reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Marta to jak dzien sie tak zaczal, to nic tylko musi sie zakonczyc dobrze ;-)
a wykresy sie przydadza jak bedziecie nad drugim bobaskiem pracowac ;-)
 
reklama
hehehe, dziewczyny z tej maki chleba nie bedzie:happy:
U nas jest juz 32 stopnie:szok:
Butterfly ta tarta jest prosta do zrobienia, pod warunkiem, ze ma sie gotowy spod, a ja takowy mialam, bo u nas to za grosze sprzedaja. Potem wzielam wszystkie warzywa jakie mialam w lodowce (papryka, cukinie, kalafior, groszek, cebula, marchewka) podsmazylam to na kropli oleju ok 15 min. Wylozylam forme papierem do pieczenia, potem to ciasto juz gotowe, ten spod i wpakowalam te warzywa (chlodne). Polalam to rozdziabdzianym jajkiem z troszka mleka i startego parmezanu. Zawinelam boki ciasta i wsadzilam do piekarnika z termoobiegiem nagrzanego do 180st na jakies 40 min. Mozna jesc na cieplo lub na zimno. Takie torty sie robi ze wszystkim z czym chesz.
 
Gatto wlacz wentylator i podeslij mi troszke, u nas znow chlodno 16° i deszczowo :-(
czy z tej maki bedzie chleb czy nie to sie dopiero okaze :-D

Motylku u mnie latem (jak jest cieplo oczywiscie) to moj jadlospis dzienny sklada sie z kefiru i buleczki badz bagietki... jakies truskawki z jogurtem, a normalne jedzenie to jakos tak omijam szerokim lukiem :-D za to jak jest zimno to nie moge przestac myslec o miesie...
 
tym bardziej powinnas jesc, same leki na pusty zoladek to nie jest dobrze. Jak bedziesz u lekarza wspomnij mu o braku apetytu, mozliwe, ze ktorys lek ma takie dzialanie uboczne lub nie jest dobrze tolerowany przez Twoj organizm. To wazny sygnal.
 
reklama
motylku doskonale Cię rozumiem, ja nie przez leki a przez nudności ale też nie bardzo mogę patrzeć na jedzenie. Wiem, że muszę więc wciskam w siebie jakieś drobne porcje ale przychodzi mi to z trudem.
 
Do góry