reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

Witam
Dziś Elżbietka uświadomiła mnie, że można robić to badanie razem z progesteronem. Jest to dla mnie wiarygodne, ponieważ jej tak kazał zrobić lekarz. Wcześniej wyczytałam że powinno się to badanie robić przed owulacja,ale nikt mi tego nie potwierdził. .
Ja robilam prolaktyne, prodesteron i jeszcze inne wlasnie przed owulacją.Tak mi zalecil lekarz + usg.Nie zauwarzylam wczesniej twojego posta, ale czasem trudno wylapac wszystkie wiadomosci tak szalejecie kobitki:tak: Takze potwierdzam:tak::tak::tak:
 
reklama
Witam z rana! Od której wy nie śpicie, że już tyle stron zapisane? Robię kawkę i do dzieła!:-D:-D:-D
mi sie wydaje ze teraz nie ma co czekac tylko jak naszjybciej sprawdzic co sie dzieje! a moze sie okarze ze bedzie potrzebna konsultacja jeszcze jedna albo druga kontrola za pare dni i ta umowiona wizyta bedz jak znalazl! :sorry2:
Ja uważam że powinnas dziś iść do lekarza. Co dwóch lekarzy to nie jeden....Zawsze to dodatkowa opinia, może dowiesz się czegoś innego. I może faktycznie w sobotę pójdziesz drugi raz gdyby była taka potrzeba a jak nie to zadzwonisz i odwołasz wizytę. Przecież nie musisz się tłumaczyć dlaczego? A jeśli chcesz to powiedz szczerze, że zabrakło co funduszy. Mnie też kiedyś było głupio tak mówić, ale szybko się nauczyłam jak zobaczyłam jak to działa w drugą stronę. Lekarzowi nie jest głupio, że kasuje za jedną wizytę 100-200 zł, więc mniej już nie było głupio powiedzieć, że mnie nie stać. A co!
 
Dzien dobry dziewczynki,

dobrze, ze przez noc nie naprodukowalyscie 100 stron :-D:-D

Rano tempka u mnie 36.8, nadal troche podwyzszona, bo w dniu po owu mialam 36.75. Ale tempka ma tendencje spadkowa :baffled:

15dc - 37,
16dc - 36.9,
17dc - 36.85,
18dc - 36.8,

to chyba nie wrozy za dobrze :no: dzisiaj 18dc (owu 11dc)... Co o tym myslicie?
no myślę, że nie spada tylko się buja ale w okolicach wysokiej - nie jest to 36,4 przecież. A ile miałaś przed owu?? Nie jestem tu jakimś expertem ale tak logicznie...jest ponad 0,2 wyższa od tych niższych temperatur przed owu?? to powinno być ok...nic się nie martw...
 
no myślę, że nie spada tylko się buja ale w okolicach wysokiej - nie jest to 36,4 przecież. A ile miałaś przed owu?? Nie jestem tu jakimś expertem ale tak logicznie...jest ponad 0,2 wyższa od tych niższych temperatur przed owu?? to powinno być ok...nic się nie martw...

Nie mierzylam przed owu :wściekła/y: Zmierzylam w 11dc, a w 12dc poszlam na usg i mi lekarz powiedzial, ze owu byla wlasnie w 11dc. W 11dc mialam tempke 36.6 (ale nie wiem na ile to wiarogodny pomiar), potem w 12dc juz 36.75. Sadze, wiec, ze linie pokrywajaca mam na poziomie 36.6 lub ponizej...
 
