reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Grzanka śliczna suknia, taka delikatna. I tak jak magdalena pisze, jak czujesz że to ta to nie ma się nad czym zastanawiać. Ja swoją suknię upatrzyłam też w pierwszym salonie i już wiedziałam że to musi być ta jedyna i chciałam odrazu zamawiać, no ale siostra mnie powstrzymała, żebym jeszcze inne salony zwiedziła. No i po tygodniu wrociłam do tego pierwszego :tak:
mig pochwal się śpioszkami :tak: Ja w czwartek byłam w h&m i kupiłam 2-pak białych rampersów? nie wiem czy tak to się nazywa, dobra niech będą body. Nic ładnego nie było, a jak już to rozmiary 50 albo 70 pare :confused2:
 
ATAN-GRATULACJE!!! :-D Jestem ogromnie szczęśliwa że wszystko jest ok :-)

A ja dziś o 12:00 przyjechałam wreszcie do domu..obołała..wychudzona..przykurczona..ale MEGA SZCZĘŚLIWA.. tak się cieszę że mam to już za sobą..
Chirurg powiedział,że bardzo dobrze ze wyciełam ten woreczek bo scianka była mocno pogrubiona i na 90% w ciąży mogły się pojawić problemy.. a wtedy..jak to on powiedział 'na początku ratujemy matkę'..
Może to tak właśnie miało się potoczyć? to poronienie i w ogóle? Może jest jakiś sens w tym wszystkim gdzieś tam głęboko ukryty?
Nie wnikając w tematy filozoficzne stwierdzam: JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWA!!,nie byłam tak szczęśliwa od czasu zobaczenia II.

Ściskam Wam dziewuszki moje:tak:
 
Martuś nawet nie wiesz jak się cieszę, czytając Twój wpis. Cieszy mnie, że już jesteś po wróciłaś do domu, ale chodzi mi też o Twoje podejście. Nie poddajesz się, to jest najważniejsze :-)
Zarażaj inne dziewczyny taką siłą życiową. Z całego serca życzę Ci byś w następnym cyklu zobaczyła upragnione kreseczki dwie :*


Grzanka, śliczna sukienka, prosta ale ma ten urok, a tył super i te drapowania :-)


Dobra idę bo mnie normalnie szlak weźmie z małym...
 
Neciuszka- Oooo widzisz, umknęło mi która to pisała :-p a Gosia to super imię :-D Uuuu widzę, że tej Twojej ciotecznej siostrze pranie mózgu zrobili :-p ma 14 lat, może wyrośnie ;-) A Ty się nie denerwuj <głaszcze>
Atanku- witaj :-* jej szybciutko się u nas pojawiłaś <jupi> :-) dochodź to siebie szybciutko :-)
Magneta- oj, tam najwyżej będziesz mieć (płciową) niespodziankę ;-) ale wszystko gra u Ciebie i dzidziusia? :-)
Fifcia- a ten Twój Synuś to słodziak :-D jak śpi spokojnie to masz chwilę dla siebie--> korzystaj :-D
Sleepy- a u Ciebie co tam słychać? :-)
Lamia- OOoo to super, że już dostałaś paczuszkę :-D No widzisz, czasem coś tańszego się lepszego trafi :-) Co to zakupów, to dobrze, że Ci mąż zrobi, moja kumpela jak napisała mężowi, żeby kupił m.in. pietruszkę i por to też dzwonił… żeby się zapytać jak wyglądają ha ha :-)
Ael- coś jest w tatowych tekstach, mój tata też tak mówi (o tym nudzeniu się) :-p
Grzanka- piękna sukienka, i Ty przepięknie w niej wyglądasz :-) subtelna i elegancka :-)
Martocha- cieszę się, że wszystko w porządku u Ciebie :-) z woreczkiem to nie ma żartów, a jak już zaczęło coś się z nim dziać, to prędze czy później i tak musiałabyś się go pozbyć :-p zdrowiej szybciutko :-)
A ja zrobiłam dzisiaj głupotę :-( w 31 dc postanowiłam zrobić testa głupio myśląc: „a może jednak” :sorry: przy moich wynikach naiwnością było tak myśleć, ale umysł spragniony pozytywnych wiadomości…:zawstydzona/y: no i wyszła jedna „piękna” krecha:angry: buuu…:sorry: za zaraz idę do pracy na noc :-( ale zabieram Was ze sobą w moim telefonie :-D
 
