michalina_ch
Fanka BB :)
peatrysia witaj!!!
miałam bardzo podobną historię do Ciebie... wręcz identyczną, dlatego bardzo dobrze Cię rozumiem!!! Ja miałam zabieg 22 stycznia 2013r, a w ciążę zaszłam ok 5 kwietnia i tfu tfu jak do tej pory jest wszystko ok NIestety teraz ciąża to jeden wielki stres, przed kazdym USG się boję i czekam aż usłyszę serduszko i dopiero wtedy zaczynam żyć na wizycie.
Jeżeli więc jesteście gotowi to próbujcie już zajść w ciążę Będę trzymała kciuki
miałam bardzo podobną historię do Ciebie... wręcz identyczną, dlatego bardzo dobrze Cię rozumiem!!! Ja miałam zabieg 22 stycznia 2013r, a w ciążę zaszłam ok 5 kwietnia i tfu tfu jak do tej pory jest wszystko ok NIestety teraz ciąża to jeden wielki stres, przed kazdym USG się boję i czekam aż usłyszę serduszko i dopiero wtedy zaczynam żyć na wizycie.
Jeżeli więc jesteście gotowi to próbujcie już zajść w ciążę Będę trzymała kciuki