S
Silmiriel
Gość
ŁAAAAAAAAAA ale super Witajcie w domku
Magdalena, Fifka może mieć rację, że chodzi o bliskość (widzisz, czasem się zgadzamy ) bo to naprawdę często. I w takim układzie nie sądzę, byś zamieniła mleko na inny posiłek, jak to głód, bo będzie mniej kaloryczne. Ale możesz zrobić eksperyment, nie namawiam jakoś bardzo, ale jak dasz Bartusiowi butlę z MM, to powinien wytrzymać choć 3 godziny. Zobacz, bo jak nie to faktycznie o bliskość chodzi
Truskawcia, Soglam, Sun Wy wszsytkie dla mnie jesteście tak ogromnie wielkim przykładem kobiecości, siły i determinacji, jakiej w sobie bym pewnie nie znalazła i za to Was wszsytkie podziwiam i życzę dzieciaczków z całego serducha
Soglam mi jeszcze przypomniała, Magdalenko łapiesz baby bluesa, to normalne i nic z Tobą nie jest nie tak. Powiedz o tym mężowi, na spokojnie, poproś o pomoc, to nie świadczy o tym, że sobie nie radzisz, a o mądrości, bo jak padniesz to nikt Cię nie zastąpi. A wymuszony uśmiech dziecko odczyta bezbłędnie.
Magdalena, Fifka może mieć rację, że chodzi o bliskość (widzisz, czasem się zgadzamy ) bo to naprawdę często. I w takim układzie nie sądzę, byś zamieniła mleko na inny posiłek, jak to głód, bo będzie mniej kaloryczne. Ale możesz zrobić eksperyment, nie namawiam jakoś bardzo, ale jak dasz Bartusiowi butlę z MM, to powinien wytrzymać choć 3 godziny. Zobacz, bo jak nie to faktycznie o bliskość chodzi
Truskawcia, Soglam, Sun Wy wszsytkie dla mnie jesteście tak ogromnie wielkim przykładem kobiecości, siły i determinacji, jakiej w sobie bym pewnie nie znalazła i za to Was wszsytkie podziwiam i życzę dzieciaczków z całego serducha
Soglam mi jeszcze przypomniała, Magdalenko łapiesz baby bluesa, to normalne i nic z Tobą nie jest nie tak. Powiedz o tym mężowi, na spokojnie, poproś o pomoc, to nie świadczy o tym, że sobie nie radzisz, a o mądrości, bo jak padniesz to nikt Cię nie zastąpi. A wymuszony uśmiech dziecko odczyta bezbłędnie.
Ostatnio edytowane przez moderatora: