reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Magenta gratuluję!! Wiem jak to jest siedzieć bez pracy a później ją dostać Radość jak cholera!!
Andzia, dziwne to troszkę... chyba ze z ciążą jest coś nie tak i nie rozwija się prawidłowo (tfu tfu...żeby nie zapeszyć) Wtedy poziom HCG w moczu jest na tyle wysoki że pokazuję ciąże, a beta jest niska bo coś nie rozwija się prawidłowo. Oczywiście ja trzymam kciuki żeby to laboratorantki coś spieprzyły...
A u mnie dzień miną w pracy całkiem dobrze, było spokojnie, wciąż mało dzieci bo epidemia trwa... A dzisiaj jak badałam szyjkę to wciąż jest wysoko i mam ciągle uczucie "mokrości". Jakby organizm do owu się szykował ale ja w tym cyklu wszystko zwalam na luteinę... nawet mój brak humoru
Andzia, dziwne to troszkę... chyba ze z ciążą jest coś nie tak i nie rozwija się prawidłowo (tfu tfu...żeby nie zapeszyć) Wtedy poziom HCG w moczu jest na tyle wysoki że pokazuję ciąże, a beta jest niska bo coś nie rozwija się prawidłowo. Oczywiście ja trzymam kciuki żeby to laboratorantki coś spieprzyły...
A u mnie dzień miną w pracy całkiem dobrze, było spokojnie, wciąż mało dzieci bo epidemia trwa... A dzisiaj jak badałam szyjkę to wciąż jest wysoko i mam ciągle uczucie "mokrości". Jakby organizm do owu się szykował ale ja w tym cyklu wszystko zwalam na luteinę... nawet mój brak humoru
lillydelux
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2010
- Postów
- 850
Witam dziewczyny
co do wspomagaczy, to ja przez 3 cykle piłam zioła na płodność, wszystkim bliskim z tym problemem te zioła pomogły, ale mi jakoś nie, więc je sobie na razie odpuściłam, może po małej przerwie znowu je zacznę pić no i siemię lniane, wiesiołek, kwas foliowy, czasem magnez i jakieś witaminki
pok, a ten castagnus to długo już bierzesz? ja kiedyś znalazłam taki wątek, gdzie wypowiadały się dziewczyny, które go zażywały, były bardzo zadowolone i wiele z nich przy jego pomocy zaszło w ciąże
co do wspomagaczy, to ja przez 3 cykle piłam zioła na płodność, wszystkim bliskim z tym problemem te zioła pomogły, ale mi jakoś nie, więc je sobie na razie odpuściłam, może po małej przerwie znowu je zacznę pić no i siemię lniane, wiesiołek, kwas foliowy, czasem magnez i jakieś witaminki
pok, a ten castagnus to długo już bierzesz? ja kiedyś znalazłam taki wątek, gdzie wypowiadały się dziewczyny, które go zażywały, były bardzo zadowolone i wiele z nich przy jego pomocy zaszło w ciąże
No co to nikogo nie ma?
Ja właśnie wróciłam od endokrynologa, anioł nie człowiek. Kobieta genialna, z uśmiechem do człowieka :-)
Wchodzę, mówię że to ja z tą ciążą, to pamiętała, obadała, powiedziałam że w styczniu poroniłam, że teraz znowu jestem, że czemu biorę euthyrox, jaką dawkę biorę etc etc.
Wybadała i pyta o tą ciążę: "To pani w styczniu poroniła? A kiedy?". Mówię, że 23 stycznia, że dwa dni potem byłam u gieni i macica i jajniki czyste więc lekarka nie widziała przeciwwskazań do dalszych starań. Taka zaskoczona, powiedziała "to pani w ciąży jest teraz?", no to mówię tak. Kolejne zdziwko, a lekarka do mnie "To pani ma talent do ciąż", uśmiechnęłam się i odparłam, że to po prostu rodzinne.
