Mega trudne chyba nie, ale trzeba teraz czasu dużo na to poświęcić czyli będziemy mocno w plecy ze staraniami.O kurczaki :/ to niefajnie... ale z drugiej strony znam mase mam z pcos, wiec chyba nie jest to az tak trudne do leczenia. I z tego, co mi kolezanka mowila, to wieksza szansa na blizniaki (!?)
Lista do zbadania jest dluuuga tarczycowe + cala reszta kobiecych, meskich, mlecznych...
ALE o dziwo, wczoraj caly dzien troche krwi na wkladkach bylo, niwiele, ale w poprzednich dwoch @ to bylo tylko brazowe plamienie, wiec i tak jakis progres. W nocy cos niecos zaczelo znowu leciec i dzisiaj rano juz wyglada jakp rawdziwy okres! takze troche sie uspokoilam.
A moze to byc owulacja?
Mnie tylko w czasie owu jajniki pobolewaly, przed samym okresem nie.
Teraz mam 2 cykle na dupku, jak to nie pomoże to wrócimy na antykoncepcje, a jak to nie da efektów to będzie próbowała zewnętrznie stymulować pęknięcia. No i trzeba wdrożyć tryb dieta i sport...załamaka
Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom