reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży



carollina


nic wiecej nie dodam trzymam bardzo kciuki
&&&&&


.........a ja Dziewuszki zrobiłam dziś coś szalonego.....coś co planowałam juz od roku ale nie miałam odwagi a dzis nastał ten dzień iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii......................zwolniłam się z pracy,olałam ten system sikiem prostym!!!! ha,ha.....wiem ,wiem może troche nie odpowiedzialnie ale pieniądze to nie wszystko a ta praca strasznie wykańczała mnie psychicznie i powiem Wam,że jestem z siebie dumna.........

​buziam!!!!

 
reklama
Hej laski!


"Rozebrałam" się do zdjęcia, bo z takim przystojniakiem, to nie będę w kurtce stać;p
Tylko koszula mi się nieco podwinęła i wyglądam jak bym miała basiorrr nie z tej ziemi, ale co tam!:) A
szpilki, no wysokie.. wysokie;p ale była okazja, to trzeba korzystać, a co! Jeżeli chodzi o moją wagę, to -3,5 kg.

Ameritum - witaj! Serdecznie gratuluję! I ja również mam tą mutację MTHFR. Biorę kwas 15, wit b6, b12 i w ciąży heparyna wejdzie od momentu, kiedy beta będzie na plusie! POWODZENIAAA! Niebawem mam zamiar do Ciebie dołączyć ;-)
Marcela – aleeeeeee śliczności :*:*:*:*:*
Carolina – cudowne wieści! Gratuluję moja droga! :*
ania – brawo!!! Prace znajdziesz inną! Buziaki!


Jestem już w Uk… podróż z przygodami ;-) i się wydłużyłaaaaa o jakieś 15 h przez to ;-)
Jechaliśmy z psem mojego brata, no i przed wjechaniem do Anglii podczas kontroli, kazali nam zjechać na PET CONTROL, bo mamy psa. I się okazało, ze nie możemy z nim przejechać, bo od odrobaczania, które jest konieczne, nie minęło 24 h… A nam weterynarz, robił odrobaczanie w sobotę.. no ale do 100h jest ono ważne, więc stwierdził, że wbije nam poniedziałek godz. 10, bo gdyby coś się stało, byśmy gdzieś stali w korkach czy coś, to żebyśmy mieli buffor…Ale nikt nie wiedział, że musi minimum 24 h od odrobacznia minąć:D:D:D kurde, no i jak ciołki spaliśmy w samochodzie na granicy Francji i Anglii, bo byliśmy tam o 21, Bo coś szybko dojechaliśmy;p i musieliśmy odczekać do 10 rano. Rano po kontroli psa, okazało się, że możemy jechać. Podjechaliśmy na granicę, dajemy paszporty.. i zapraszają nas do hangaru nr 2. Tam przemiła Pani celnik zadała mnóstwo pytań, kto po co na co i z kim ;) I postanowili przeszukać nasz samochód… Niech to! Wszystko wyciągali, potłukli nam niektóre rzeczy, bo jak zaczęli tymi bagażami przewalać.. eh.. masakra ;-) Całe auto porozkręcali, fotele, szyby, drzwi! Nawet wycieraczki pościągali, uszczelki… podłogi.. no masakra;p i po jakiś 2 h jak nic nie znaleźli musieliśmy sobie rzeczy powkładać na nowo i pojechaliśmy.. ;-) Więc zamiast o 2 w nocy byłam w Uk u męża o 15:00 ;))
Teraz się rozpakowałam, zjadłam obiad i chwila odpoczynku.. Czuję się jednak zmęczona po tej trasie, chociaż prowadziłam tylko jakieś 700-800km. Więc luzzzz, bo uwielbiam jeździć samochodem;p Ale spać w nim nie lubię, bo czuję się jak połamaniec;p

Buziaki dziołszki, czekam na męża, żeby go uściskać w końcu, bo on w pracy ;-)
 
Łoooo matko Pietrucha! Ale miałas przygody. Ale poskręcali wam to auto spowrotem? To teraz milych upojnych chwil zycze.&&&&&&

Aniu - zuch dziewczynka jestes! Teraz juz bedzie tylko lepiej. Ja tez mam takie decyzje za sobą. I na dobre to wychodzi.

