reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Obawiam sie, ze jakbym go chciala zareklamowac teraz to mi powiedza, ze to taki model...
Milo zerkne rano co pisza o nim.
Moj mlody ma xperie play i bede reklamowac, bo przelacza mu tapety na takie, ktore juz dawno wykasowal... Budzik mu sie zalacza jak mu sie przypomni i klawisze (az 4 sa) i wszystkie sie wytarly...telefon tez polroczny.
Cos jeszcze tam bylo, ale ogolnie to kiepsko z xperiami...cos sony spieprzyl sie. Moj stary k700i chodzil jak ta lala po latach tylko mu baterie wymienilam...ladowalam raz na 4-5 dni...i bylam wrecz w nim zakochana...a teraz ericsson mnie bardzo rozczarowal.
W sumie nie widze nigdzie telefonu dla siebie.
 
Ewelka to trzymam kciuki, aby po skończeniu karmienia zeszła ładnie reszta kilogramów.
Masz już plan jak wprowadzać gluten? Bo ja teraz dostałam taką książeczkę z Bobovity i tam pisze że od 7 miesiąca prowadzać niewielkie ilości, ale nie wiem czy to dobrze zrozumiałam.
Nanulika trzymam kciuki za premię - dla mnie to trochę dziwne, bo skoro premia jest za rok 2012 to powinnaś dostać całą a nie jakąś część?
A jedzenie... na samo czytanie co ugotowałaś ślinka mi leci, ja już chciałabym piec "próbny" tort aby wiedzieć czy jest smaczny, tylko nie mam jeszcze ciasteczek amaretti, zamówiłam z Allegro i nie wiem kiedy przyjdą dlatego jeszcze nie piekę :( zauważyłam, że po ciąży zostało mi zamiłowanie do ciast.


Dziewczynki martwicie mnie tymi Xperiami, bo na jesień kończy mi się umowa i właśnie planowałam sobie którąś wziąć :(
Chociaż ostatnio u koleżanki widziałam Lumię i wydawała mi się niezła, mój telefon ma 3 lata Nokia 5800 więc to już przeżytek w tych czasach kiedy technika tak idzie do przodu hehe
 
Danutaski niestety moje 2 z 3 xperii (eM ma mimi pro bo nie chcial dotykowej klawiatury, mlody-play i ja -neo v) we wszystkich cos jest nie tak :-( z czego eMa byla najtansza z tych trzech i poki co chodzi najlepiej...
Moze rozwaz iphona, htc i samsunga... przyjaciolka kupila 3 lata temu iphona i od tamtej pory pozostaje im wierna wymienia tylko modele, na temat samsunga Nanu Ci cos powie i o htc tez dziewczyny tu sie pochlebnie wypowiadaly...
Nam abonamenty sie zupelnie nieoplacaja wiec mnie iphon omija, ale rozwazam zwrot swojego i wymiane na nieco wiekszy gabarytowo ale moze mniej zawodny htc albo samsung... jeszcze sie waham miedzy tymi dwoma.
 
Czesć kochane;
Nanu trzymam &&&&&& za premię!!!

Ja tel mam HTC i szału nie ma może, ale nie mam z tym takich problemów jak Myszka z xperiami.
 
Nanu mnie za niecałe dwa miesiące (właściwie trochę więcej niż półtora), które byłam na zwolnieniu po poronieniu potrącili ok 20 % nagrody, małpy jedne, przykro mi było, bo człowiek się stara cały rok, zasuwa i co? nie dość, że spotkało mnie nieszczęście to jeszcze zabrali kasę, jakby to była moja wina, jakbym celowo to zwolnienie chciała. Duży żal miałam wtedy.
 
ja w sumie podchodzę inaczej - nie będę miała żalu jeśli potrącą mi za niebyt w pracy w 2012, to jestem w stanie zrozumieć... Wiem,że to nie nasza wina że nas takie przykrości spotkały, ale jednak nie było nas 2 miesiące a inni w tym czasie pracowali... Także o to się nie wykłócam, niech potrącą...

boję się że mi wogóle nie będa chcieli wypłacić, nic no - sesje przychodzące mam o 14:30 i 17:30, zobaczymy...
 
reklama
Tylko, że ja mam świadomość, że są u nas osoby, które np. miały więcej zwolnień, tyle że nie pod rząd i im nie ucięli nagrody.. no i są też niestety osoby, które do pracy przychodzą odpocząć.. a mojej pracy i tak nikt nie wykonuje, jak mnie nie ma to po prostu nie ma zajęć dla podopiecznych, które prowadzę i tyle. Zatem można cały rok nie robić nic tylko uważać, żeby za dużo zwolnienia nie mieć i już ma się kaskę. A ja się bardzo przykładam do swoich zajęć i mi zabiorą, dlatego mam żal.
 
Do góry