reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

ja jak pracowalam jako opiekunka do dzieci to mialam 8 zl za godzine i przewaznie bylam z nim od 7 czy nie raz od 6 rano do 20 albo nawet pozniej nie raz to nawet na noc musialam zostac ale wtedy dostawalam bonusa... i pewnsja ladna wychodzila... czasem to maly do mnie wolal mama a do mamy ciocia:p:-p a w sklepie jak pracowalam to zarabialam na starcie 5,50 a potem dostalam stanowisko kierowniczki i dostawalam juz 7,5 haha ale tez musialam na 2 sklepy byc wiec nie raz bylo tak ze rano szlam do jednego a popoludniu drugiego sklepu a najlepiej to pracowalo mi sie w drukarni pomijam fakt ze robilam tam na maszynie ''sklejarce'' i pakowanie ale wyplata jak na drukarnie i moj wiek 16-17 lat to byla mega kasa bo dostawalam na reke 2500-3000 zl na miesiac tylko tam bylam na umowo zlecenie i tak pracowalam do 20 roku zycia:p:-) i praca byla boska
 
reklama
Cześć dziewczyny - ale się dziś rozpisałyście ;-)
Fifka trzymam kciuki :-)
Tak sobie obserwuję Waszą dyskusję - myślałam, że opiekunki zarabiają troszkę więcej :szok: Przecież opiekując się takim brzdącem bierzecie na siebie sporą odpowiedzialność za niego. A myślałyście może o otworzeniu czegoś swojego, np. za dofinansowanie z PUP czy UE? Ja strasznie długo szukałam pracy i w końcu wpadłam na pomysł założenia własnej firmy i powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona. Wydaje mi się, że to dla nas młodych ludzi jest fajne rozwiązanie, oczywiście jeżeli ktoś to lubi i się do tego "nadaje", bo przecież nie każdy musi lubić i chcieć prowadzić własną firmę :-p
 
Witam :)
Ja również z moim szczęściem staramy sie o dzidzię.
Ostatnio nawet miałam nadzieję ..ale po 3 dniach spóźnienia...na dzień kobiet - @
I znalazłam Wasze forum. Fajnie że jest miejsce gdzie wszyscy rozumieją co czujesz :)
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki !!!! I mam nadzieje że szybciutko dołączymy do zafasolkowanych :)
 
magdalena dzisiaj zaszalałysmy z pisaniem i po drodze mnóstwo tematów poruszyłysmy hehe
magda ja testuje w piątek i zobaczymy co wyjdzie,na razie przeczuc żadnych,objawy w sumie jakies tam sa ale niejednolite..standardowe cos tam cmi brzuch,piersi nabrzmiewają,na zapachy jestem wyczulona...wiec wielka niewiadomo
 
dziewczyny ktoras z was łykała moze castagnusa?

ja biore castagnusa, bo lekarz kazal. Tu u mie nazywa sie on "Pre-mens" i ma mniejsza dawke niz polski castagnus. Jest to lek bez recepty ale w zyciu bym go na wlasna reke nie wzielam. To jest wyciag z rosliny ale jesli nie ma wskazan do brania, nie nalezy brac - moze duzo poprawic jesli jest cos nie taka le rowniedobrze schrzanic. Ja np. nie wiem czy moj wykryty bezowulacyjny cykl w zeszlym miesiacu to nie castagnus ale poki co lekarz kazal brac dalej, wiec biore. Ale osobiscie uwazam, ze powinien byc tylko na recepte i brac tylko w konsultacji z lekarzem.
 
Asioł a jak u Ciebie z @ bo widziałam u Lilly na liscie ze jzu powinans dostac @ ale mam nadzieje ze nie przyszła. ja równiez myslalam o własnym interesie. w czerwcu sie bronie i jesli nie bedzie bobasa to najpierw szukam pracy u kogos a jesli nie znajde to zakłądam cos swojego. ja studiuje pedagogike ale skonczyłam tez szkole kosmetyczna wiec mam dwie furtki mozliwości. chciałabym pracowac w zawodzie a tym bardziej ze teraz tyle przedszkolisie trorze, ale ja moglabym pracowac tylko w prywatnym, ale z drugiej strony strasznie mnie kreci kosmetyka. uwielbiam kosmetyki, nowinki, skłądniki idt. od wresnia chce tez isc na wizaz i w przyszłosci chciałabym wykonywac makijaze.
 
Magenta dziękuję za ciepłe przyjęcie:))

Mam pytanko,czy któraś z Was robiła badania na płodność?
 
pok a długo juz bierzesz castagnusa? ja wyłykałam dopiero pol opakowania (pierwszego) czyli 15 szt i zastanawiam sie czy on tak działa dobrze, bo dzis mam 24 dc i nie mam zadnego napiecia a zawsze o tej porze juz sie meczyłam. albo tak szybko działa albo jest inna przyczyna.... mam nadzieje
 
reklama
iwasek witaj. my jescze nie robilismy badan pod katem płodnosci. ja robilam hormonalne. jesli w tym cyklu nic nie wyjdzie to zbadamy armie meza.a Ty? jak długo sie staracie?
 
Do góry