reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
hej babeczki
byłam wczoraj w hurtowni...wszystko chciałam kupić ale opanowałam się i wyszłam ze kocykiem i skarpetkami, ale za to widziałam Tako Lareta i powiem Wam, że troszkę się zawiodłam na zdjęciach bardziej mi się podobał, miał swoje zalety amortyzowane koła i takie tam, ale miałam wrażenie, że jest niestabilny, jakby coś się włożyło do torby to by się chyba przewrócił i zgłupiałam...aż tu oglądam się za siebie a tam takie cudo... Bebe beni 4 runer w pięknym fuksjowym kolorze, zgrabniutki, leciutki, prowadzi się jedną ręką, jedyny minus to brak amortyzatorów i teraz nie wiem... a prezentuje się tak:

Hmm... sama musisz wyczuć czy będzie się nadawał... bo ja amortyzacji też nie mam jakieś rewelacyjnej bo ogólnie mój wózeczek jest dość sztywny ale koła pompowane też robią swoje i nigdy nie było problemów na wybojach.... a kółka tam piankowe czy pompowane są?? Ogólnie wózeczek śliczny :-)

Melduję się :-)
Widzę, że w ten weekend forum totalnie olane.
Fifka <tuli> przepraszam jeżeli nie zobaczyłam Twojego postu :zawstydzona/y: staram się odpisywać.. Tyś to jest dobra duszyczka na tym forum i ciocia-dobra rada :* ale to fakt.. czasami posty się ulatniają albo ktoś piszę tylko o sobie, nie zwracając uwagi na inne posty.. Sama się z tym spotkałam no ale co zrobić :sorry2: Już nie mówiąc że nie było mnie 3 dni, mogłam se leżeć na porodówce albo coś i tylko TY zauważyłaś moją nieobecność a inni :dry: ale grunt to pozytywne nastawienie.. Nie przejmuj się Mała :* jak tam nasz Konradek? Mam nadzieję, że przez zęba już tak nie płaczę/marudzi :* a fotki booOskie, Ty to masz urodne te dziecko!

Netka jak tam krzywa glukozy, masz wyniki?

Pyscek proszę o meldunek co z tempką i testem? :-)

Widzicie mojego pięknego suwaczka? Dzisiaj oficjalnie zaczynamy 38 tydzień!!!
:-)
Ale się cieszę, że Mały jest donoszony! A nawet lekarz nie wierzył, że dojdziemy do tego etapu :tak:

No to gratuluję!! No i czekamy na wieści!!! :*

Witaski :-)
ale dziś miałam śliczną pobudkę :-) mąż mnie obudził zatkał oczy i zaprowadził do kuchni a tam rosołek ugotowany, 2 danie zrobione, pranie wstawione woda w akwarium spuszczona czeka na wymianę, ja jedynie co musiałam zrobić to umyć się i włączyć TV i michę pod pyszczek dostałam :-D


Ale się stęskniłyście za mną :*:*:*



meldunek : Melduję oficjalnie, że temperatura utrzymuję się od dwóch dni taka sama tzn 36,5 testy robione w dniach 11.06 oraz 13.06 wyszły negatywnie, obecnie następnych testów brak aż do 21.06 :-) Jak narazie @ brak, chociaż brzuch codziennie boli jak na @ dołem :-(



jestem jestem :-) co do tempki w/w , a namiery mają na mnie niektóre dziewczyny :) np. Atan, Ael, Fiifka, Natkusia, Dziurka, Madziulek, Iwasek chyba żadnej nie pominęłam ;-)

Zazdraszczam męża!!!!! :zawstydzona/y: no i trzymam nadal mocno kciuki na temperaturę!!

mam pytanko : Czy Was w początkowej fazie ciąży codziennie bolał brzuch dołem tak jak na @ ???

Mnie tak... co chwilę biegałam do kibelka sprawdzać czy to nie okres! A po tygodniu od zrobieniu testu (a raczej 3), który wyszedł pozytywny na zakupach kupiłam znów test żeby sprawdzić czy aby na pewno!
:-p

Fifka jeśli pijesz do mnie to zastanów się zanim coś napiszesz... jakbyś nie zauważyła zawsze kiedy wchodzę to pierwsze co robię pytam co u was nie wspominając o sobie słowa. po drugie tak jak napisałaś nie każdy ma czas siedzieć na forum dzień i noc , niektórzy chodzą do pracy po 9 a nawet 10 godzin. jak wracam zawsze staram się nadrabiać ale nigdy nie starcza mi sił na odpisywanie każdej po kolei. Nikt nie jest doskonały i nie oceniaj wszystkich jedną miarką :/ to na tyle co miałam w tej kwestii do powiedzenia chociaż i tak ugryzłam się w język :/

JA się podpisuję... myślę, że warto było by rzucić nikami ;-) irytuje mnie to, że tu ostatnio ciągle coś nie tak... jedna naskakuje do drugiej, nie wiadomo dlaczegoo.... kurcze przecież to nie jest sekta że każda musi przeczytać wszystkie pominęte strony! Bo jak ja nie raz po dłuższej przerwie wchodzę na forum to cofam się do ostatniego przeczytanego ale jak przeskakuję 1.2.3 itd strone i widzę, że nie ma końca to przeskakuje od razu na sam koniec. A taka prawda, że ile razy nie było mnie dłużej i napisałam czy któraś mogłabym streścić co się działo ważnego to było jedne wielkie echooo... poza tym ja też nie raz jestem olana nie wspominając już o tym jak wstawiam zdjęcia Bartusia to zazwyczaj jedna albo dwie osoby przy dobrych wiatrach coś napiszą a reszta olewka! Jest mi wtedy najbardziej przykro bo widzę, że przy innych dzieciaka jest rozczulenie na maxa! No ale cóż... Uważam, że to jest tylko forum i nie zobowiązujmy się, że każda musi wszystko nadrabiać...


Fifka Ty to się nachodzisz :szok: na pewno lecisz z wagi co? Ale fajnie, grunt że Ci się chcę tak spacerować :-) nie wszystkie mamusie się tak palą do spacerów :sorry2: Każde dziecko musi przeżyć ząbkowanie, taka kolej rzeczy :tak: a Konrad to chyba jest taka mała przytulanka bo lub od początku tulić się do mamy :-)

Kochana Ciebie będę informować (bo nie będę kilku osobom pisać stąd) jakby coś się działo a Ty pewnie będziesz zainteresowanym dawać znać :-) :*

Co do golenia to OMG! :szok: tak mu sprawnie poszło że w szoku jestem.. Ale na początek robił mi elektryczną maszynką do golenia i uwierz, że myślałam że odlecę przez te wibracje :-D;-)

Lamiav nie szalej z tymi ćwiczeniami ;-) dziewczyny się wzięły.. tylko Wy zostawcie trochę kg i poczekajcie na mnie! :-p

Atan fajny ten wózio i widać Amelka zadowolona :tak:

Sil piękna pogoda to trzeba korzystać :-)

Ojj a my sobie z mężem posiedzieliśmy na podwórku i pograliśmy w karty, aż mi dobrze :-)
Zaraz kolacyjka i idziemy z mężem wziąć wspólny prysznic :-) jedyna przyjemność, którą mogę doświadczyć :sorry2: byle do wtorku..

Więc może mnie już dzisiaj nie być także Miłego wieczoru :*

Nie bój się! Ja czekam!! :-D moją tygodniowa męczarnia z dietą szlak trafił na wczorajszym weselu :-p

kochane moje..przychodze, zeby prosic o kciuki jutro! o 8 rano mam punkcje...:tak:

No to trzymamy!!!!!!!!!!!!!!!! :*:*:*:*:*:**:

Lamia pyyychaaa ten torcik wygląda!! A powiedz jak robiłaś krem? bo jak ja ostatnio zrobiłam na budyniu (oczywiście mniej mleka niż na przepisie dałąm) to mi się wszystkoo rozpłynęło.... :dry: ale nie wiem czy nie za dużo było kremu...

Zegarek super! Myślę, że mąż będzie zadowolony! Wy macie jutro rocznicę ślubu a my pojutrze :-p ale już drugą :-p

Atan super ten wózeczek! Najważniejsze, żeby Amelci było wygodnie ;-)

A ja tak jak wcześniej wspominałam byłam z małżem na weselu!! To była najdłuższa rozłąka z moim synkiem... bo wyjechaliśmy wczoraj o 14 a wróciliśmy dziś o 13 i jeszcze musiałam jechać na egzamin na 15.30! Ale mały był grzeczny i ładnie to zniósł... ja o dziwo też :-p chociaż na początku ciężko mi było wysiedzieć! Wybawiłam się za wszystkie czasy! Odciski na stopach do teraz. Ale spałam zaledwie 3 godziny i teraz już leżę w łóżeczku i miałam spać ale moje uzależnienie od was mi na to nie pozwoliło :-p
 
Czesc kobitki moje..wpadam zakomunikować,że dziś pojawił się u umnie dziwny brązowy śluz..w 6 dfl..proszę trzymajcie mocno kciuki..tak bardzo chciałabym się za parę dni pochwalić u was II :zawstydzona/y:
 
Martocha ja również mam taką nadzieję... ;-)

Fasolka ja mam takie: -20% MOOLINO ŁÓZECZKO TURYSTYCZNE KOJEC ATEST (2402357666) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i ono ma tak zwaną podwieszaną podłogę! Ja uważam, że jest rewelacyjne!!!! Składanie i rokładanie to pikuś no i baaaaardzo przydatne!!! Przynajmniej dla mnie! minusem jest materaz bo materac jest złożony jakby z kilku deseczek (bo w niego się zawja łóżeczko po złożeniu) no i trzeba podłożyć jakiś grubszy kocyk pod plecki żeby było wygodnie... ale to w każdym łóżeczku tak będzie ;-)

Idę spać! Bo aż mi niedobrze ze zmęczenia! :* dobranoc :*
 
Atan noooo fajny wózek!!! O czegoś podobnego i ja bede szukała :tak: Amelce będzie wygodnie :-)



Natkusia kochana jesteś :*
Hhaha mnie te wibracje łaskotały :-D Ogólnie to było bardzo interesujące przeżycie :rofl2:



Milia pisałam ci na skarbach ale i tu trzymam z całych sił &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&




Martocha tobie również kciuki! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&




Magdalena "jedna naskakuje do drugiej, nie wiadomo dlaczego" właśnie dlatego nie będę wymieniać nickami... zresztą każda ma różne chwilę więc jakiekolwiek wymienianie nie miało bytu sensu... napisałam tylko o swoich odczuciach które towarzyszą mi już od jakiegoś czasu... :-( Nie miałam na celu kogokolwiek urazić... a jednak zakomunikować problem... sama pisałaś nie raz - nawet teraz - ze jest ci przykro że inni nie odpisują i to nie tylko twoje czy moje odczucia... Swoj drogą ja zawsze ci odpisuję i reaguję na zdjęcia Bartka...

Ależ fajnie wam! Mi też by się chciało tak wybawić na weselu.... choć pewnie serce by mi pękło gdybym miała na tyle małego zostawić :sorry2:




Fasolka ja nie pomogę bo nie używam... baa ja praktycznie tego drewnianego też nie używam...





Oj już widzę ze Konrad dzisiaj będzie źle spał... :no: Pozwoliłam sobie dzisiaj rano na sałatkę z kapusty i już wieczorem brzuszek małego bolał... moze to nie taka klasyczna kolka ale jednak zareagował i teraz też coś niespokojnie śpi..

Ale ogółem ostatnio taki fajny śmieszek się zrobił! Godzinami można się z nim bawić :-D Kurczę 5 miesięcy to taki fajny wiek :-)


A teraz i ja spadam spać! Dobranoc! :*
 
fifka powiem ciz e fajny ma 4 amortyzatory ;-) nawet pod kraweznik sam wjechal nie musialam podnosic wozka ;-) i sama wnioslam go na 3 pietro ;-) wiec niejest takki ciezki ;-)
a i wspolczuje ze konradka brzuszek boli i dzieki za komentarze zdjec ;-) a tyle spacerujac napewno schudniesz i se miesnie łydek wyrobisz ;-)
 
Pyscek a ja sobie tak myślę.. po co test? Może zrobisz bete? Będziesz miała 100% pewności itd .. kule bele przez Ciebie i emocje związane z Twoim cyklem chyba zaraz urodzę :sorry2: jakby mnie nie było na forum to ja Cię proszę, Ty mnie informuj przez kOm!
oj kochana nie rodź jeszcze bo będę miała na sumieniu Ciebie i Michałka, jak cos dam znac na koma :)

Dziewczyny dziękuje ślicznie za odpowiedzi na moje pytanko :-D kochane jesteście :*
 
Przepraszam, że wczoraj uciekłam, ale przyjechała kuzynka do drugiej połowy domu i Jej córa przyszła zobaczyć dzidzię :)

Fifka, budowa idzie, stoi już połowa więźby, do końca tygodnia mają już położyć całość z folią i potem lecieć z dachówkami. Jeszcze ścianki działowe na górze, bo na dole już są, i finito na ten rok.

Atan, fajny wózek :) długo posłuzy, a budka praktyczna :)

Milia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Martocha &&&&&&&&&&&&&&&&, może implantacja?

Fasoleczko, ja nie mam, mam zwyczajny kojec, ale wiem, że niektóre turystyczne mają możliwość zmiany poziomów "podłogi"

Pyscek???

Lamia, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu :)
 
reklama
wpadłam zobaczyć co u was :) i tak na szybko bo małżowi brakuje 4 stron rozdziału jeszcze żeby choć z dwoma poszedł dziś do promotora choć niewiele się na tym znam znalazłam pozapisywane linki i notatki coś zawsze stworzę.

martoszka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& baaaardzo mocne :-)

magdalena to miałaś pierwszą poważną przeprawę z zostawieniem Bartusia przed powrotem do pracy cooo? fajnie się tak wybawić na weselu ja bym poszła mamy zaproszenie na 4 sierpnia ale się wahamy czy finansowo podołamy :-(

Fifka Konradek ma naprawdę biedaczek wrażliwy brzuszek, mam nadzieję, że już lepiej. Jak wam nocka minęła?

Natka
hihih nie ma to jak facet goli ;) tu i ówdzie pomizia ;-)

mila powodzenia i trzymamy &&&&&&&&&&&&&& zaciśnięte

pyscek dzieeeń dobryyyyyy jak tam temperaturka?

Fasolka ja mam u rodziców bez podwieszanej podłogi bo uznaliśmy że to za mało jakieś stabilne to podwieszanie. Na materacyk kocyk kładziemy i Małgosi rewelacyjnie się spało
 
Do góry