Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no ale musieli zadowolić się ciasteczkami 
Sprzątania za wiele nie było... tylko tyle, że musiałam włożyć naczynia do zmywarki... ;-) 
Trzeba będzie o tym pomyśleć :-)
możesz ją zrobić nawet po południu - o ile laboratorium jest otwarte i wynik będzie prawidłowy :-)
i trzymam kciukasy żeby się jutro autko sprzedało daj koniecznie znać jak poszło :-)
a ona i tak woli papierek po czekoladce, mój pokrowiec od komórki czy choćby nakrętkę od kremu, takimi rzeczami potrafi się zająć na prawdę długo! 
i bądź tu człowieku mądry tylko ja będę w Giżycku więc to ok 70km od Waszej miejscowości, ale to i tak blisko my bardzo często jeździmy do mojej mamy na ogród, ma na prawdę spory, i zazwyczaj siedzimy na dworze całe dnie 
Julia zachwycona i potem ładnie śpi my musimy się zmobilizować i też zacząć jakieś organizować boooski!!! i jak sobie świetnie radzi w tym leżaczku :-) haha!!! no z tym bujaniem to wymiękłam i tymi nóżkami jak łapał tą pomarańczową zabaweczkę teścióka jest dumna 
a jak tam Filipek? kolki dalej biedaczka męczą? :-( może skusisz się jednak na ten bobotic? super! pewnie ulga wielka a Małgonia pięknie wyglądała na imieninach :-) no i filmik wspaniały! super sobie radzi dzielna dziewczynka!!! dzielna i śliczna!:-) dumnam!!! zasłużyłaś na wielkiego buziaka :* a co do tej rurki do odprowadzania gazów, to ja już wiele razy słyszałam, że na dłuższą metę stosowanie jej jest bardzo niezdrowe, ponieważ uzależnia pupkę od takiej pomocy... parę moich znajomych zamiast tego stosowały końcówkę od termometru, ale ja jakoś się nigdy nie odważyłam...
pokochała go!!! od razu po 5 minutach zasnęła na 2,5 godziny, potem w ciągu dnia też nie było z tym żadnych problemów, a na noc to zasnęła szybciej niż kieykolwiek!!! a przez ten skok od paru dni się cośtakiego nie zdarzało nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa, że w końcu znalazłam coś, co choć trochę przynosi jej ulgę w ciężkich chwilach :-) Dzielna mama ! Przez wekeend cieszył dziadków bo siedziałam tam całymi dniamiTo się własnie nazywa mamina intuicja . Kurcze aż sie boję co będzie u nas:/ Najgorsze że nie wiemy co tak naprawde się dzieje w ich główkach i nie wiadomo jak pomóc . Z bólem serca trzeba przeczekać. Życzę aby ta noc była dla Was spokojniejsza .))))
