reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Dzwoniłam do swojej mamy, ale ona zabroniła mi przyjeżdżać i powiedziała ze wyjdzie wcześniej z pracy i koło 16 przyjedzie do mnie. Ale teraz też jestem zła bo nie lubię "donosić"...


Heh nogę mu kazać sprzedać komputer i wpłacić tą kasę za tą pożyczkę... ale i tak 1000zł to same odsetki... boże jaka jestem na niego wściekła... Nawet do głowy by mi nie przyszło ze jest aż tak nieodpowiedzialny... chował się jak 12 latek... bo on chciał i po trupach, kosztem rodziny do celu...



I jeszcze Konrad dzisiaj od rana płaczę... heh biedny czuję moją złość...
 
reklama
Czy ja mam się przespacerować do Ciebie z pasem??????

A proszę bardzo... już wstawiam wodę na kawę ;-)... tylko zabierz ze sobą Wiktorka :-D


Donia myśle, żeby zrobić jutro rano... ale nie wiem tego jeszcze na 100%... bo może warto poczekać do dnia spodziewanej @.... który właśnie wypada na wtorek 13.03.... a moja cykle obecnie trwają 34 dni....
 
Ostatnia edycja:
Ja uwazam, ze problemy malzenskie nalezy we wlasnym gniazdu rozwiazywac. Ja czest mame prosze o rade, czy nawet sie zale ale nie wdrazam jej we wszystkie szczegoly, bo my sie pogodzimy a moja mama bedzie pamietala i bedzie juz troche uprzedzona do mojego meza.
Dobrze Fifciu, ze mama przyjedzie. A mozeyjdziecie na spacer z Konradkiem?

a ja sie ucze konwertowac filmy bo za duze sa zeby przeslac...
 
Grzanka a dlaczego ty na marzec odpuściłaś starania????

Natkusia planowo powinna przyjść we wtorek... to będzie 34 dc.

mamy post do konca postu a po drugie za duzo nerwow ostatnio, teraz mam @ strasznie wszystko mnie bnoli... a jeszcze na tych glupich naukach mam 3 miesiace tabelke robic dla siebie ok dla nich won ....
jak juz dopadniemy to od razu fasolka bedzie :)
 
Fifka nie czuj się jak donosicielka! Porozmawiasz z mamą, wygadasz się, będzies zmogła się wypłakać i Ci może choć trochę ulży.. a Konrad niestety wyczuwa Twoje emocje i na to nie ma siły.. Ale klops..

Ael jak nie tu na ta fb :-D yes yes yes..

Sun ja bym na Twoim miejscu poczekała do terminu @.. Dzisiaj może być za wcześnie i wyjdzie I krecha a po co masz się stresować.. :*
 
Moja dobra koleżanka ma podobną sytuację.. Mąż zadłużył ich na 30tyś i kłamał jej w żywe oczy, kiedyś przez przypadek przeczytała smsa z banku o racie i wyszło wszystko.. Zarabiają razem 2,5tyś z czego 1,6 idzie na ratę - bez komentarza :sorry2: Ale nie to chciałam pisać.. Dowiadywałyśmy się u prawników i muszę Cię zmartwić ale rozdzielność majątkowa nic Ci nie da, długi męża są Twoimi długami - takie jest prawo w Polsce. Moja koleżanka też chciała bo boi się, że mąż dalej będzie ich zadłużać...



Uff teraz tak więc czuję się spokojniejsza mając Cię na FB ;-) ale czasami dziwnie i tak jakoś smutna tutaj bez Ciebie.. Jak tam nasz Mały przystojniak?

Tak jak dziewczyny piszą, po rozdzielności majątkowej żadne długi ale i dochody nie dotyczą drugiego partnera ale wszystkie pożyczki, które były zaciągnięte przed podpisaniem intercyzy dalej będą obowiązywać jako wspólnota małżeńska ;-)


Fifka współczuję... :-( wiem co czujesz, zresztą kiedyś pisałam Ci na PW to co wyrabiał mój mąż jeszcze niedawno ale fakt, że nie było jeszcze Bartusia na świecie dużo zmieniał. Uspokój się i ochłoń! Pomyśl o intercyzie bo to dobre rozwiązanie. Poza tym ja bym na Twoim miejscu nastraszyła go i pojechała na kilka dni do mamy. Jak ona przyjedzie do Ciebie to porozmawiaj z nią czy nie miałaby nic przeciwko i przy okazji pomoże Ci się zabrać. Moim zdaniem K potrzebuje takiego wstrząsu...
 
Natkusia no właśnie dlaczego ja poczekam... bo mam dziwne przeczucie, że jednak przyjdzie ta wredna @....

Ciiiiiiii!! Bo ją jeszcze przywołasz! Wiem, że to nie jest łatwe ale staraj się o tym nie myśleć, zajmij się czymś.. Co ma być to będzie a ja wierze, że będzie dobrze :tak:

Ma_g możliwe, że tak jest.. Ja się tym nigdy nie interesowałam tylko moja koleżanka mi opowiadała :zawstydzona/y:
 
reklama
Fifciu a czemu masz się jak donosiciel czuć. Mama jakby sama zadzwoniła a Ty byś jej nie powiedziała i tak by wyczuła, że coś jest nie tak.
Nie martw się, każdy kij ma dwa końce więc z każdej sytuacji są 2 wyjścia. Główka do góry. Zagraj w totka, jest 40 mln do wygrania :-)


Natka, Doniu dajcie mi się dowlec po kabel do aparatu to zrzucę zdjęcia :-)


Sun ja babiczko kawy nienawidzę...ale herbatką nie pogardzę :-), a czorta wezmę i zostawię Ci na dzień, ja się wyśpię :-)
 
Do góry