reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

peatrysia witaj!!!

miałam bardzo podobną historię do Ciebie... wręcz identyczną, dlatego bardzo dobrze Cię rozumiem!!! Ja miałam zabieg 22 stycznia 2013r, a w ciążę zaszłam ok 5 kwietnia :) i tfu tfu jak do tej pory jest wszystko ok :) NIestety teraz ciąża to jeden wielki stres, przed kazdym USG się boję i czekam aż usłyszę serduszko i dopiero wtedy zaczynam żyć na wizycie.

Jeżeli więc jesteście gotowi to próbujcie już zajść w ciążę :) Będę trzymała kciuki :)
 
reklama
Witam
My juz od piatku w polsce.mala zniosla droge bardzo dobrze.ruszylismy o 3 w nocy i robilismy przerwy na karmienie tzn na spiku dalam jen pic i jechalismy dalej.wczoraj mielismy chrzest i tez bylo bardzo fajnie.mielismy 40ludzi i zesmy dosyc dlugo poimprezowali i emily z nami.byla bardzo grzeczna.dzisiaj dzien odpoczynku i jutro zaczynamy przygotowania do wesela.
Izka dobrze ze wszystko ok.sprawdza dokladnie napewno i puszcza jeszcze do domku
Ewelka, kochajaca namo jak ten czas leci, jakie dzieciaczki macie jiz duze.nasza ksiezniczka miala wczoraj juz 3 miesiace
Peatrysia witaj i zapalam [*] dla twojego Aniolka
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Choc od najblizszych otrzymalam dużo ciepła to wwiem ze Wy najlepiej rozumiecie:) my na razie na spokojnie. Choc emocje po okresie rekonwalescencji sa ogromne he he :))) dzis 11 dc. W sumie zwykle moje cykle wachaly sie od 35 do 39 ale teraz to juz do konca nie wiadomo kiedy owulka. Pozdrawiam:))
 
Dziewczyny internet mu padł pisze z komórki więc krótko.
Izka-&&&&&&
Peatrysia - przytulam, współczuję. Jak widzisz- tyle nadziei wokół na tym forum, tyle szczęśliwych rozwiązań. Nam też się uda. Witam w gronie staraczek.
A ja chyba już po owulce wczoraj, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ze dwa tyg nadziei przede mną.
 
Peatrysia zapalam światełko dla Twojego Aniołka
[*]. Wiem, co czujesz, bo ponad rok temu przechodziłam przez to samo. Straciłam dzieciątko w 9 tc, w maju tamtego roku. Od lipca zaczęliśmy starania, w naszym przypadku trwało to długo, udało się jak widzisz miesiąc temu, dzięki inseminacji, bo naturalnie jakoś nie wychodziło. Tak jak napisały dziewczyny, można zapomnieć o beztroskiej ciąży...ja ciągle się boję, ciągle myślę czy jest ok, czy zaczęło już bić serduszko..jestem po jednej wizycie, widziałam pęcherzyk ciążowy, teraz czekam na kolejną wizytę, na serduszko i żyję w zasadzie tylko tym póki co... ale sporo na tym forum szczęśliwych rozwiązań, dziewczyny są ogromnym wsparciem, więc musi się udać:-) Trzymam kciuki żebyś szybko zobaczyła dwie kreseczki na teście!:-)
 
Ja się tylko melduję że wszystko u nas super.-ale nic nie napiszę bo ledwo co na oczy widzę a w pracy masa roboty (pół nocy nie mogłam zasnąć...).
Buziaki dla wszystkich!
 
Nanuliko a ile Matylda miala leukocytów w osadzie moczu? Moja Róża tez ma ta kuleczke obok uszka zresztą jak Jagoda ale nie wiedziałam że może mieć to związek w układem moczowym. Starsza ma zdiagnozowane poszerzenie miedniczki nerkowej, młodsza miała teraz badanie moczu i wyszło 10 leukocytów w osadzie ale lekarka olała to twierdząc że to wysoka norma u dziewczynek bo podkleja sie woreczek i tam sie moga wlaśnie zanieczyszczenia pojawić hmm nic nie zapisała.A ta poszerzona miedniczka to bardziej taka uroda u młodej tak w szpitalu stwierdzili i kazali sie nie martwić. Mam nadzieje że bedzie ok u Matyldy;-)

Wikama piękna jest LIla

Powodzenia Dziewczynki
 
Karo ale u Was tempo;):):) super że chrzciny się udały i dobrze ze Malutka była grzeczna... u nas też było 40 osób a Niunio cały czas spał - ale po chcrzcinach za to dał nam do wiwatu:-D
to kiedy macie ślub bo gdzieś przeoczyłam???? suknia już jest???
a ja jutro znowu z Małym na pobranie krwi nieby morfologia lepsza, ale jakieś płytki trombo.. coś tam, sa za niskie...eh i znowu go beda kłuć...:-( z lepszych wieści to żelazo podskoczyło na 39:) jeszcze za niskie ale jest już lepiej:)
małgonia &&&&&&&
 
reklama
Witam dziewczynki, wreszcie sie zebralam i postanowilam ruszyc tylek i napisac , podczytuje Was i watek " ciaza po poronieniu" w zasadzie od zeszlego roku, jak jeszcze Myszka i Karo byly nierozpakowane, Nanulka , Izka i Martoochy poczatki ach....wiec juz troche Was znam, bylyscie przy mnie w ciezkich chwilach...no ale Wy jeszcze mnie nie znacie:-). No wiec....Jestem po dwoch poronieniach i mam juz prawie doroslego syna.....no i mieszkam bardzo daleko...zrobilam test 13.07 i ukazaly sie II krechy:-) !!!!!!!!!! Tym tazem juz zaklepuje marcowy termin i juz! Pozdrawiam wszystkie cieplutko :-)))
 
Do góry