reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

[video=youtube_share;Sxe42ev93l0]http://youtu.be/Sxe42ev93l0[/video]

moja na same jabuszka sie krzywila na jabuszka z brzoskwinka tez i na jabuszka z bananem... niestety nic nie znalazlam bez jabuszek zaraz bedzie cd bo maz przerwal nagrywanie..
 
Ostatnia edycja:
reklama
[video=youtube_share;AItmtMu4y5A]http://youtu.be/AItmtMu4y5A[/video]

ze sloiczka np jarzynowa je polowe marchekwe polowe 2 polowe je na nastepny dzien az wylizany sloiczek jest deserka zjada polowe z polowki niestety zakwasne a kaszke na dobranoc przysmak z hippa z dnia na dzien coraz wiecej slowik ma 190 a ona najpierw za 1 razem polowe a dzis zostawila tylko 40ml. w butelce bo taki luzny ze daje jej wypic ;-)
 
Ostatnia edycja:
tesciowa mi sie smiala bo miny niunia szczelała maz musi jej przytrzymywac raczki bo inaczej cala umorusana no i sliniak nie moze byc szeleszczacy bo chwyta i sie rozprasza a tak to do zupki nawet sama buske otwiera jak polknie i chce wiecej ;-)
 
Słodko mała wsuwa! Mój nie lubi owoców.... nie ma takiej opcji... z deserków je tylko jabłko z marchewką... nic innego... nie ważne czy słoiczek czy sama natrę mu czegoś...


Za to na obiad to zjada cały ten duży słoiczek :-D dzisiaj też około 150ml kaszy manny zjadł i już widzę poprawę! Śpi dalej choć o 22 zawsze jadł mm jeszcze. :-)
 
a na jabko z marchewka to boze jakie miny robila ze hej ;-)

dobranoc kochaniutkie ;-)

mam pytanie czy katarem moge niunie zarazic czy jak pije moje mleczko to ma przeciwciala i sie nie zarazi bo chyba katar albo cos zaczelo pylic bo caly dzien smarkam ze hej...
 
Ostatnia edycja:
Cześć Wam wszystkim :)

Nie nadrabiam, bo nie mam sił, niech się jakaś dobra dusza zlituje nade mną...

Mała co chwilę w nocy płakała, nie wiem o co, chyba się przejadła na noc :( A mnie jeszcze żołądek boli i ogólnie umieram, a zaraz dzwonię do mechanika i się dowiem, ile mnie skasuje i czy w ogóle skasuje, bo to nie tłumik tylko mi dziura zaraz za silnikiem wyskoczyła w rurze do katalizatora.... I jak mi nie naprawi to nigdzie nie jedziemy, w następny weekend też nie, bo szykujemy imprezę dla moich rodziców na 30 lecie ślubu, chcieliśmy zrobić 15 sierpnia, ale chyba mój brat jedzie na wakacje i weekend wypada.. Ech... wygadałam się, lepiej mi... zaraz przyjdę płakać, jak mi mechanik powie, ile sobie zaśpiewa...
 
reklama
Sil ja wiem ze teraz każdy gorsz się liczy ale naprawa czy nawet wymiana tłumika nie jest jakaś mega droga :* no to pewnie zależy jeszcze gdzie i w jakim samochodzie... ale kiedyś pamiętam ze non stop coś się z tymi tłumikami robiło jak wyjeżdżałam w trasy i nie były to astronomiczne kwoty.


Co się działo...a tak gadałyśmy o swoich kompleksach i próbowałyśmy nakłonić sleepy do pokazania buzi :-D




Co do nocy to ja miałam dokładnie to samo..... nie mam pojęcia co się Konradowi stało... spał dłużej po tej kaszce ale koło 1 się obudził i praktycznie do rana coś mu nie pasowało....



Swoją drogą mały nie chce smoka! Sam go odrzuca i zastanawiam się czy to nie dobry moment do jego oduczania...
 
Do góry