reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

co do tych cwiczen to wyczytałam ze kobiety we wczesnej ciazy nie powinny robic brzuszkow ale to w ciazy.... w waszym przypadku niby ruch to samo zdrowie... ja w tamtym cyklu byłam na silowni 2 dni po terminie miesiaczki ale wczesniej zrobilam test i wyszedl negatywny... ale bardzo brakowalo mi cwiczen i cwiczyłam tylko na bierzni..... tego samego dnia wieczorem pojawiło sie plamienie a nstepnego krwawienie a pozniej lekarz powiedział ze było wczesne poronienie.... moze nie od cwiczen ale teraz nie wiem co o tym myslec i calkowicie odstawilam cwiczenia chociaz strasznie tesknie i brzuch rosnie od nic nierobienia
 
reklama
test robiłam 14 i wyszedl negatywny... gin powiedzial ze na poczatku moze wyjsc negatywny bo mzoe byc za małe steżenie hormonu w moczu. 15 strasznie bolał mnie brzuch... duzo bardziej niz przy kazdym okresie... podczas oddawania moczu wylecialo ze mnie cos dziwnego...powiedziałam o tym lekarzowi i nie powiedział ze napewno było to poronienie ale prawdopodobnie tak bylo... opowiadalam o tym dziewczynom na forum i kilka z nich mialo podobnie i u nich lekarze równiez zdiagnozowali wczesne poronienie
 
Rastafarianka
Trudno powiedzieć kiedy wszystko wróci do normy, każdy organizm jest inny i inaczej reaguje. Myślę że jakieś 2-3 cykle może się przestawiać, a może dłużej. Najlepiej portazmawiać z lekarzem. A swoją drogą to przykra sprawa jeśli to było poronienie. Kurde, tak to już w życiu jest... Jedni chcą a nie mogą a inni mają chcociaż nie chcą...

Donia
Ale z tego, co zrozumiałam to Ci się wydłużyło, więc jest taki plus, że możesz się dalej starać i może jeszcze w tym cyklu się uda. Możliwe że to od ćwiczeń, szczególnie jeśli są intensywne, a wcześniej prowadziłaś tzw siedzący tryb życia. Jeżeli zaczyna się ćwiczyć, to trzeba stopniowo zwiększać wysiłek, a jeżeli się staramy o dzidzie to napewno nie należy się forsować... Ale z tego, co piszesz to chyba już długo ćwiczysz???? Czy mi się coś pomyliło...
 
Ostatnia edycja:
z jednej strony bardzo szkoda jesli to było poronienie ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem... nic na to nie poradze.... teraz patrze na to z innej strony.... skoro doszlo do zaplodnienia to znaczy ze bede mogla zajsc z ciaze.... ze bromergon clo i luteina dzialaja.... moze teraz bedzie tylko lepiej... oby... :baffled:
 
madziaaarka , ćwiczę dopiero od 3 tyg. więc to pierwszy cykl i dopiero pierwszy cykl miałam monitorowany. Dlatego mój gin nie zalecił mi od razu badan hormonalnych, chce mnie zobaczyc jeszcze jutro i zobaczyc czy to przesunięcie owulacji czy zbyt niski poziom estrogenów. A ja sie cieszę z tego przesunięcia, oby do czwartku bo wtedy mój mąż przyjeżdża ;)
 
A ja właśnie wróciłam z kina :-D W tym cyklu patrzę mój się o mnie bardzo troszczy i rozpieszcza ;-) chyba ma wyrzuty sumienia co do wizyty u gina. Ale może i dobrze, jak pójdę go gina zaraz przed @ to może się dowiem ze jest już fasolka :-D

Dotka przykro mi... mam nadzieję że to tylko w tym cyklu...

Ael tule kochana... wiem jak to jest stracić przyjaciela...


Nie lubię was... za każdym razem kiedy wchodzę jest cisza... :wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Fifka, to nie tak że cisza, ale o 22 to ja zauważyłam, że dużo dziewczyn idzie lulu o 22. Ja tylko taki maksymalny hardkor XD.

Ciężko było nam przez te 12 godzin. Zadziwił mnie mój, bo on równie mocno to przeżył co ja a on był u weta na zastrzyk i potem chomika pochował. Teraz siedzi na jakiejś grze strzelance i odreagowuje, bo mu się wspomnienia włączyły.
Ponad to, zadecydowaliśmy, że na następnego zwierzaka nie będziemy czekać długo. Okazało się, że w jednym z zoologicznych został jeden jedyny chomik syryjski. Polecieliśmy go kupić. Także mamy nową "córeczkę" białą chomiczkę imieniem na cześć święta zakochanych czyli Walentynkę :-).

Cieszymy się oboje bo wiemy, że poprzedni nasz chomik już nie cierpi a cierpiał bardzo przez całą noc. Ciężko było patrzeć jak ból wykręca jego małe ciałko....
 
Aelreda przykro m z powodu chomika, ale fajnie że już masz nowego :) ja też miałam i to 8 naraz bo okazało się że moja kupiona chomiczka była kotna.. ehzz wiele zabawy z całą 8 było
 
reklama
Aelreda przykro m z powodu chomika, ale fajnie że już masz nowego :) ja też miałam i to 8 naraz bo okazało się że moja kupiona chomiczka była kotna.. ehzz wiele zabawy z całą 8 było
Mój luby mnie uświadomił, że raz będziem musieli swoją ochomiczyć z samcem :O. Prędzej to ona w tą ciążę zajdzie niż ja :eek:
Wzięło mnie też na wieczór na wspominki to się znowu poryczałam.
 
Do góry