reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

witam no ale pisaly ;-)
no wiec Ael wiktor cudnie spi ;-)
magdalenko no slicznie sie bartus tuli ;-)
miq sliczny brzusio rosnie widac ;-)
sleepy co do przezycia z brakiem mleka tez tak mialam ze dziecko krzyczalo i nie chcieli mi dac butli a ja laktacje dopiero na 4 dobe dostalam to wyobraz ile musialam sie prosic o mleko a mi dziecka nawet na noc nie zabierali caly czas zemna i tez z cewnikiem i dzieckiem latalam... troche to glupie z tym cewnikiem nie poreczny wogle...
na szczescie byla jedna madra tych poloznych na zmianie co mi dawala ale niestety ona na noc przychodzila a ja caly dzien walczylam z dzieckiem na cyckach by pobudzic laktacje ale ciezko bylo pogryzla mnie niemilosiernie.. a jak bylo mleko to juz duzo lepiej jadla ;-) i spokoj nawet na 6 h spala a te mi po 3 kazaly ja wybudzac wiec potem klamalam ile spi.. bo jej nie umialam wybudzic...

a dzisiaj idziemy na bioderka kontrolnie ;-)na 16;50
a moja niunia sie tak zesrala ze nawet bodziak pajac i rozek do prania wiec kapiel miala ranna ;-) bo cale plecy ufajdane ;-) a teraz spi pokaze jak ;-) a i przy okazji zobaczycie kocyk z torta pampersowego ;-) i bodziak od was ;-)
Zobacz załącznik 463348Zobacz załącznik 463349Zobacz załącznik 463350Zobacz załącznik 463351Zobacz załącznik 463352
 
reklama
ja się nie zmuszam ale jakiejś wybitnej przyjemności mi to nie sprawia może z powodu że od początku nie karmiłam a teraz jestem zgryziona i każde karmienie boli jednak. a to mm daje mi taki oddech a jednocześnie nie rezygnuję z tego, że je moje mleczko i to ma na nią dobry wpływ, jestem też spokojniejsza bo jak widziałam że dziecko głodne a jadło 1-1,5 godziny wcześniej to mi przykro było że ona nie dojada.

mam jedną butelkę z aventu w szpitalu jej używali a w domu tylko TT i też jestem zadowolona tylko chcę kupić płyn do mycia butelek bo po takim normalnym jakoś zostaje jednak ślad mleka po jakimś czasie widzę w szczególności po laktatorze.

jednak postanowiła chwilę jeszcze pospać ;-)

magdalena zazdroszczę spacerków my zaczniemy jutro może werandowanie powoli chociaż ciągle się zastanawiam czy to już czy jeszcze ale w weekend ma się pogoda spsuć i ze spaceru nici będą :-(
 
Ael Magdalena nie ma jak przy mamusinych cycach :-D

Ael zapomniałaś jeszcze o Dagne i jej Kalince przy wymienianiu :-D Ja też nie mam problemu z wymienianiem imion dzieci i nicków naszych dziewczyn! Mam dobrą pamięć do takich rzeczy :-) Baaa nawet was z imion znam i nie miałabym problemu powymieniać większości z was!

Magdalena ja kąpałam się w samej wodzie i umyłam go jego płynem! Nie używałam nic innego wiec od czego ma dostać uczulenia! Mówię ci! Ekstra zabawa!

Lily nie będę linczować bo Twoja Julcia to już kawał baby i jak najbardziej możesz ją nosić już w nosidełkach :-) Ja tam uwielbiam chusty ale to dlatego ze zaczynałam takie noszenie niemal od urodzenia Konrada a on nawet teraz na nosidełka jest za mały :tak: Ja w ogóle chwale sobie takie noszenie dziecka przy sobie! Uważam ze dzieci się wtedy super rozwijają, bo w takim poczuciu bezpieczeństwa i bliskości! Coś pięknego!

I dziękuję za dobre słowa! :* Też uważam ze każda matka powinna dostawać nawet minimalną zapomogę... wtedy ludzie chętniej by "robili" dzieci bo to byłoby jakieś zabezpieczenie na ten czas a nie ukrywajmy ze utrzymanie dziecka to nie stania sprawa...

Co do kąpieli to u nas jest ciężko bo mamy ogromną wanne i bolier... więc nalać tam wdy to nie lada wyczyn i już nikt inny po za nami się nie wykąpie (a ciepłą wodę dzielimy z teściami) tak więc za często sobie na to pozwolić nie mogę... ale za to niedługo zapisuję się z małym na basen!


Lamiav
bo jak ona jest przyzwyczajona do butli to z cycy jej za słabo leci... dlatego się denerwuję... jednak przy butelce mała mniej się napracuję.


