S
Silmiriel
Gość
Ja mam Bobo Vitę z malinami, bezmleczną, więc robię na mm. Te mleczne są wygodniejsze. Ale nie rezygnowałabym z nocnego karmienia, bo mleko wtedy jest bardziej tłuste i skoro masz go na noc, to jak przestaniesz, to może zniknąć całkiem (Fifka, mam rację?) Wiem, że wyspanie jest ważne, ale takie mam wrażenie, że możesz zepsuć, jak Ci tak szybko zanika. Nie wiem, w jakich ilościach. Generalnie tego nie daje się dużo, trzy łyżki stołowe na 150 ml mleka (mówię o tych bezmlecznych nadal), więc to nie jest jakaś straszna ilość. Polecają też kleiki kukurydziane, bo łagodniejsze, ale jak Ci poleciła ryżową, to ja bym nie zmieniała.
Lamia, a Tata się odwołać nie może?
Lamia, a Tata się odwołać nie może?