Witam z rana! Od której wy nie śpicie, że już tyle stron zapisane? Robię kawkę i do dzieła!:-D:-D:-D
Ja uważam że powinnas dziś iść do lekarza. Co dwóch lekarzy to nie jeden....Zawsze to dodatkowa opinia, może dowiesz się czegoś innego. I może faktycznie w sobotę pójdziesz drugi raz gdyby była taka potrzeba a jak nie to zadzwonisz i odwołasz wizytę. Przecież nie musisz się tłumaczyć dlaczego? A jeśli chcesz to powiedz szczerze, że zabrakło co funduszy. Mnie też kiedyś było głupio tak mówić, ale szybko się nauczyłam jak zobaczyłam jak to działa w drugą stronę. Lekarzowi nie jest głupio, że kasuje za jedną wizytę 100-200 zł, więc mniej już nie było głupio powiedzieć, że mnie nie stać. A co!
u mnie z lekarzem i opłatami załatwiłam tak - zawsze pytałam się go po wizycie ile się należy i raz było to 100zl a raz 120zl nie wiadomo czemu. Niektóre pacjentki płaciły czasem 140zl. Koleżanka, która też do niego chodzi podpowiedziała mi, że ona nie pyta ile?? tylko: 100 zl jak zwykle:-):-):-):-):-)
A że tak jak piszesz przy takich stawkach i przy tym,że regularnie chodzę nie ma on nigdy odwagi powiedzieć nie... Myślę nawet, że jakbym go poprosiła o rozbicie wizyty na badanie+usg+recepta to nie wiedziałby za co ile ma brać:szok::szok::szok:
Mój gin jest sympatyczny ale czase trochę taki nieobcny, jednak rzetelny i na razie nie mam nic mu do zarzucenia...
 
Witam

Ja robilam prolaktyne, prodesteron i jeszcze inne wlasnie przed owulacją.Tak mi zalecil lekarz + usg.Nie zauwarzylam wczesniej twojego posta, ale czasem trudno wylapac wszystkie wiadomosci tak szalejecie kobitki:tak: Takze potwierdzam:tak::tak::tak:

Ja się zastrzelę normalnie! A już myślałam, że wszystko wiem ! :baffled: Wszystkie dziewczyny piszą, że progesteron ma być 7 dni po owulacji. Co do prolaktyny były tu niejasności czy przed owulacją czy może być razem z progesteronem? Ja jutro zrobię te dwa badania. I zobaczymy co wyjdzie i c powie lekarz. Najwyżej będę je powtarzać. Szkoda tylko że zazwyczaj mdleję przy pobieraniu krwi:tak::tak::tak: Jakoś dam radę, trzeba być twardym! I niestety wyniki dopiero w poniedziałek:angry:
 
Witajcie babeczki:-)
Dzisiaj udało mi się przeczytać Was nawet w miarę dokładnie. Jestem nietomna - uczyłam się do pierwszej. Zaspałam prawie godzinę - i znów zapomniałam zmierzyć tempkę:crazy: Cholerka, miaqłam poobserwować cykl, jak nie ma M. :baffled: Mam nadzieję że jutro nie zapomnę. W moim łoży powiało wczoraj nudą - tak to człowiek się mógł dobrze obudzic z rana - albo ktoś go budziła, a dzisiaj???
Brzuszek pobolewa - chyba owulka jest albo będzie. muszę znaleźć jakiegoś byczka rozpłodowego:-D:-D

Zajaczku- nie smuc sie. Przeciez to tylko przejsciowe i juz niedlugo bedziecie razem. Lepiej wykorzystaj ten czas dla siebie, bo jak wroci to nie da Ci spokoju - na bank :)Glowa do gory Zajcu!
Oj... lubie te dni jak wraca:-):-):-):-)
Ja mam tylko chlopiece ciuszki po synach mojej siostry.... ale za to kilka kartonow. :-) Dla dziewczynki wszystko musielibysmy kupowac... ale przeciez to czysta przyjemnosc:-)
JA mam siostrę (urodziła 2 córeczki), bratową (córka i syn), drugą bratową (syn) - juz mi zapowiedziały że mogę mieć od razu pięcioraczki i przebierać kilka razy dziennie:-D:-D:-D

Nawet wielcy tego świata muszą czasami odpocząć. Mam szwadron zastępców, którzy godnie mnie zastępują kiedy władczyni się relaksuje.
Powróciłam rządzić, anarchia się skończyła.
Hanka - bez Ciebie to nawet Twoim giermkom brakuje weny twórczej - zwłaszcza mi wczoraj:-:)-(
A więc tak:
płaszczyk - brązowy,
spodnie - ecru,
bluzeczka - szara,
wszystko jest naprawdę piekne, zresztą ja zawsze najlepsze rzeczy kupuję z moim potworem....
Uh lala - toż się kochana wylansowałaś na wiosnę?? Ale nie ma jak dobre zakupy na poprawę nastroju.. Ja planuję w kwietniu - na razie z kasą krucho:-(
Witam!
Mam na imie Daria, mam 26 lat i chcialabym do Was dolaczyc. Przyznaje szczerze,ze podczytuje Was juz od jakiegos czasu i nie raz smialam sie na glos do laptopa (Kaprycha,Hanka i cala reszta-dziekuje :-D).Do zapisania sie na BB ostatecznie namowil mnie moj M (czyzby chcial troche spokoju??).

