reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

witam was nie dam rady nadrobić wpisów, za dużo tego, a mało czasu

Ja dziś sama bo mąż poszedł do pracy, mała chwilowo śpi, chociaż od 2 dni jest jakaś marudna, niby chce jeść a wypycha butelkę i płacze, wczoraj wieczoram to już nie wiedziałm co robić tak biedulka płakała, brzuszek miała mięciutki, w pieluszce sucho, wyprzytulana była, nie wiem dlaczego tak płakała,

Magdalena:
100 lat, zdrówka, miłości ,szczęsicia, radości ,spełnienia marzeń i kasiory oraz pociechy z męża i synka oby ci sie dobrze chowali :-D buzki

neciuszka: o odchudzanie chodzi ,chyba że coś nowego doszło
 
reklama
fifka ja tam na codzień nie zaglądam bo nie wyrabiam się :happy2: teraz gwiazda leży mi na kolanach i czka wcinając swoje paluszki :cool2: znalazłam już ale ja ćwiczyć nie mogę jeszcze :-( zostaje mi MŻ
 
Lam mała moze ma skok rozwojowy! Tragiczna sprawa...

skoki_rozwojowe.jpg
Tu gdzie jest niebieskie to jest skok i dziecko może być marudne, tak gdzie jest piorun to punkt kulminacyjny kiedy jest najgorzej...

Konrad ma teraz 18 tydzień i właśnie przechodzi skok... ah... czekam tylko aż sie skończy...




Necia no ja też mam tyko MŻ bo karmię i nie mogę trzymać diety... ale sobie troszkę ćwiczę. A wątek dopiero wczoraj został założony kochana więc miałam prawo nie wiedzieć ;-)
 
Ostatnia edycja:
fifka ja też karmię tylko dokarmiam jak glodna jest bardzo i na noc ma dostawac do pelna. od 3 dni po próbach cwiczen i godzeniu sie z malzem z jednej strony brzuch mnie boli :-( skubana juz sie nieziemsko wierci ciezko cos napisac z zabka na kolanach
 
fifka: a może to i to bo stała sie bardziej ruchliwa, więcej sie rozgląda, fascynyje ją światło, i coraz więcej sie smieje wtedy jak nie płacze :tak:
A mamy zmienić mleko na HA bo małej te kroski nie schodzą i może to alergia, zobaczymy za tydzien szczepienie i mysle ze jak to prze mleko to juz jej zejdzie a jak nie to coś innego trzeba mysleć.

a co robisz jak tak Konradek płacze, bo przytulanie, noszenie nic nie daje a mi sie serce kroi jak ona tak płacze a ja nie moge nic zrobić
Pępuszek jej się prawie zagoił i ten zierniniak tak jakby pękł
 
Oj znam to... ja ostatnio mało na rękach noszę bo mały sam sobie lubi leżeć obok mnie na wersalce to korzystam z pisania na forum :-) Idę sie ubierac póki mały jeszcze śpi!



I indyczka odmrażam! Zrobie dzisiaj na grillu na obiad :tak:




Lam jak nic nie pomaga to włączam suszarkę i go suszę! Pomaga :tak: Albo w chustę wsadzam, zakrywam buzie małemu i spaceruję to wtedy usypia taki przytulony. Ale tylko w chuście... na rękach nie chce.
 
ja ma dzisiaj obiad z głowy, wczoraj zrobiłam wieeelki gar zupy fasolowej, aaa idę brzucha pstryknąć
 
Miq boze jak ja bym sobie zjadła zupy fasolowej albo fasolki po bretońsku.... a nie mogę :no:



Pokaż brzuszek!
dlatego jem póki mogę:tak:
oto brzusio, dziwne w tym tyg przytyłam tylko 0,4 kg ale nie mam problemu z kupkowaniem, mam nadzieję, że mała ładnie rośnie
 

Załączniki

  • 23 tc.jpg
    23 tc.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 23
reklama
neciuszka: no i jak godzenie z mężem poszło?? a brzuch to cie boli na nacięciu czy coś innego ?

fifka: a no ja jeszcze małej nie włożyłam do chusty, niby ćwiczyłam na lalce ale ta kołyska coś mi nie wychodzi ,miłam cie pytać, jak mały lezy w kołysce to mniej wiecej gdzie jego główka jest na twoim ciele i gdzie nóżki bo coś mi nie idzie to wiązanie

miq: ja tez chce brzuszek zobaczyć , brakuje mi takiego napiętego okrągłego brzuszka :-)
 
Do góry