reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Witam się wieczornie dziewczynki!
Karola trzymam kciuki żeby udał się świąteczno-urodzinowy prezent w postaci II kreseczek ! &&&
Pyscku fajnie że brzusio przeszedł:)

Ja posprzatałam w mieszkaniu, wszystko uprasowałam, odkurzyłam, M zrobił pyszną kolację i się lenię przed TV. Test owu dzisiaj jeszcze bardziej pozytywny, kreska testowa dużo ciemniejsza od kontrolnej. Jutro podgladamy pęcherzyki. I tak się zastanawiam czy serduchować dzisiaj czy dać odpocząć jeden dzień;)
 
Witajcie. Zajrzałam tu do Was, ponieważ zaczęliśmy w tym miesiącu z mężem starania o dziecko. Bardzo go oboje chcemy, więc chociaż to dopiero pierwszy cykl, oczywiście wykazuję się ogromną dozą niecierpliwości. Dziś mam 25 dc przy regularnych cyklach 30-31 dni, czyli do okresu zostało 5-6 dni. Coś mnie mimo wszystko podkusiło, żeby zrobić test już teraz. Od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze - choć "pobolewa" to złe słowo, to nie jest ból. Ćmi. Tak jednostajnie i w zasadzie prawie nieprzerwanie. Nigdy tak nie miałam. Niby wiem, że test powinno się robić dopiero przy spóźniającej się miesiączce, ale to było silniejsze ode mnie. Przyniosłam do domu czuły test, wykrywający ciążę niby już 6 dni po zapłodnieniu. I co? Wyszła druga kreska. Taka bladziutka, ale zdecydowanie jest, nie muszę patrzeć pod światło ani doszukiwać się jej z lupą. Po prostu jest. Oczywiście babska niecierpliwość znowu dała o sobie znać i wieczorem zrobiłam kolejny test. Znowu niby wiem, że przy wczesnej ciąży raczej marne szanse, żeby coś się pokazało nie z porannego moczu. Ale na wieczornym teście efekt ten sam: znowu blada kreska, ale jednak kreska. I teraz siedzę, wpatruję się w te dwa testy i zastanawiam się: czy mogę się już zacząć cieszyć, czy jednak mimo wszystko okres może przyjść i nici z ciąży?
 
Kat witaj :) kochana ja bym na twoim miejscu poczekała i zrobiła test kilka dni po spodziewanym terminie @ ewentualnie zawsze możesz iść na betę aby wiedzieć na 100% :) ja po cichutku już gratuluję i trzymam kciuki aby się udało :D
ja kiedyś miałam taki przypadek że wyszła mi na teście druga słaba krecha i ucieszyłam się, lecz pare dni później powtórzyłam test i wyszła I gruba krecha :/ i na drugi dzień przyszła @ ... ale mam nadzieję, że u Ciebie tak nie będzie :)
 
Katherinne wg mnie najlepszym wyjściem wg mnie będzie jak skoczysz jutro na betę, wtedy wszystko będziesz wiedziała. Wyniki też są zazwyczaj tego samego dnia. Ale mam nadzieję, że się udało!:)
 
Pewnie, że można! To jest badanie krwi, koszt różny najczęściej od 20-40 zł. Do Twojego lub innego najbliższego laboratorium gdzie robią pobranie i badania krwi.
 
reklama
Zgłaszam nieprzygotowanie. Przyznam się, że łyso mi, bo nie mam pojęcia, gdzie są laboratoria, wszelkie badania krwi zawsze robiłam w przychodni i oni gdzieś to wysyłali ;) Oj widać, że dopiero zaczęłam starania, co?
 
Do góry