reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Nie rozumiem kobiet: przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę, wstrzykują silikon w różne części ciała, depilują gorącym woskiem włosy na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych; robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszają pośladki; usuwają żebra, operują biusty, usuwają skórki na palcach i robią mnóstwo innych bolesnych rzeczy... A nie można ich bzyknąć, ... bo je, k**wa, głowa boli! :-D:-D
 
Cześć dziewczynki... :-)

U mnie znów tempka idzie do góry i znów daje to nadzieję a i tak będzie z tego wielka dupa... :-( No ale cóż takie jest życie...

Ja już w pracy, ale mam tą świadomość, że za 8 godz. zaczynam weekend... :-D
 
Cześć dziewczynki... :-)

U mnie znów tempka idzie do góry i znów daje to nadzieję a i tak będzie z tego wielka dupa... :-( No ale cóż takie jest życie...

Ja już w pracy, ale mam tą świadomość, że za 8 godz. zaczynam weekend... :-D

Najważniejsze jest odpowiednie nastawienie ;-) Kciuki :-)
 
Heja dziewczynki
Piszę nie wiem po co bo jestem w dołku więc nic sensownego nie wymyślę.
@ zrobiła mi "miłą niespodziankę" bo zamiast przyjść jutro, jest już dzisiaj :/
Mija kolejny cykl bez efektów i dzisiaj prześladowała mnie myśl, że nigdy nie będzie mi dane zostać matką.
Tak wiem, sama niedawno pisałam, że trzeba mieć wiarę i siłę i walczyć...
Może jutro znów zacznę myśleć pozytywnie, dzisiaj kompletnie nie potrafię.

Jedyny pozytyw to taki, że wyniki męża wyszły dobrze, no ale jak widać cóż z tego.

Pyscek i Sun trzymam za Was kciuki tak mocno jak tylko się da ! Oby tym razem szczęście sprzyjało...

Kwiatuszku
może to tylko plamienie... z zupełnie innego powodu... eh nie chcę Cię nakręcać ale życzę Ci aby tak właśnie było.
 
Kalina ja przechodzę to samo jak dostanę @. Ciągle się denerwuje i tracę nadzieję. Nie raz już sobie wmawiałam że to tylko plamienie itd... No ale my kobietki musimy być silne i wierzyć że w końcu się uda. Razem będzie nam łatwiej ;-)
 
reklama
Heja dziewczynki
Piszę nie wiem po co bo jestem w dołku więc nic sensownego nie wymyślę.
@ zrobiła mi "miłą niespodziankę" bo zamiast przyjść jutro, jest już dzisiaj :/
Mija kolejny cykl bez efektów i dzisiaj prześladowała mnie myśl, że nigdy nie będzie mi dane zostać matką.
Tak wiem, sama niedawno pisałam, że trzeba mieć wiarę i siłę i walczyć...
Może jutro znów zacznę myśleć pozytywnie, dzisiaj kompletnie nie potrafię.

Jedyny pozytyw to taki, że wyniki męża wyszły dobrze, no ale jak widać cóż z tego.

Kochana wiem, że jest Ci ciężko (zresztą każdej z nas jest ciężko)... wiem, że nie zależnie od tego co tu teraz napiszę to i tak Ci to w niczym nie pomoże... Ale pamiętaj, że musisz wierzyć, ze kiedyś się uda... tego właśnie życzę... :tak: Tule mocno ;-)




U mnie dzisiaj strasznie wysoko skoczyła tempka i w sumie nie wiem co mam o tym myśleć... Jak zwykle daje mi to nadzieję a i tak będzie z tego wielka d..... No ale cóż takie jest życie
 
Ostatnia edycja:
Do góry