Starania po straconej ciąży

[Sysiq]

Galwaygirl Nie zniknę juz :-) będę pisać na bieżąco. W piątek juz zjeżdżam do PL myśle ze w poniedziałek uda mi się wcisnąć do mojego gin. Tez jestem ciekawa który to tydzień!! Wracam do Polski teraz na badania pózniej będę zjeżdżać na wizyty jeśli bedzie wszystko okej a następnie przy końcówce juz wracamy razem na stałe.


Za wszystkie Was trzymam kciuki!!! Nie ma nic niemożliwego :-)

Buźki

 

[Luxuorius]

Natka dziękuję :*

 

[Luxuorius]

Hej. U mnie kolejny tampon zmarnowany. No ciekawe

 

[rurka]

Luxu jak to tampon zmarnowany? to dostałaś czy nie okres? tak czy siak &&&&& trzymam

Agawaa jak tam??????????

U mnie wszystkie skurcze się wyciszyły.... a wcześniej miałam tak często... w poniedziałek wizyta

 

[Luxuorius]

No nie dostałam, temu pisze, że zmarnowałam kolejnego. Jutro robię test.

 

[martOocha]

Kciukamy za testowanko ja bym do jutra nie wytrzymała ;p



czy któraś z Was ma problemy ze spaniem? ja zasypiam szybko ale często się przebudzam albo budzę się w środku nocy i koniec snu.. i jeszcze mój M. zaczął chrapac...

 

[Luxuorius]

Czekam, bo jesienią zdarzył mi się cykl 33-dniowy. Teraz być może też tak będzie. W cud nie wierzę.

 

[rurka]

No nie dostałam, temu pisze, że zmarnowałam kolejnego. Jutro robię test.

czyli używasz tamponów nie mając miesiączki tylko czekając na nią?? sorki ze tak wnikam ale ja nie znam takich praktyk. czy to nie jest niebezpieczne dla Twojego zdrowia?

 

[ania2611]

Luxorius zostaw te tampony, lepiej test zrób. &&&&&

martocha ja też mam problem ze spaniem, jak się przebudze w nocy to już ciężko mi zasnąć.
Dlaczego suwaczka ciazowego nie masz, wklej bom ciekawa który to już tydzień u Ciebie:-)

  
Ja od dwóch dni martwię się o u mego Dziecia, nie czuje jeszcze ruchów, wizyta dopiero za 3 tyg a serduszka wciąż nie mogę znaleźć tym detektorem:/

 

[90_natka]

Luxuorius podziwiam, że jeszcze wytrzymujesz z testowaniem:-)

Sysiq fajnie, że już od nas nie znikasz

Ania spokojnie, to że nie możesz znaleźć serduszka nie znaczy że coś jest nie tak. Ja wczoraj też szukałam długo (niecałe 10 min, a zwykle znajdowałam prawie od razu) i na dodatek dosłownie po kilku sekundach dzidzi mi uciekło i już nie udało mi się znaleźć tętna. Także spokojnie, myślę że to kwestia wprawy-jak za pierwszym razem znajdziesz to później mniej więcej będziesz wiedziała gdzie szukać i pójdzie zdecydowanie łatwiej.

Martoocha mi też się zdarzały takie problemy ze snem. Teraz w ostatnich dniach trochę się poprawiło (odpukać ;-))