Marcelka - piekny syneczek. Ach jakże ja go bym ci chciała odebrać! :) hihi:-)

A ja właśnie skończyłam lekcje angielskiego bo sie zapisałam, coby na wieśniaka nie wyjść jak będę na szkoleńia zagraniczne wyjeżdżać. Mam super nativa. - dziewczyna jest pól- Polką, a pól- zambijką! Śliczna jak malowanie! I przemiła.

Acha! I jeszcze dzisiaj w szafie sobie wysprzatalam. Wyrzuciłam pól szafy, a jeszcze by sie coś znalazło, ale niektóre rzeczy nie mogłam wywalić. Nie uwierzycie, ze w ciagu 2 lat przytyłam o rozmiar, a moze dwa i ńie mogę zrzucić ani centymetra. Zostały mi tylko dwie pary spodni dobrych. Tak wiec czas na zakupy. Troche mnie to zmartwiło, bo ja raczej zawsze szczuplaczek byłam, a tutaj teraz nagle zonk! I najgorsze jest to, ze przecież chodze codziennie na ćwiczenia i NIC! Waga ani drgnęła. I jem zdrowo, nie tak jak wcześniej. Nie wiem, coś mi sie pochrzanilo z organizmem. To pewnie wszystko przez te hormony. A dziewczyńy na wątku InVitrowym piszą, ze bedzie jeszcze gorzej. Jak ja to wytrzymam? No nic.... Jakoś to bedzie. Na razie narty mnie wołają. Ale nie mierzylam dzisiaj spodni narciarskich, żeby sie nie załamać. Poprostu MUSZE w nie wejść:) :szok:
 
Caroline gratulacje &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ameritum czyli jeśli dobrze zrozumiałam standardowe badanie kariotypu wystarczy by wiedzieć, czy z przyswajaniem kwasu foliowego jest ok?
 
Agawa-jak Cię widzialam na zywo, wiec nie sciemniaj super lasko;))) Idziesz jak burza do przodu. Oby tak dalej;))) I juz nie dlugo wyskoczysz z tej poczekalnie i z calej listy;) Czuje to;)

Pietrucha- ale bym nerwa zalapala;/ ale teraz sciskaj meza ile pary w uszach;))) buziaki;*

carollie- ale Ci mega gratuluje! Ciesze sie;)

Ania- brawo!!! Jestem z Ciebie dumna;) Mi zawsze nie starcza odwagi. Dzielna babeczka!!!

Marcela- jaki przesłodziak- no bomba!!!!

I całusy dla wszystkich;* Nie nadrobiłam chyba wszystkiego, ale wszystkie Was całuje i pozdrawiam i życzę jak najlepiej;)) Buzi
 
madziorek jak samopoczucie dziś,czy to nie jutro do lekarza na kontrolę????&&&&&&&&&&&&&& pewnie będzie wszystko pięknie,innej opcji nie ma.....MAMUŚKO!!!:-D

agawa nie przejmuj sie wagą,to jest najmniej istotne,najważniejsze jest zdrowie......a i z wiekiem trudniej zrzucić kilogram ,wiem coś o tym ja też całe życie byłam chiudzielcem ale jak po 30 rzuciłam palenie tak przybyło mi 4 kg i też nic z tym nie moge zrobić....tłumaczę sobie,że to nadmiar życiowych doświadczeń tyle waży:-D

pietrucha ale miałaś podróż:szok: nie zazdroszczę! ale tera już pewnie płoniesz w objęciach męża:-) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

eseczko masz prawo nie nadążać w tak zaawansowanej ciązy:-D Cięzarówko Nasza Kochana....buziol!!!!

Dziewczyny czuję,że ten rok jest dla mnie,że się uda,że zrobie badania,zdiagnozuja,zalecą co trzeba i wszystko sie uda....mam taką ogroooooomna pewność...i teraz jeszcze ta rezygnacja z pracy,czuję sie silna i chcę realizować swoje plany na ten rok,musi się uuuuudaaaaaaaać!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry