reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Nie, zadna nieszczesliwa milosc. Pojechalismy do Turcji, bo moj m. pracowal na elektrowniach i dostawal kontrakty w roznych czesciach swiata.
Nie mieszkalismy w typowo turystycznym miescie, wiec udalo mi sie poznac Turcje od kuchni.. Nie polecam. Wszystko co napisalas o tym panstwie zgadza sie w 100 procentach. Ja bym dodala jeszcze, ze w szokujacy sposob traktuja kobiety ( szczegolnie te swoje). To co mnie tam spotkalo tez jest tego dowodem. Jadlam codziennie rano salatkie w jednej z restauracji. Zawsze bylo tam pusto wiec bylam tam ja i kelner ( no i kucharz w kuchni). Pewnego dnia kelner zdecydowal sie mnie zmusic do sexu. Na szczescie nie udalo mu sie. Turcy to niscy faceci, wiec dalam rade wyrwac sie i uciec ale wtedy zaczely sie nawet wieksze problemy. Na policji sie okazalo, ze skoro mialam makeup, to bylo to oznaka tego ze bylam latwa i prosilam sie o sex. Poza tym, zaczela sie mega w wojna w tej miescinie pomiedzy Polakami ( bo bylo tam sporo polskich kontraktowcow) a Turkami. Jak zaczely sie pojawiac noze w czasie bojek, to postanowilam zabrac meza i wyjechac. Tak wiec zamiast 2 lat, spedzilismy tam tylko pol roku. I dzieki bogu, nie zaluje. Do cywilizacji jeszcze im daleko....
Dzieki temu, wyslali mojego m. na kontrakt do UK i tu juz zostalismy :-D Za to jest tu pelno Polek, ktore sa fankami tych a'la Wlochow z Turcji. Bardzo im wspolczuje, bo nie wiedza w co sie pakuja. Znam kilka takich przypadkow, gdzie taki zwiazek skonczyl sie dosc tragicznie. No ale kazda z takich dziewczyn wie przeciez lepiej... Juz nikomu nie doradzam niczego. Ludzie sobie nie zdaja sprawy z przepasci kulturowej. Do tego tez dochodzi bariera jezykowa i religijna. No ale coz, przeciez kazda jest pewna, ze ten moj "jest inny i wyjatkowy"... Jedyne co mozna, to wspolczuc:szok:

O kurka ! Dzięki, że opowiedziałaś tę historię. Podchodzę emecjonalnie do tej tematyki, bo ktoś w miarę mi bliski oszalał tzn laska oszalała na punkcie wakacyjnej tureckiej miłości...
Ale tak jak piszesz, "ona wie lepiej "..... w takim razie można tylko jej życzyć "powodzenia", a potem będzie płacz i zgrzytanie zębów oraz pretensje do całego świata, że całe życie ma się przechlapane !!!!
Głupota ludzka mnie rozwala, zero realizmu tylko naiwność i oszukiwanie samego siebie... masakra....

Dzień Bobry :)

piękny dziś dzień :), serce potomka wali jak chrobcia (tadamtadamtadam)
termin wg usg 17.11.2009
maluszek: 5,4mm
pęcherzyk żółtkowy: 3,4mm
pęcherzyk płodowy: 28mm
wsio cacy :)

Buziaki i podobnych wyników dla zafasolkowanych w tym miesiącu i w następnych.

Jestem szcześliwa :)

YEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!! :-):tak:
Oj cos czuję, że mamy termin na ten sam dzień, bo mój groszek w sobotę miał 5,8 mm co dało 6 tydzień 3 dni ciąży.

Ale termin mi lekarz wyznaczy w środę na wizycie o 17 00 :-)
 
Byłam u lekarza, wysłał mnie na badanie, krew mocz i coś jeszcze. Powiedział, że mam rozpulchnioną macice. Siedzę sobie już w domku na zwolnieniu (niestety) Na USG mam iść po 1 maja dopiero.
 
no bo to pewnie były rączki i nóżki - cieszę się bardzo i proszę o fluidki bo mnie zalała @ i liczę na kolejny cykl:happy2::happy2::happy2:


takie niby-rączki i niby- nóżki jeszcze:-):-)

a prosze fluidki prosto od dzidziusia ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Byłam u lekarza, wysłał mnie na badanie, krew mocz i coś jeszcze. Powiedział, że mam rozpulchnioną macice. Siedzę sobie już w domku na zwolnieniu (niestety) Na USG mam iść po 1 maja dopiero.
a dlaczego tak późno to usg?
no i dobrze, że jestes na L$ - mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje tylko lekarz stwierdził, że masz odpoczywać:tak:
cześć BABY:)

dziś wróciłam z II USG, serce bije jak dzwon, dziecko machało mi czymś na kształt rączek i nóżek:)
:-)
fajne to takie;-)
NO to super:-):-):-):-)
Ja też chcę fluidki:tak:
 
reklama
Do góry