Tak, to prawda. Z NK też słyszałam, że zbyt wcześnie mogą nie wyjść.
Niestety, tak to jest z tą medycyną jak piszesz-co lekarz to może mieć inną opinię... i jak tu być mądrym, komu zaufać ehh...
Genetyczne czynniki macie wykluczone to moze faktycznie poszukać z kierunku immunologii..
Może jeszcze któreś dziewczyny ze „starego” składu się odezwą i coś Ci doradzą. Wiem też, że był tu na forum kiedyś wątek o badaniach po poronieniu, nie wiem czy jeszcze wątek jest aktywny ale pamiętam, że tam sporo dziewczyny potrafiły podpowiedzieć.
@oleeencja w Pl też dopiero do 2 stratach przysługuja refundowane badania... przykro mi z powodu Twojej straty..
Co do czasu dojścia do siebie-to kwestia bardzo indywidualna, jedne dziewczyny chcą starać się od razu, inne nawet nie potrafią myśleć o staraniach. Ja po stracie w 16 tygodniu początkowo myślałam, że nigdy nie będę chciała próbować. Generalnie mi wtedy lekarz wstępnie zalecił 3 cykle przerwy, po kontroli po 2 cyklach dał zielone światło, mimo że jeszcze nie byłam do końca gotowa na starania bo strach mnie paraliżował.