lubie Was bardzo dziewczynki)

Szafirku-zobaczylam juz ze widzialy potem zapalone naszoklasowiczki Twoje posty...ja wyslalam Ci wiadomosc na privie...dostalas?
ad1.-ja jestem juz stryjenką:-)tak, tak.... a ciocia to taka bliska u mnie dla 2 szkrabow a u męza dla 11stu! z czego czesc juz nawet starsza ode mnie:-)

Kochana jestes! :-)

dziękuje...bo jakos tak dziwnie tu jest jak Eve nie wpadniesz w ciagu dnia choc raz...o!:-)

Kropeczka to dobra duszyczka i widzi wszystko na BB o Pan Bóg jej za to w dzieciach wynagrodzi

O mamo...no az tyle tych dzieci ....to ja nie wiem czy sobie poradze z wychowaniem...;-) dziękuje kochana jestes

Ja sie strasznie boje WODY, wujek chcial mnie nauczyc plywac jak bylam mala przez wrzucenie mnie na gleboka wode, a i jak mialam jakies 13 lat topilam sie w morzu wyciagali mnie za klaki a bylam jakies 2 metry od brzegu (po sztormie).

Najgorzej to sie do wody zrazic...moja mama tak miala i cale zycie bala sie panicznie nawet wejsc glębiej niz po kolana i wiecie-przezwycieżyla to jakies 10 lat temu i nauczyla się plywac i juz sie nie boi!

Olesia-ale masz suuuuper ta fryzurke!!! I taka wesoła z Ciebie dziewczyna...wnioskuje po galerii na nk:-)

A ja mam juz lepsze wiesci o mamie, z tą noga ma sie unormowac, przeswietlenie dzisiaj pokazalo ze wszystko ładnie sie ułozylo, nie ma krwiaka i opuchlizny...wiec teraz jeszcze z 10 dni i będzie juz dobrze...oby!
Nadal jest po narkozie skołowana, wymiotuje-bo konska dawke miala...ale lekarz rokuje dobrze...wiec dziekuje kochane za wszystkie mile słowa dla mnie i mamy i za wszystkie kciuki!!!:-)
...ja wlasnie pije piwko...moja corona z lemonką:-):-) Wasze zdrowko!!!

 

[w.kropeczka]

ooo pająki to moja najwieksza fobia!!!!!!! masakra nieznosze , poprostu przynajmniejszym krzycze wnieboglosy

ja tez nie lubie pajakow...bardzo nie lubie....brrrrrr

No i co...sama zostalam na boju...z coroną jedynie...???

 

[Marzenixx]

oj kropeczko bo przylazisz tu po nocy jak juz nikogo ni ma:-(

bardzo sie ciesze z twoja mam juz wszystko dobrze widzisz wszystkie trzymalysmy za nia kciuki i jest lepiej buziaczki :******

 

[w.kropeczka]

oj kropeczko bo przylazisz tu po nocy jak juz nikogo ni ma:-(

bardzo sie ciesze z twoja mam juz wszystko dobrze widzisz wszystkie trzymalysmy za nia kciuki i jest lepiej buziaczki :******

ad 1 . No jak nie ma jak Ty jestes:-):-)
Ok Marzenixx-moje pyfko juz skonczone, zmykam pod prysznic i do spanka...
Buziaki słonko!

ad 2. dzięki:-))) na pewnio to te kciuki pomogly;-)

 

[gosia:)]

witajcie przy kaffce jak zwykle z rana...:-):-):-)

 

[gosia:)]

Acha - dzieki za zaproszenia Ola i Karola

 

[wikulaa]

Również was witam:-)

Niestety muszę do pracy uciekać...do wieczorka

 

[makaronka]

Witam sie z rana

Ale sobie Was laseczki pooglądałam na NK:-)
Fajne jesteście
Makaronaka a u ciebie to węszę jakieś pokrewieństwo Moja babcia Helena miała na nazwisko tak jak ty.Moja mama i jej rodzina pochodzi z wsi blisko Wągrowca tj.całkiem blisko Piły.Brat mojej babci też ma na nazwisko tak jak ty i mieszkał w Australii od kilku lat już nie żyje.Pytałam mamę swoją i w Pile mamy daleką rodzinę.;-)

Wow ale numery. No moi dziadkowie od strony taty to wlasnie pochodza ze wsi co sie nazywa Czeslawice, to chyba moze byc niedaleko Wagrowca Ale smiesznie. Nawet jak piata woda po kisielu to i tak kuzynka;-) no to witaj kuzynko droga ale los dziwnie plata figle.

Ja jak nie mam gruntu to sie nie rusze do wody, plywac nie umiem (bo przeplyniecie 2m to nie plywanie). W panice nie moge oddychac nawet jak ktos jest przy mnie. Zabawne bo czesm mam sen ze plywam jak ryba i czuje sie taka lekka i zrelaksowana.

Ooo ja mam identycznie, niby p"plywam" ale zaledwie kilka metrow ,nie umiem skoordynowac ruchow z oddychaniem i sie szybko mecze, no i nigdy nie plywam tam gdzie nie ma gruntu bo panika i toniecie


Niech mnie ktos tez zaprosi na nk, nie chce tak na chama do wszystkich sie wpraszac
Ja mam dzis w planach nauke - na powaznie (glupia chemia). Koncze herbatke, spadam pod prysznic i za ksiazki!!!

Milego dzionka

P.S. przestaly mnie juz calkiem pobolewac cycuszki po owu, wiec wnioskuje ze i w tym miesiacu kochane forumowiczki z kolejnej fasolki nici. Niech ktos juz zacznie nowa dobra passe - per favore ;-)