Starania po straconej ciąży

[kamkaz]

Bafinka ja aż tak optymistyczna bym nie była, bo cykli miałam raptem kilka więc nie można od razu mówić o regularności. No ale zobaczymy jak to będzie.

Powiedzcie mi czy progesteron i estradiol trzeba robić na czczo?

 

[natka90]

Napisalam jamis czas temu do was i zniklam... przyszla zmora i praktycznie nic robic nie moglam bo wylam z bolu :/.

tyle dobrego, ze skoro sie okres pojawil to chociaz mam juz znak ze zaczyna wszystko dzialac.

mielismy czekac ze staraniami az nie odbiore wynikow i nie bede po wizycie u lekarza ... coz... ponioslo nas i nici z czekania

 

[kamkaz]

Natka90 czasem takie spontaniczne przytulanka są lepsze. Człowiek wyluzowany, nie myśli o thm czy się uda czynie. Często zaowocjują małym szkrabem czego Wam z całego serca życzę

 

[Colly]

90_Natka ja juz teraz spokojniejsza a Ty już za połową. Ale to leci!

Ania, nie ma to jak takie uspakajające wizyty. Ty też już za chwile masz połowe.
Natka90 ja właśnie z takich przytulanek mam bobo w brzuchu aczkolwiek pewnie bym była spokojniejsza (albo i nie) gdybym odczekała ten "regulaminowy" czas.

Kamkaz ja nie pomogę w tych kwestiach badań bo zielona jestem ale wydaje mi się, że.progresteronu na czczo nie trzeba.

Pozdrawiam wszystkie :*

 

[kamkaz]

Teraz skojarzyłam, że jak byłam w ciąży ale na usg nic nie było widać pani doktor kazała jechac od razu do laboratorium i zrobic progesteron i jeszcze coś. Ale czy estradiol?

 

[ewel87]

Hormonów nie robi się na czczo ;-) tak mówią u mnie labo:-)

 

[90_natka]

Kamkaz ja nie wiem czy trzeba robić na czczo, ja akurat robiłam z innymi badaniami, także byłam na czczo. Ale to było dość dawno, pamiętam też że to trzeba do jakiejś godziny najlepiej zrobić bo progesteron wyrzucany jest pulsacyjnie i w pewnych godzinach jego wartość rośnie. Nie pamiętam dokładnie jak mi to gin mówił, że do której ale na pewno w laboratorium Ci podpowiedzą w razie potrzeby:-)

natka90 czasem i takie spontaniczne przytulanki owocują ;-) choć do gina lepiej i tak się wybrać upewnić czy się wszystko ładnie goi:-)

Colly tak już za połową... nie mogę w to uwierzyć, choć przyznam że dni mi się dłużą trochę. Ale to pewnie też dlatego, że nie mam jakiegoś mocno pochłanającego zajęcia w ciągu dnia, bo przeciez od tylu tyg już na zwolnieniu muszę być...

 

[kamkaz]

No i wróciłam. Lekarz zaliczony, laboratorium no i dentysta też. Niestety troche lipnie bo cały czas utrzymuje mi się stan zapalny w tym zębie. Znów włożone lekarstwo.

90_natka korzystaj teraz z tego wolnego, odpoczywaj ile się da bo już niedługo nie będziesz miała chwili dla siebie tylko cały czas będziesz zajęta swoim szczęściem.

Ja biorę się za umycie okien bo piękna pogoda za oknem i trzeba to wykorzystać

 

[Colly]

90_Natka no ja wiem oco chodzi, dni się dłużą i za dużo czasu do rozmyślania.
Dlatego ja mam nadzieję pracować jak najdłużej (do wakacji bo później to nie będzie dla mnie roboty) chociaż chyba wezmę teraz sobie urlop na tydzień ale to pracę bym przez ten czas napisała.

 

[90_natka]

Kamkaz mam nadzieję, że szybko uda się te zęby doprowadzić do pełni zdrowia:-) ja też się muszę wybrać bo dziąsła mnie pobolewają czasami. No ale na razie kasy mi szkoda.

Colly ja też chciałam pracować jak najdłużej, no ale niestety-najpierw plamienia, później skurcze, a poza tym moja ciąża generalnie traktowana jest jako ciąża wysokiego ryzyka-zarówno przez ginekologów, jak i genetyka. A druga sprawa, że ja mam bardzo stresującą pracę, duża presja czasu przede wszystkim. Także wolałam dmuchać na zimne i potulnie zgodnie z zaleceniem siedzieć na zwolnieniu i odpoczywać:-)