reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

no to czekasz na nia czy po test lecisz?
tak byłam zakręcona że dopiero dziś zauważyłam że to już 33dc :) na spokojnie podchodzę, żeby nie powiedzieć chłodno :( ehh...tyle się ostatnio działo..łącznie z szukaniem domu dla 5 kociaków ehh :) a się śmiałam w święta że los zaciążył nie tą kotkę w domu co trzeba ;)

powinnam zatestować??
 
reklama
tak byłam zakręcona że dopiero dziś zauważyłam że to już 33dc :) na spokojnie podchodzę, żeby nie powiedzieć chłodno :( ehh...tyle się ostatnio działo..łącznie z szukaniem domu dla 5 kociaków ehh :) a się śmiałam w święta że los zaciążył nie tą kotkę w domu co trzeba ;)

powinnam zatestować??
jakie koty? no ja bym zatestowala
 
isiorek mam taką samą sytuację z kotką też koło roku ma i trzymana w domu a jak ruję dostała to przez uchylone okno wyszła i teraz brzuch już jej rośnie je za dziesięciu.. mam nadzieję ze kociaków nie będzie dużo bo ona jest bardzo drobna więc nie wyobrażam sobie żeby pięć miała!!! i co ja z nimi zrobie...:( mówi się jaki pan taki pies a tu proszę pani w ciąży to i kotce się zamarzyło:)
 
isiorek mam taką samą sytuację z kotką też koło roku ma i trzymana w domu a jak ruję dostała to przez uchylone okno wyszła i teraz brzuch już jej rośnie je za dziesięciu.. mam nadzieję ze kociaków nie będzie dużo bo ona jest bardzo drobna więc nie wyobrażam sobie żeby pięć miała!!! i co ja z nimi zrobie...:( mówi się jaki pan taki pies a tu proszę pani w ciąży to i kotce się zamarzyło:)
starą kotke właśnie kastrowałam koło roku i było ok :) też nie myślałam że aż 5 urodzi ale dała radę :) my mieszkamy na parterze za miastem więc koty są wychodzące :)
 
reklama
Do góry