reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Witam. Piszę do Was z pytaniem o pierwszą @ po zabiegu. Poroniłam w 9 tc maluszek był rozwinięty na 6tc nie biło serduszko miałam zrobiony zabieg. Była to moja piąta ciąża ale pierwsza stracona.
Po trzech tygodniach miałam straszny ból brzucha który obudził mnie w nocy chciałam już wzywać pogotowie ale po około godz po nospie zaczęło mniej boleć. Następnego dnia miałam delikatne ślady krwi w śluzie i myślałam że może to taka owulacja. Na drugi dzień tej krwi ciut więcej się pokazało dopiero na wieczór było jej więcej i zaczęłam podejrzewać że to może @ a nie owulacja. Dopiero na trzeci dzień krwawiłam mocniej ale już czwartego dnia z godz na godz było coraz mocniej a dzisiaj w nocy to już masakra wstałam kilka razy zalana a rano to już mi po nogach ciekło. Wizytę u lekarza mam za dwa tygodnie ale zaczynam się martwić czy wszystko jest dobrze czy po prostu pierwsza @ taka dziwna i mocna może być.
Hej Kochana:) ja tez tutaj.. Dalej czekam na pierwszy @.. Hmm dalej masz te krwawienie?
 
Jestem 3 tygodnie po poronieniu.
Moim zdaniem powinnaś pójść ma kontrolne USG po tygodniu. Lepiej szybciej zareagować, a niżeli by doszło do zakazenia. A przy krwawieniu jak już poroniłaś miałaś nadal skrzepy? Jeśli tak to dobry znak.

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez jestem 3tyg po poronieniu i czekam na pierwsza @.. Ty pewnie tez co? Mialas robiony zabieg? Odebralas juz wyniki hp?
 
Dzięki...mam jeszcze 2 dzieci..Ale jak pewnie wiecie odkąd się dowiedziałam że jestem w ciąży,w głowie mam wizję 3-ki. :( boje się strasznie jutrzejszego zabiegu,narkozy... Nigdy nie byłam w szpitalu poza porodem i nie wiem jak to będzie..lekarz powiedział że miesiąc po mam przyjść na kontrolę i jak będzie wszystko ok to brać się do dzieła...z tym że już każda moja ciąża będzie potencjalnie zagrozoną i dostanę leki na podtrzymanie od początku.
Spróbuję przebrnąć przez cały ten wątek i uświadomić sobie co mnie czeka..
Jest mi tak smutno :(
Hej:) tobie lekarz powiedzial ze popierwszej @ od zabiegu mozesz znow sie starac o malenstwo? Tak wywnioskowalam z Twojej notki..
 
Anik dokładnie powiedział że po 1-ej @ kontrola czy wszystko się oczyscilo i jeśli tak to nie ma przeszkód żeby zacząć się starać od razu. Po @ dlatego że podobno z pierwszą @ jeszcze macica się doczyszcza. Dostałam jeszcze tabsy anty na teraz, na 1 miesiąc aby mi się szybciej odbudowalo to co musi.
Tylko że ja nie miałam zabiegu. Kilka godzin przed zabiegiem zaczęło się i jak dojechałam do szpitala okazało się że jest już tylko mały skrzep -więc chociaż tyle tego dobrego w tym całym nieszczęściu :/
 
Hej Kochana:) ja tez tutaj.. Dalej czekam na pierwszy @.. Hmm dalej masz te krwawienie?
Hejka już od jakiegoś czasu tu wchodzę i czytam, widzę że nie możesz się doczekać starań :)
Ja dostałam wyniki i nic nie wyszło.
Krwawienie jest cały czas pewnie to taka mocna pierwsza @. Oby szybko się skończyło.
 
Ja tez jestem 3tyg po poronieniu i czekam na pierwsza @.. Ty pewnie tez co? Mialas robiony zabieg? Odebralas juz wyniki hp?
Szczerze mówiąc nie czekam na miesiączkę bo mam nadzieję, że sie uda zajść w ciążę. Nie miałam tym razem łyżeczkowania. Po kontroli po tygodniu od poronienia lekarz powiedział, że nie widzi przeciwskazań do kolejnego podejścia. 6 lat temu miałam łyżeczkowanie, ale tylko pozostałości. Z tego co pamiętam czekałam 2 tygodnie na odbiór badania histopatologicznego z którego i tak nic nie wynikało. Żadko kiedy coś z niego wynika. Gdyby był płód to pewnie by było choć wiadomo czy dziecko było zdrowe. Po latach okazało się, że mam Hashimoto i insulinooporność i to mogło być powodem poronienia. Teraz wszystkie hormony tarczycy miałam idealne więc to nie mogło być przyczyną.

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No jak nie mialas zabiegu to rozumiem, ze powiedzial ze mozesz od razu.. mi kazala odczekac 3 msc, ale zobaczymy co powie po pierwszej wizycie.. :)
 
reklama
Hejka już od jakiegoś czasu tu wchodzę i czytam, widzę że nie możesz się doczekać starań :)
Ja dostałam wyniki i nic nie wyszło.
Krwawienie jest cały czas pewnie to taka mocna pierwsza @. Oby szybko się skończyło.
Nie umiem sie doczekac bo jesli o mnie chodzi to ja znow moge byc od razu w ciazy... :) tym bardziej, ze staramy sie tak naprawde dopiero teraz o dziecko, z pierwszym nie planowalismy i dlatego to takie dziwne jest.. jak sie nie spodziewamy to jest i wszystko jest ok, a jak juz sie chce tak naprawde to sie nie udaje:/ chodzi o to ze zaszlam w pierwszym cyklu staran i klops:/:/
 
Do góry