Przepisałam mi euthyrox, bo mi się skończył uuuf...Trochę zaniepokoił ją poziom tsh, że taki wysoki (ale zapomniałam jej powiedzieć, że wyniki były robione miesiąc temu więc mogło się zmienić....ups). Przepisała mi dwie dawki leków, normalną brać 5 razy w tygodniu i 2 razy w tygodniu większą. No i następna wizyta w maju :-)
A jutro gienia!
Ja właśnie wróciłam od endokrynologa, anioł nie człowiek. Kobieta genialna, z uśmiechem do człowieka :-)
Wchodzę, mówię że to ja z tą ciążą, to pamiętała, obadała, powiedziałam że w styczniu poroniłam, że teraz znowu jestem, że czemu biorę euthyrox, jaką dawkę biorę etc etc.
Wybadała i pyta o tą ciążę: "To pani w styczniu poroniła? A kiedy?". Mówię, że 23 stycznia, że dwa dni potem byłam u gieni i macica i jajniki czyste więc lekarka nie widziała przeciwwskazań do dalszych starań. Taka zaskoczona, powiedziała "to pani w ciąży jest teraz?", no to mówię tak. Kolejne zdziwko, a lekarka do mnie "To pani ma talent do ciąż", uśmiechnęłam się i odparłam, że to po prostu rodzinne.
Przepisałam mi euthyrox, bo mi się skończył uuuf...Trochę zaniepokoił ją poziom tsh, że taki wysoki (ale zapomniałam jej powiedzieć, że wyniki były robione miesiąc temu więc mogło się zmienić....ups). Przepisała mi dwie dawki leków, normalną brać 5 razy w tygodniu i 2 razy w tygodniu większą. No i następna wizyta w maju :-)
A jutro gienia!
Witam dziewczyny
co do wspomagaczy, to ja przez 3 cykle piłam zioła na płodność, wszystkim bliskim z tym problemem te zioła pomogły, ale mi jakoś nie, więc je sobie na razie odpuściłam, może po małej przerwie znowu je zacznę pić no i siemię lniane, wiesiołek, kwas foliowy, czasem magnez i jakieś witaminki
pok, a ten castagnus to długo już bierzesz? ja kiedyś znalazłam taki wątek, gdzie wypowiadały się dziewczyny, które go zażywały, były bardzo zadowolone i wiele z nich przy jego pomocy zaszło w ciąże
biore drugi cykl. Z castagnusem to najwazniejsze jest, zeby jego branie konsultowac z lekarzem, bo jesli nie ma wskazan (pms, nieregularne cykle itp.) to jego branie moze mocno poplątać cykl. Ulotka generalnie radzi branie 3 miesiące bez zadnej przerwy. Mi lekarz kazal przerywac branie na czas miesiączki. Znam dziewczyny, ktorym cast pomogl ale znam tez takie, ktorym zaszkodzil. Co do mnie to jeszcze nie wiem. Poki co zdarzyl mi sie pierwszy-zdiagnozowany bezowulacyjny cykl akurat po miesiacu brania castagnusa ale nie wiem na ile to ze soba laczyc.
Mimo, ze jest bez recepty i to niby tylko wyciag z roslinki to naprawde najlepiej skonsultowac z lekarzem.
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
witam ale tu cicho
donia 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 1 742
Witam dziewczyny
donia, a @ ma być pojutrze? mierzysz może temp? jakieś objawy?
lilly @ ma przyjść jutro (14d po owulacji) a ja mam wszelkie objawy: kłucie jajników i w środku, biały śluz, bolące piersi i wariacje w głowie, a dziś na aerobiku nie miałam na nic siły,a więc welcome @, pewnie jutro rano
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Test owulacyjny? Dziewczyny pisały ze kiedy testy ciążowe wykazują ciąże to i owulacyjne mają II kreski, ale to wskazuję ciąże... a nie że coś jest nie tak... Dziwny sposób...
Bierzesz luteinę? We wczesnej ciąży zdarzają się plamienia. Napisz tylko czy krwawisz krwią czy taką "kawą z mlekiem"
Bierzesz luteinę? We wczesnej ciąży zdarzają się plamienia. Napisz tylko czy krwawisz krwią czy taką "kawą z mlekiem"
reklama
Podziel się: