reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Cześć babeczki!

Witam się i tu i przepraszam, że tak mnie tu mało, ale strasznie dużo pracy mam teraz! :eek:

Miłego dnia!
 
dziewuszki strasznie dużo piszecie:) wracając do tego tematu diety to wiem że są rożne zdania na jej temat ale ja jestem na nie już 2 miesiące i nie mi nie jest nic nie doli nie chodzę głodna bo na niej nie ma ograniczeń ilościowych... prawda ze nie można jesc owoców ale ja jak mnie najdzie ochota to jem a waga leci w dół po prostu trzeba panować nad sobą...

ja od dzis biorę hormony zeby @ przyszła o czasie i zobaczymy co będzie dalej...
oczywiście trzymam za was wszystkie kciuki:)
 
Ale się rozpisałyście....od mojego wyścia z pracy przybyło 5 stron!!!!!!
i już nie pamiętam co, komu, kiedy i gdzie??
Wiec na początek witam wszytkie nowe starczki
Następnie widziłam że wszedł temat dieta....ja jestem przeciwniczka Dukana- uważam, że jest ona nie dobra dla organizmu, wyniszcza wątrobe i nerki taka ilościa białka na raz. Ja mam za sobą 14kg dzięki zbilansowanej diecie i jednemu z dietetycznych portali :)

To ja poproszę o info co i jak z dietą (mnie właśnie te białka wykańczały, ledwo żyłam więc olałam ale efekty były niezłe) na której bylaś i co to za portal:-)

witam z rana

kawa wypita,teraz będziemy jeść tartę na śniadanie,bo chleba brak.
nie wiem czy się Wam żaliłam ale mam córkę na antybiotyku od wtorku:no:
tak kaszle jak gruźlik,wkońcu wczoraj (do stracenia nic nie miałam,no chyba że kilka ziemniaków) zrobiłam jej okład z ugotowanych kartofli.wiecie co? chyba pomaga,ani razu nie zakaszlała aż do 1:30 kiedy to zaczął ją szalik + folia+ ziemniaki wkurzać i jej ściągłam:tak:
moja mama mi mówiła,ze jak ja byłam mała,to pewien lekarz polecił właśnie tą metodę i na mnie to działało.więc Kochane jeśli zmagacie się z kaszlem to polecam okład ziemniaczany,poczytajcie w necie jak nie wierzycie,ale ziemniaki mają właśnie jakieś właściwości wyciągające;-) dziś też na noc będzie powtórka z rozrywki z pyrami.
a poza tym śpicie jeszcze???:cool:
u nas deszczowo,wczoraj przegniłam cały dzien w chacie,ale dziś ni ma bata trza wyjśc na pocztę bo avizo przyszło - testy owulacyjne:tak: dostawa z Pl doszła:laugh2:
jednak nie jest mi wskazany seks z rana,bo nie mam żadnej z tego przyjemności,wiec zapowiedzialam,ze to był ostatni raz.
potem strzelę sobie teścik to nappiszę jaki wynik...

Współczuję chorego dzieciaczka i Cię z góry przepraszam ale tak się uśmiałam tymi kartoflami;-DDD
Super to napisałaś no i muszę sobie zapamiętać na następne przeziębienie!

dziewczynki, tak w ogóle to dzień dobry piąteczkowo!!
kolejny dzień czekam na @ to już 7 dni po terminie
zgodnie z zaleceniami forumowymi:cool:zmierzyłam dzisiaj tempkę. Nadal 37,2
Sama już nie wiem...boję się zrobić teścik znowu bo na pewno nadal negatywny...nic nie kumam...pewnie pójdę do ginki i usłyszę: trzeba wywołać @ farmakologicznie i cały cykl w plecy:crazy:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
yghh od rana nie miałam neta w pracy i człowiek jak bez reki :/

To ja poproszę o info co i jak z dietą (mnie właśnie te białka wykańczały, ledwo żyłam więc olałam ale efekty były niezłe) na której bylaś i co to za portal:-)

korzystalmz portalu Vitalia (mam nadzieje ze to nie reklama i nie lamie regulaminu ;)), tam też wykupilam sobei diete i piewrsze kilogarmy zruciłam na niej a potem to dużo ruchy i zdrowe i zblinasowane jedzenie wzorujac sie na wczesniej wykupionej dietce.

pewnie pójdę do ginki i usłyszę: trzeba wywołać @ farmakologicznie i cały cykl w plecy:crazy:

To tak jak u mnie, tez pewnie pójde do ginki i skonczy sie na wyołania. Moje wczorajsze plamienie, tak jak przypuszczalm, dzis sie zakonczylo ale chyba musze je uznac za @ bo wczoarjsza tempka to 36,7 a dzisiejsza juz 36,4 czyli tyle ile zwykle mam na pocztaku cyklu :/ Pojde chyba do ginka juz w poniedzialek bo jesli to faktycznie pocztaek nowego cyklu to moze uda sie zrobic juz teraz te hormonki co sa za zalezne od dni cyklu i pewnie luteinke dostane zeby nastepna @ byla normalnych rozmiarow
 
dziewczynki, tak w ogóle to dzień dobry piąteczkowo!!
kolejny dzień czekam na @ to już 7 dni po terminie
zgodnie z zaleceniami forumowymi:cool:zmierzyłam dzisiaj tempkę. Nadal 37,2
Sama już nie wiem...boję się zrobić teścik znowu bo na pewno nadal negatywny...nic nie kumam...pewnie pójdę do ginki i usłyszę: trzeba wywołać @ farmakologicznie i cały cykl w plecy:crazy:

A który to już dzień z podwyższoną temperaturą? Bo mi tu fasolka pachnie :-) ja bym robiła test :-) trzymam kciuki &&&

Hej, hej :-) ale mi dziś dzieciaki dały w kość. 1,5h pracy a głowa mi pęka... ledwo co daje radę i chyba się położe spać na 2 godzinki :-)
 
A który to już dzień z podwyższoną temperaturą? Bo mi tu fasolka pachnie :-) ja bym robiła test :-) trzymam kciuki &&&
mnie również pachnie fasolką :)
mayli lepiej zrobić test i wiedziec na czym się stoi.
przypomnij mi jeszcze w którym dniu robiłaś ten test który wyszedł negatywny?
 
mayli- faktycznie, teraz się przyjrzałm i to może byc fasolka.....trzymam kciuki &&&&&, zrób test albo smigaj na betke :)
 
test owulacyjny jakis dziwny ,....druga krecha wychodzi blada.
tylko wczoraj do południa była nawet mocna,ale nie taka jak kontrolna,a po południu znacznie bladsza...
już nic z tego nie rozumiem.w poprzednim cyklu czerwone krechy były przez 3 dni jak byk widoczne,a teraz lipton... testy mam z allegro, te po złotówkę za sztukę
wczoraj było trochę śluzu przeźroczystego,temp nie mierzę wiec nie wiem,ale jutro postaram się zmierzyć:)
zadzwoniłam do koleżanki której nie widziałam kupe lat,a ona mowi,że ta w ciąży,ta,ta i ta....normalnie z lekka deprecha mnie ogarnęła,że nam tak trudno...a najlepsze,że one wszystkie mają już roczne dzieciaczki....ehh

anna_ a coś Ty taka śpiąca?? hmm??
wpadł mi jeszcze jeden pomysł odnośnie mojego cyklu- że może jest bezowulacyjny?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
lilou83 ale sie rozpisalas hehe, mam nadzieje ze corcia szybciutko calkiem wyzdrowieje, juz Ci pisalam ze antybiotyki to nie najlepszy pomysl, domowe sposoby jak najbardziej wskazane. A tak na marginesie skoro masz corcie, to czemu jestes na watku starania po raz pierwszy?

kwiatuszek
trzymam&&&&& za nowy owocniejszy cykl

mary beth
czesc, ty biedna z ta praca, wlasciwie tak jak ja hehe, 7dni w tyg, zaraz tez lece

bafinka niech @ szybko przylezie i nowy cykl sie zacznie

A ja dzis bylam na pierwszym monitoringu i kurde chyba cos nie tak jest, bo moj pecherzyk w 9dc jest moim zdaniem stanowczo za duzy, ma 25mm, jestem na clo, wiec moze tak ma byc, ale nie sadze, nastepny monitoring w niedziele i wtedy sie wyjasni co z tym robic
 
Do góry