Starania po straconej ciąży

[Evelevel]

Dziewczyny mam pytanie. Ja stracilam druga ciaze w czwartek 5t3dc pierwsza w 2015 w 3 tyg, wyglada na ciaze biochemiczne, bo zarodka w macicy nie bylo, poronienia tez samoistne, bez lekow, bez lyzeczkowania. Moj maz mial robione zwykle badania nasienia i fragmentacje DNA. Ja mam wrogosc sluzu, w pierwsza ciaze zaszlismy naturalnie w druga po 3 iui. Na jakich badaniach sie skupic? Jesli chodzi o mnie, to nie mialam badan gen czy immuno. Troche czytalam w necie ale najlepiej spytac osob, ktore przechodza to samo. Mam wizyte u gina w srode i chcialabym sie przygotowac do niej. Dzieki za jakiekolwoek info.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xssenia]

Dziewczyny jak to u Was było?

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja poroniłam w listopadzie, tak jak widać w podpisie.
Poronienie samoistne, ale mimo to miałam łyżeczkowanie (nie wiem po co, nie wiem dlaczego - jedyne co wiem to że nienawidzę krakowskiego Ujastka, za to jak tam zostałam potraktowana).
Fizycznie doszłam do siebie bardzo szybko, psychicznie nadal czasem czuje, że jeszcze nie jest dobrze. Zaczęłam też szukać przyczyn - poronień jest teraz sporo, ale u mnie w rodzinie nie było to coś naturalnego.
Rozpoczęliśmy teraz 1 cykl starań po poronieniu i zobaczymy co będzie.

 

[KaSia86]

KaSia86 Gratulacje!! w końcu ktoś przeciera nasze szlaki

mfifi04 Witaj. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Tutaj powinnaś poczuć się lepiej

Dziękuję [emoji178] Najwyższa pora żebyśmy wszystkie zafasolkowały [emoji7][emoji12][emoji178]

 

[xssenia]

Dziewczyny mam pytanie. Ja stracilam druga ciaze w czwartek 5t3dc pierwsza w 2015 w 3 tyg, wyglada na ciaze biochemiczne, bo zarodka w macicy nie bylo, poronienia tez samoistne, bez lekow, bez lyzeczkowania. Moj maz mial robione zwykle badania nasienia i fragmentacje DNA. Ja mam wrogosc sluzu, w pierwsza ciaze zaszlismy naturalnie w druga po 3 iui. Na jakich badaniach sie skupic? Jesli chodzi o mnie, to nie mialam badan gen czy immuno. Troche czytalam w necie ale najlepiej spytac osob, ktore przechodza to samo. Mam wizyte u gina w srode i chcialabym sie przygotowac do niej. Dzieki za jakiekolwoek info.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

zagladnij na wątek dziewczyn z poronieniami nawykowymi - jest cala lista badań, ja się tym posiłkowałam, warto zrobić badania z immuno, mutacje mthfr zeby miec ew. refundacje na leki, gdybyś zdecydowała spróbować poprowadzić ciąże na żelaznym zestawie.

 

[mfifi04]

Ja poroniłam w listopadzie, tak jak widać w podpisie.
Poronienie samoistne, ale mimo to miałam łyżeczkowanie (nie wiem po co, nie wiem dlaczego - jedyne co wiem to że nienawidzę krakowskiego Ujastka, za to jak tam zostałam potraktowana).
Fizycznie doszłam do siebie bardzo szybko, psychicznie nadal czasem czuje, że jeszcze nie jest dobrze. Zaczęłam też szukać przyczyn - poronień jest teraz sporo, ale u mnie w rodzinie nie było to coś naturalnego.
Rozpoczęliśmy teraz 1 cykl starań po poronieniu i zobaczymy co będzie.

Musimy sobie z tym poradzić. Kolejna wizytę mam dopiero za ok 3 tygodnie jak będę miała wyniki badania histopatologicznego i zobaczymy co dalej

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DorciaMamaOlka]

Tak bo nie było jeszcze października. A na wrześniu nie mogłam się odnaleźć. Właśnie ciebie skas kojarzę wczoraj poronilam. Ciężko jest ale muszę sobie w. Tym poradzić.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Bardzo mi przykro Jesteś w szpitalu? Miałaś zabieg? Ja jestem od wczoraj...wywoływane poronienie na nic bo zarodek nadal jest,dziś miałam mieć zabieg bo nie zgodzilam się na kolejne wywoływanie,ale oczywiście nie zrobili mi go i czekam do rana....

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mfifi04]

Bardzo mi przykro Jesteś w szpitalu? Miałaś zabieg? Ja jestem od wczoraj...wywoływane poronienie na nic bo zarodek nadal jest,dziś miałam mieć zabieg bo nie zgodzilam się na kolejne wywoływanie,ale oczywiście nie zrobili mi go i czekam do rana....

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

Już jestem w domu. Wszystko zaczęło się samo. Zabieg wczoraj rano ok 9. O 16 byłam już w domu. Ty byłaś na wrześniu?

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KaSia86]

Bardzo mi przykro Jesteś w szpitalu? Miałaś zabieg? Ja jestem od wczoraj...wywoływane poronienie na nic bo zarodek nadal jest,dziś miałam mieć zabieg bo nie zgodzilam się na kolejne wywoływanie,ale oczywiście nie zrobili mi go i czekam do rana....

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

Kurde po co oni tak Cię męczą! [emoji34][emoji34][emoji34] Przecież zabieg to 20 minut i byłoby po wszystkim... Ech biedulka [emoji20]

 

[DorciaMamaOlka]

Już jestem w domu. Wszystko zaczęło się samo. Zabieg wczoraj rano ok 9. O 16 byłam już w domu. Ty byłaś na wrześniu?

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Tak byłam jak się czujesz? Psychiczne to wiem,a jak fizycznie? Mocno krwawisz?

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DorciaMamaOlka]

Kurde po co oni tak Cię męczą! [emoji34][emoji34][emoji34] Przecież zabieg to 20 minut i byłoby po wszystkim... Ech biedulka [emoji20]

Nie mam pojęcia od rana nie jadłam bo przeczuwalam,ze nic z tego...o 11stej powiedział,że zabieg będzie za godzinę...czekałam do 15 stej i wtedy dowiedziałam się,że jutro..
Chce mi się wrzeszczeć,ale co mi to da

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom