Krew czy plamienie? I pamiętaj: skrzepy - brak = jest szansa!!
Dalej trzymam kciukasy!!!
Plamienia i ja miałam - brązowe, leżałam trzy dni bykiem w łóżku, i zanosiłam modły do najwyższego - fasolka dała radę!!! Czego i tobie życzę!!
o boze kochana....co mam robic?jak jutro bedzie plamienie isc na bete?