Miq no no no! Aż ci ten brzuszek wystrzelił! A to dopiero połowa ciąży! :tak: Już widać ze będziesz miala ogromny brzuch! Ja miałam taki jak ty teraz jakoś koło 30 tygodnia dopiero... Śliczny! :*
Nieźle teściową załatwiłaś! I bardzo dobrze!!


Necia
moja znajoma ma też wcześniaka - urodziła chłopca 860g... - to właśnie słyszałam ile to trzeba się najeździć... ale mam nadzieję ze wszytko będzie zdrowe u Małgosi! :-)


Ja mam smoczki Lovi i się sprawdzaj super! Mają kształt podbno do sutka dzięki czemu nie zaburza to póxniej jedzenia z piersi. Mały go ssie tylko na uspokojenie i jak zaśnie to sam wypluwa :tak:


Sleepy
tak to już jest z tymi dzieciaczkami ze pogadać spokojnie nie można!

Co do palca to kup dobry smoczek i zamiast palca dawaj smoka. Na początku będie wisk ale się nauczy! Co za durna baba ci coś takie podpowiedziała :no: Ja dawłam cyce jak mały grymasił do possania bo przy okazji pobudzał laktację a później nauczyłam smoka i teraz jest super!


A czemu nie chciałaś małego karmić cycą? Ja to uwielbiam karmić i jak ostatnio mi mleko zanikało walczyłam twardo zeby nie dawać mm i wywalczylam! Na początku miałaś mało mleka bo to normalne jest... Konrad co prawda był mega grzecznym dzieckiem jak się urodził (w szpitalu ani razu nawet nie zachlipał) ale też sie na początku maltretowałam zanim laktacja ruszyła! Dla mnie cyc jest wygodniejszy i mniej przy nim roboty niż przy butelce ale kto co lubi :-)


Atanku buzi dla Amelki! :* Jak słodko śpi!



Uf... odpisałam.... malutki śpi sobie w chuście. Właśnie wróciliśmy ze sklepu i wszamałam drugie śniadanie! Teraz trzeba się ruzyć i zacząć sprzątać... (boże janogdy do nauki nie zasiąde...)
 
Ostatnia edycja:
Tez słyszlam ze lovi sa brdzo dobre
Śliczne maluszki juz sie nie moge doczekac kiedy nam sie uda ale puki co to zaraz mnie zaleje pewnie
A plamienia u kuzynki okazalo sie ze ma krwiaka
 
fifka trzeba ale wszystko co trzeba zrobimy i mamy nadzieję, że będzie dobrze czekamy również na wyniki badań z warszawy i chyba tego najbardziej się boję
 
No i nareście dobre wieści :-) cukry pięknie w normie i insuliny na razie nie potrzebuję hurra! Ale teraz mam dodatkowo utrudnioną sprawę bo muszę badać sobie ketony w moczu.. I będę musiała tak kombinować żeby za dużo węglowodanów nie było aby cukier był w normie i dodatkowo nie mogę za mało bo wyjdą ketony w moczu haha.. Zobaczymy jak to będzie w praktyce
Dzięki za trzymanie &&& :*:*

Lilly 100 lat dla Julci z okazji pół roczku :*

Ael dobra jesteś z tymi imionami, wymiatasz :-D

Miq zestawienie brzucha extra! :tak: Haha Miq z teściową dobrze zrobiłaś :-D:-D

Atan trzymam &&&&&& za wizytę z biodrami :*

Sleepy Ty to masz teksty.. ze mną będzie ciocia położna prawdopodobnie więc myślę, że nie będę miała mega źle.. ale zobaczymy :tak: A to trochę przeszłaś, ja wiem że to jest Twoja decyzja ale czemu nie chcesz karmić? Omg.. jak pomyśle, że Filip jest już z Tobą to nie wierzę :szok:

Fifka nie przejmuj się słowami innych.. każdy robi jak chcę :tak: a co do smoczka to też kupiłam Lovi, mam nadzieję że się sprawdzi :-)

Moja teściowa po wczorajszej wizycie jest taka wystraszona, że dzisiaj prosiła mnie żebym już spakowała torbę do szpitala :-D
 
reklama
kwiatuszek podziel się zupką ja oddam duszone żeberka ;)

natka mnie ketony przestały w moczu wychodzić jak tak jak kazała mi doktorka zaczęłam jeść drugą kolację ok 21-22 tylko coś lekkiego żadnego pieczywa tylko zazwyczaj wtrąbiłam jakieś danio lub jogurt u mnie pomogło. a powiedz mi dostałaś takie paski do maczania i sprawdzania?
 
Do góry