reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ata, każdy organizm reaguje inaczej na wszelkie "dobrodziejstwa". Kiedyś też go brałam, ale tylko bardziej się nakręcałam, obserwowałam i ...... nic z tego nie wyszło. Wiem, że niektórym, podobno, pomaga. Także widzisz, wszystko zależy od organizmu.
 
reklama
j tak z ciekawosci pytam bo pierwszy raz przeczytałam o nim na forum :)))
jak w grudniu sie nie uda to w nowym roku do ginka sobie pójde...zobaczymy co powie:)))
 
misia za miesiac sie przekonamy dopiro niestety... :))))
wogóle nie wiadomo czy wystarczy brac w jednym cyklu........
wogóle to myslałam ze to bedzie hop i juz bedzie fasolka a to juz 5 cykl..............
 
no my juz od 4 cykli sie staramy i tez nic...
moze w koncu sie uda. tym bardziej ze u mie to mlody organizm...
ale kurde nie wiem... pusze isc do ginka i dowiedziec sie czy wszystko jest w porządku . bo powoli zaczynam sie denerwować... :)
 
No sama się zastanawiam, myslalam ze za pierwszym razem bedzie bobo, a tu nic. Misia TY jestes mloda wiec to chyba poprostu los tak decyduje, a nie problemy zdrowotne, choc niewiadomo co tam sie dzieje po wczesniejszej ciazy.

Co do mnie to jak teraz minie 3 bezowocny cykl to zaczne sie zastanawiac.
Dziewczyny zachodza w ciaze w okres, zabezpieczajac sie itp, a my sie staramy i nic.
Ale too co juz kiedys ktos tu powiedzial, nie bedziemy sie nakrecac zeby zwariowac, nie mam zamiaru gwalcic meza bo akurat mam dni plodne, to ma byc kochanie a nie kopulacja.
A oprocz tego to smutno mi ze nie ma dzidzi...
 
No wlasnie to to jak i mi...
teraz siedze sama w domku. a tak dzidzią bym sie zajeła... :)
Niestety taki los. te dziewczyny które nie chcą dzieci zachodzą w ciąże...
a te które bardzo tego pragną muszą sie o nie starać miesiącami a nawet latami...
 
reklama
Do góry