Witamy witamy:) Ale ,pamiętakj - BB uzależnia:-)

Miłego dnia dla całego Lachonarium
 
Ja się zastrzelę normalnie! A już myślałam, że wszystko wiem ! :baffled: Wszystkie dziewczyny piszą, że progesteron ma być 7 dni po owulacji. Co do prolaktyny były tu niejasności czy przed owulacją czy może być razem z progesteronem? Ja jutro zrobię te dwa badania. I zobaczymy co wyjdzie i c powie lekarz. Najwyżej będę je powtarzać. Szkoda tylko że zazwyczaj mdleję przy pobieraniu krwi:tak::tak::tak: Jakoś dam radę, trzeba być twardym! I niestety wyniki dopiero w poniedziałek:angry:
ja już pisałam chyba tutaj, że prolaktyna nieważne kiedy byle by była po przespanej nocy i po spokojnym dniu bez denerwowania się. No i na czczo bo po jedzeniu też wzrasta. A jak przyjdziesz do lab to posiedź chwilę żeby się wyciszyć.
 
u mnie z lekarzem i opłatami załatwiłam tak - zawsze pytałam się go po wizycie ile się należy i raz było to 100zl a raz 120zl nie wiadomo czemu. Niektóre pacjentki płaciły czasem 140zl. Koleżanka, która też do niego chodzi podpowiedziała mi, że ona nie pyta ile?? tylko: 100 zl jak zwykle:-):-):-):-):-)
A że tak jak piszesz przy takich stawkach i przy tym,że regularnie chodzę nie ma on nigdy odwagi powiedzieć nie... Myślę nawet, że jakbym go poprosiła o rozbicie wizyty na badanie+usg+recepta to nie wiedziałby za co ile ma brać:szok::szok::szok:
Mój gin jest sympatyczny ale czase trochę taki nieobcny, jednak rzetelny i na razie nie mam nic mu do zarzucenia...
I to mnie wkurza u lekarzy! Jakieś nieoficjalne mają cenniki. Raz tak, raz inaczej. Rozumiem,że jest drożej jak jest wizyta z usg ale z tego co piszesz to nie ma jednego cennika! Ja miała w ciąży niezły ubaw jak się okazało że wizyta jest droższa o 10 zł jeśli biorę L4:szok::szok: Czyli wypisanie tego świstka tyle kosztuje? Teraz chodzę do lekarza do prywatnej kliniki. Mam kartę z pracy i nic nie płacę. A najlepsze jest to ,że jak dziś zadzwonię to jeszcze dziś mnie ktoś przyjmie. Podejście o niebo lepsze niż w prywatnych gabinetach gdzieś w domu. Więc jak już płacicie za wizyty to może lepiej poszukać takiej kliniki? Tam za wszystko jest ustalona z góry cena.
 
reklama
I to mnie wkurza u lekarzy! Jakieś nieoficjalne mają cenniki. Raz tak, raz inaczej. Rozumiem,że jest drożej jak jest wizyta z usg ale z tego co piszesz to nie ma jednego cennika! Ja miała w ciąży niezły ubaw jak się okazało że wizyta jest droższa o 10 zł jeśli biorę L4:szok::szok: Czyli wypisanie tego świstka tyle kosztuje? Teraz chodzę do lekarza do prywatnej kliniki. Mam kartę z pracy i nic nie płacę. A najlepsze jest to ,że jak dziś zadzwonię to jeszcze dziś mnie ktoś przyjmie. Podejście o niebo lepsze niż w prywatnych gabinetach gdzieś w domu. Więc jak już płacicie za wizyty to może lepiej poszukać takiej kliniki? Tam za wszystko jest ustalona z góry cena.


A co to za klinika?
 
Do góry