reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Magda, wcale nie długo :) postaraj się na to spojrzeć inaczej -teraz nie byłoby jeszcze serduszka, a potem być może już zobaczysz :) ja tez czekałam długo na wizytę - 3 tyg, i byłam wtedy na końcówce 7 tyg.
Ael, tulę, nie wiem o co kaman, ale masz we mnie wsparcie :)
Basati, kurczę, trzymaj się, walcz dalej, staraj się być optymistką :)
 
reklama
Witam Was dziewczyny serdecznie ;) postanowiłam się zalogować tutaj i dołączyć do grona starających się..... Staram się o dzidzie kilka miesięcy;-) w tą niedzielę powinnam dostać @.... Oby jej nie było...... Chciałabym wkońcu zobaczyć te cudowne dwie krechy .
 
Cześć dziewczynki....ja tak tylko na chwilkę podobnie jak rasta pożegnać się z Wami :-( Starania spadają na daaaaaleki plan u nas - byłam dziś na prolaktynie i znów mi podskoczyła i to mocno więc mogę na razie zapomnieć, że uda mi się zajść naturalnie, a ze wspomagaczami nie chcę bo zaczyna mi siadać psychika i muszę złapać oddech :-( Miałam nadzieję, że teraz po HSG wszystko gładko nam pójdzie a tu dziś mnie pani w laboratorium zabiła wynikiem :-( Jutro idę do ginki skonsultować to ale już wiem na 100% że wyśle mnie na rezonans głowy bo obawia się u mnie gruczolaka przysadki mózgowej:-( Już się dziś chyba wypłakałam za wszystkie czasy ale czuję, że znów mi się zbiera więc uciekam. Miło mi było z Wami popisać, dziękuję Wam za wsparcie i pomoc. Trzymam kciuki za Was wszystkie, mamusiom przyszłym życzę zdrówka :-)
 
witam nasza nowa kolezanke czuj sie jak u siebie:)
i zycze II kreseczek

Asiol tak mi przykro az nie wiem co napisac ale bedzie dobrze ulozy sie wszystko dobrze musi... zasluzylas na to kochana tule cie mocno i 3mam za was mocno kciuki i nie uciekal pojawiaj sie czasem tu u nas..
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczynki
a co moja Ael taka smutna? dawaj nam tu opowieść, zaraz objedziemy Twojego M.
Basati no szkoda, miałyśmy razem testować, ale mnie się przesunęła o 2 dni, nie tak właściwie to ja dopiero za 5 dni testuję :) choć już mądra w 7dpo zrobiłam teścik :)

a gdzie jest pok?

ziombelek witaj, z nami na pewno będzie Ci raźniej

Asiol nawet tak nie mów. To jest forum dla wszystkich i Ty jesteś jego częścią. zrobisz badania na spokojnie a w międzyczasie działajcie ja by nigdy nic. Zrób porządnie ten rezonans, wiem, że brzmi to okropnie ale te guzy na przysadce są niestety dość częste, jednakże wyleczalne.
Słuchaj, Ty chyba z Wawki jesteś? jak nie masz dobrego lekarza, to może ja bym Ci pomogła...?choć obiecac nie mogę
 
Ostatnia edycja:
IWASKU to u nas są jescze mniejsze szanse.... u nas ruchliwych jest tylko 2% i dodatkowo są trasznie zlepione.

upłynięcie...po120min
konsystencja..... płyn ciągliwy
ciągliwosc(lepkość)... do10cm. min to0cm, max 1cm
objętość 6.7 mini 2.0 max 5.0
ph 7.3 mini 7.0 max 8.0
ilosc plemnikow w 1ml 26.0 mini 20.0 max 120.0
morfologia (% patologicznych) 98% max do70
ruch A. (żywy postępowy) 5% mini 25%
ruch B. (wolny postępowy) 3%
ruch C. (oscylacyjny) 5%
aglutynacja do 10% mini 0 max 10
aglomeracja do10% mini 0 max 10


u nas tak to wygląda
no nic... w czwartek mąż ma mieć robiony MAR TEST i ma dostać wyniki ponownych badań hormonów.


wiecie dziewczyny co jest najgorsze... ze dopóki to ja miałam problem to było lżej. ja nie miałam problemów co do badan ginekologicznych itd... a teraz jak kiedy dotyczy to męża to jest duzo gorzej..... on ma obawy co do badań, pokazywania narządów itd. no i oczywiscie emska duma.... powiedział mi ze pod tym względem strasznie cierpi.... dlatego ja pomimo tego ze jest mi strasznie z tym ciezko musze go strasznie wspierac i udawac przed nim.... przy nim jest ok.. ale jak rozmawiałam dziś z przyjaciółką to rozpadłam się całkowicie( pomimo tego ze jestem osobą ze stalowymi nerwami). wczoraj po badaniu zabrałam Go do sklepu z meblami i rzeczami do domu zeby przestał myslec o wynikach, a że sie budujemy to szukamy mebli. i jak na złość ciagle trafialismy na dzieci biegające po sklepie, na wozki, kobiety w ciąży, rzeczy do wystroju pokoju dziecka....MASAKRA
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny naprawdę nie będę nic pisać bo mój aktualny słownik czasowo kończy się na samych epitetach...
Potwierdzam!!!!:tak:
magenta a przypomnij mi czy robilas juz jakies badania?? Bo skoro juz rok prawie sie staracie, to cos musi byc na rzeczy

rasta jak dostaniesz hormony to sie wyjasni co jest na rzeczy i czy da sie to leczyc. Robil twoj FSH i LH?? Na pewno tak, bo to najwazniejsze hormony i testosteron. Twoj ma zblizone bardziej do mojego, wspolczuje i tule, bo faceta leczy sie trudniej niz nas, czasem w ogole sie nie da juz leczyc. Jak FSH i LH beda za wysokie ponad norme to juz nic nie da sie zrobic podobno
 
Ostatnia edycja:
tak miał te badania ale miał powtarzane... jak robił jakis czas temuu to byłyy lekko pod góną granicą ale nie były przekroczone.

IWASKU ja meza tymi witaminami faszeruje od momentu kiedy tylko dostalismy wyniki badan nasienia i jak mi poradziłąś zeby łykał takie zestawy. lekarz powiedział ze bardzo dobrze ze go tym faszeruje i ze bardzo dobrze ze go do androloga zaciagnełam.
wiem ze ma mieć wyzyte z andrologiem w czwartek i wtedy lekarz omowi hormony i MAR TEST i prawdopodobnie wizyta z urologiem tez go czeka.


rany naprawde wolałabym zebym to ja się meczyła, faszerowała lekami i latała na badania niż ON
 
Ostatnia edycja:
Asiol[/B] nawet tak nie mów. To jest forum dla wszystkich i Ty jesteś jego częścią. zrobisz badania na spokojnie a w międzyczasie działajcie ja by nigdy nic. Zrób porządnie ten rezonans, wiem, że brzmi to okropnie ale te guzy na przysadce są niestety dość częste, jednakże wyleczalne.
Słuchaj, Ty chyba z Wawki jesteś? jak nie masz dobrego lekarza, to może ja bym Ci pomogła...?choć obiecac nie mogę
No wiesz doniu wątek jest dla staraczek a ją nią już w tej chwili nie jestem więc...:-(Tak jestem z Wawy-ja gina mam super, ale nie mam neurologa a to pewnie do niego będę musiała się udać z tym gruczolakiem. No nic jutro idę do ginki i się dowiem wszystkiego-może ona kogoś mi poleci.Ale bardzo Ci dziękuję za propozycję pomocy i jeśli nikogo mi się nie uda znaleźć to chętnie się do Ciebie zwrócę może będziesz znała dobrego neurologa :-)
 
reklama
moj ukochany badal plemniczki ale kurde prze te swoje 3 przeprowadzki gdzies je posialam :/ i nie moge sie ich doszukac:/ a ja mialam badania hormonow cytologie itp i wyniki byly ok teraz moj idzie jak bedziemy w polsce znowu zbadac plemniory a ja chce sobie porobic kazde z mozliwych badan teraz usg czy owu jest i wogole pecherzyki niby badalam to i bylo dobrze ale teraz ide do 3 gniow:p jeden jest polecony przez znajoma bo zajmuje sie tylko kobietami i ich ciazami do swojego i raz kozie smierc do ginia co moja starsza sister sie starala i miala ja pod opieka moze sie dowiem cos wiecej :/ moja siostra sie starala 1,5 roku i dopiero sie udalo ale oni szli na spontan bez zadnych wyliczanek obserwacji tylko od tak
 
Do góry