od godziny siedzę i szukam jakiegoś dobrego Gina w mojej okolicy...
nie wiem, zgłupiałam albo ja jestem jakaś nienormalna albo ktoś tu fałszuje opinie...
same dobre opinie o moim Ginie...



na początku byłam bardzo pozytywnie nastawiona do niego, bo to najlepszy (i najdroższy) specjalista w mieście.
no ale dość szybko poczułam się "olewana". Owulacji nie ma, cykle długie, nieregularne, plamienia śródcykliczne, jakoś to go nic nie obchodziło, nie zlecił mi badań hormonalnych a przecież to podstawa w zaburzeniach cyklu. Kazał czekać no i co miesiąc przychodzić po Luteinę na wywołanie @, no i kaska leciała... pomimo iż na poczatku tsh wyszło mi zbyt wysokie jak na starania się o dziecko nie zasugerował, żeby iść do endo.
po 8 miesiącach wreszcie zlecił mi hormony, hormony ok... tsh sama musiałam sobie monitorować bo on się tym nie przejmował.
kolejne wizyty, kolejna kasa...
potem zlecił badanie nasienia męża. oczywiście wszystie badania płatne bo skierowania prywatne to za kasę.
nasienie super.
potem chciał mi zrobić HSG ale to był koniec roku szkolnego i nikt by mi nie dał wolnego żeby iść na badanie.
teraz ja chcę HSG to on mnie olewa... niczego nie mogę się dowiedzieć przez tel, jak pójdę i zapłacę 130 zł to się dowiem a tak to duuuupa.


nie wiem co mam zrobić, zacisnąć zęby, zapłacić te 130 zł za nic i iść na to HSG czy czekać na następny cykl i ewentualnie iść do innego Gina...
