reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Sun a no podglądam! :-D właśnie miałam ci pisać ze ładnie tempka utrzymuję się w górze i to dobrze wróży :-) Nie ma co się nakręcać ale cichutką nadzieję można mieć no i ja cały czas trzymam za ciebie kciuki! :tak:


U mnie... ostatnio miałam dołka... to dopiero drugi cykl starań ale coś czuję ze te moje obserwację cyklu i tak są bez sensu bo sobie na tą ciąże poczekam tak jak na Konrada... po prostu takie mam przeczucie i troszkę mnie to zniechęca do starań liczenia itp... a z drugiej strony nie chce tracić tego czasu....


Znaczy wiesz... nie mam parcia że muszę już teraz zajść i @ wcale łez u mnie nie wywołała ale świadomość że może minąć i rok i nawet dłużej jest mało pocieszająca...

Zaradna witaj na forum!! Rozgość się! :-) Co do ziółek nie pomogę bo nie piłam ich... ale ja bym ci poradziła konsultację z ginem przed zażywaniem czegokolwiek.... czasem tymi wspomagaczami można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fifka a czy jak urodziłaś Konradka to cykle masz regularne, czy ciążą wszystko zmieniła????

Ja jakoś nie wierzę, że się udało... tym bardziej, że przez połowę cyklu byłam chora... a tylko dwa razy się kochaliśmy w okresie owulacji... No ale zobaczymy...;-)
 
ja przed ciążą miałam nieregularne i po teraz też... Znaczy ja dopiero od tamtego cyklu nie karmię piersią więc zobaczymy.... kiedyś miała idealne cykle 28 dniowe i @ mogłam przewidzieć niemal co do godziny... a później po poronieniu wszytko się posypało... :no: Poczekam jeszcze ten jeden cykl i zbadam sobie prolatynę i progesteron w ramach tych nieregularnych cykli. Bo być może to jest powodem moich wcześniejszych niepowodzeń i bez leczenia będziemy strzelać kulą w płot...



Jasne ze zobaczymy, ja ci bardzo kibicuję ale nie będe ci mówić ze na pewno się udało... bo później bidulko się tylko nakręcisz. A choroba właśnie mogła ci pomóc! Bo być moze bardziej skupiłaś sie na dolegliwościach a nie na rozmnażaniu! No ale czas pokarze :tak:
 
No to Fifka zbadaj się koniecznie :tak:... A rozmawiałaś z lekarzem o tym, że chcesz kolejne dziecko???

Nie nakręcam się już i nie wierzę, że się udało... Bo skoro tyle miesięcy nie wychodzi to dlaczego akurat teraz miałoby wyjść... Jak zwykle mój organizm robi mi psikusa i tyle...

Idę spać bo rano do pracy... Odezwę się po 8 jak wejdę do pracy ;-)

Dobranoc.... :-)
 
Ostatnia edycja:
No właśnie nie.... czekam na kolejny cykl i pójdę już z wynikami bo u mnie na NFZ czeka się parę miesięcy na wizytę... a prywatnie nie chce chodzić dwa razy...


Nie ma co gdybać! Czas pokażę :*
 
sun chcialam tylko powiedziec ze codzienie wchodze na twoj wykres i kibiciuje ci i trzymam kciukasy ladnie sie tempka utrzymuje ;-) ;-)
 
Pyscku ja prowadzę na enpr.pl ale nie mam do publicznej wiadomości... gdybyś chciała zobaczyć to daj znać prześle ci na pw. :-)

Ja już w pracy.... zapowiada się ciężki dzień :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry