reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

IWASKU ja również już wczoraj dzwoniłam na nasz basen ale niestety takie zajęcia dopiero po 6 miesiącu :-( ale podzwonię jeszcze gdzieś indziej...

Fifka dziękuję za słowa otuchy :-p ja wiem, ze Ael nie chciała nic złego powiedzieć i tak jak napisała to nie był żaden atak ale mimo, że ja wiem, że Bartek nie jest aż tak gruby to potem zaczynam się dołować i myśleć! Aż weszłam na parę forum i jedna pisała, ze jej córeczka w 12 tygodniu waży 7kg :szok: i ogólnie dużo dziewczyn pisały o wysokiej wadze swoich dzieci...

Poza tym jak nałożę na siatkę centylową wagę Bartka to mieści się w normach! Najwyżej bo najwyżej ale mieści się czyli jest dobrze :-p
No i przede wszystkim pediatra nie ma zastrzeżeń!

A co do MM to wiem, że z tym trzeba uważać! Pilnuje dokładnych godzin! Daje po 150ml co 3 godziny (czyli tak jak na opakowaniu pisze) a w nocy dostaje moje mleczko, właściwie to powinien dostawać po 180ml i mniej porcji wg tabeli ale to już jest pewnie dla dzieci, które mają posiłki stałe a my dopiero wprowadzamy... Czasami wytrzymuje dłużej niż 3 godziny! Po prostu nie daje mu wcześniej ale jeśli się nie domaga to czasami i po 3,5 dopiero dostaje albo 4 ;-)

Tak jak dziś! obudził się o 4 i wypił z dwóch piersi, potem o 7 i w ogóle nie domagał się jedzenia więc się troszkę pobawiliśmy, pogadaliśmy i dopiero zrobił się głodny więc znów wypił z dwóch piersi ale myślałam, że będzie plakał bo za dużo nie przełykał jak jadł ale w końcu zasnął. i już 2 razy się obudził, 5 minut pogadolił i znów śpi... :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
natka kilka razy mi się zdarzyło jak to śladowe ilości to nic się nie dzieje, a powiedz mi co i o której ostatni raz jadłaś. hih małż to się śmieje że trzeba wszystkich absztyfikantów w kolejce ustawić i tatuś będzie oceniał ;-) no to rzeczywiście super jak 10 punktów ma, a w inkubatorze pobędzie aż przekroczy 2 kg

miq ty nic nie mów, Lilianko ty sobie tam grzecznie siedź u mamy :-)
 
Magdalena mój brat ma teraz 2 letnią córeczkę, która urodziła się pulchniutka miała powyżej 4 kg... i tak do roczku to była na prawdę grubaśna (grubsza niż Twój synuś, ale mieściła się w normach skali, ale już na samym koniuszku)... a wcale nie jadła jakoś więcej tym bardziej, że od 3 m-c była już karmiona MM więc widzieli ile dokładnie jadła.... A teraz jest już normalna... jak zaczęła chodzić, to szybko spadła z wagi.... Tak więc głowa do góry :-)
 
No właśnie dużo osób mi mówi, że jak tylko zacznie raczkować to straci troszkę! Ale w ogóle wydaje mi się, że teraz też się opanuje z przybieraniem wagi... w tym miesiącu mam wrażenie, że już tak drastycznie nie przytył...

A najlepsze jest to, że jak jest na brzuszku to już się próbuje przemieszczać i pełza... ale zamiast do przodu to do tyłu.... :-D bo ugina nózki w kolankach tak jakby zmierzał do raczkowania ale wychodzi mu bardziej wsteczny :-D
 
Magdalena jeśli lekarze mówią, że jest zdrowy i waga jest w normie (mimo, że już na samej górze) to nie ma się co martwić... Mój brat z żoną też się martwili, że Aśka jest taka pulchniutka... ale właśnie jak zaczęła się ruszać tzn. raczkować i chodzić, to strasznie zleciała z wagi, a po drugie nie jest tak, że każde dziecko jest takie samo... Moja siostra urodziła córę z wagą 2850 i oni mieli problem w drugą stronę bo Zuza, ważyła za mało... tzn. w dolnej normie..., ale lekarze mówili, że jest wszystko ok... więc to jest różnie...
 
Netka jak codziennie przed 22 zjadłam chrupki z mlekiem (nakaz diabetolog bo miałam niskie cukry na czczo) ale jak mówisz, że śladowe ilości to nic takiego to luz :-) .. noo niech tatuś pilnuję takiej córuni! :tak: ja bym takiej nie oddała nikomu hihi

Miq to jest to, że nie znamy dnia ani godziny kiedy to się zacznie :-D w każdym bądź razie lipcówki wpadły w panikę i zaczęły pakować torby do szpitala hehe

Sun moja kochana :* obyś szybko się doczekała bo zasługujesz na to.. ja z całych sił w to wierzę i trzymam &&&&&&&&! Zapomniały staraczki jak się starały i przeżywały kolejny nieudany cykl, tak to jest.. nadejdzie taki czas, że i Ty zapomnisz i będziesz miała uśmiech na twarzy :*

Mag nie masz co się martwić wagą Małego.. zobaczysz jak zacznie śmigać i rosnąć to od razu wszystko się straci.. głowa do góry :-)
 
miq ty nic nie mów, Lilianko ty sobie tam grzecznie siedź u mamy :-)

przekazałam małej:tak:
tak szczerze Wam powiem, że nawet jakby mnie coś złapało i nie daj Bóg miałabym iść do szpitala to nie mam nawet piżamy, teraz śpię w męża gaciach bo są najwygodniejsze, oj trzeba kupić z 1 koszulę ojoj
 
Ostatnia edycja:
magdalena o co chodzi z ta waga bo nie bardzo rozumiem a znaleźć nie moge. A co do raczkowania to Lili też raczkuje do tylu więc witaj w klubie mamo raczka :)
 
reklama
Sun noo, nareście optymizm ;-) i w to trzeba wierzyć :*

Miq no to ja bym na Twoim miejscu zaopatrzyła się w jakąś koszulę, na wszelki wypadek. Ja jak byłam w szpitalu to dosłownie 3 dni wcześniej kupiłam sobie koszulę i piżamę tak to bym była w czarnej doopie i nie miała nic do szpitala
 
Do góry