martocha: ciesze sie ze jestes juz w domu, ze wszytsko dobrze poszło, a najbardziej ze tak pozytywnie myslisz, nie tracisz wiary i ze czujesz sie szczesliwa, to wszystko musi cie doprowadzic do 2 kresek, których zycze z całego serca, dla ciebie ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~`
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


ael; o twoj małe dokazuje, no ale przeciez nie moze byc idealny wystarczy ze teki prystojny;-)

truskawcia
:no moj mezus to zna sie na zakupach, ale my zawsze i wszedzie razem wiec chociaz telefonicznie musiałam z nim byc:-D
Biedulko szkoda ze tym razem sie nie udało, ale zaciskam mocno &&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

i przesyłam moc ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

za nastepny pomylny cykl i 2 kreseczki

neciuszka: no ciesze sie ze mi pomaga. ale wiesz jak to jest daja ci palec to chcesz cała reke;-), no nie odkurzył, ale za to umył klatke

fifka: bigos z 2,5kg kapuchy bo własnie na zapas sie chce najesc :rofl2:, jeszcze licze na fasolke, krokiety,gołabki, placki ziemniaczane uff i bede szczesliwa:-Djak to wszystko zjem

a mi sie chce dzisiaj bara bara ale sie troche boje :confused2:
 
Ostatnia edycja:
Neciuszka- Oooo widzisz, umknęło mi która to pisała :-p a Gosia to super imię :-D Uuuu widzę, że tej Twojej ciotecznej siostrze pranie mózgu zrobili :-p ma 14 lat, może wyrośnie ;-) A Ty się nie denerwuj <głaszcze>
Atanku- witaj :-* jej szybciutko się u nas pojawiłaś <jupi> :-) dochodź to siebie szybciutko :-)
Magneta- oj, tam najwyżej będziesz mieć (płciową) niespodziankę ;-) ale wszystko gra u Ciebie i dzidziusia? :-)
Fifcia- a ten Twój Synuś to słodziak :-D jak śpi spokojnie to masz chwilę dla siebie--> korzystaj :-D
Sleepy- a u Ciebie co tam słychać? :-)
Lamia- OOoo to super, że już dostałaś paczuszkę :-D No widzisz, czasem coś tańszego się lepszego trafi :-) Co to zakupów, to dobrze, że Ci mąż zrobi, moja kumpela jak napisała mężowi, żeby kupił m.in. pietruszkę i por to też dzwonił… żeby się zapytać jak wyglądają ha ha :-)
Ael- coś jest w tatowych tekstach, mój tata też tak mówi (o tym nudzeniu się) :-p
Grzanka- piękna sukienka, i Ty przepięknie w niej wyglądasz :-) subtelna i elegancka :-)
Martocha- cieszę się, że wszystko w porządku u Ciebie :-) z woreczkiem to nie ma żartów, a jak już zaczęło coś się z nim dziać, to prędze czy później i tak musiałabyś się go pozbyć :-p zdrowiej szybciutko :-)
A ja zrobiłam dzisiaj głupotę :-( w 31 dc postanowiłam zrobić testa głupio myśląc: „a może jednak” :sorry: przy moich wynikach naiwnością było tak myśleć, ale umysł spragniony pozytywnych wiadomości…:zawstydzona/y: no i wyszła jedna „piękna” krecha:angry: buuu…:sorry: za zaraz idę do pracy na noc :-( ale zabieram Was ze sobą w moim telefonie :-D

Kochana ja również zrobiłam test i wyszła jedna kreska... płakać mi się chciało a mój M również zasmucony ale starał się mnie pocieszać, problem w tym że piersi nadal jak były wielkie i bolesne tak nadal są i nic się nie zmienia, co jedyne to spać bym mogła dzisiaj cały dzień dosłownie ...
jeżeli nie przejdzie to po prostu pójdę do ginekologa niech sie wyjaśnia a co do tarczycy to nie ma opcji bo mam zdrową...
Szkoda....
 
reklama
brakło mi pomysłu na to co chcę zjeść więc jem mannę ;)

truskawcia no widzisz poprzestawiało się, miejmy nadzieję, że przejdzie tylko żeby to gimn skończyła jako bo ma same dwóje pyskuje do nauczycieli itp, tulę za testa :*

Lamia ci się zachciewa nie ma :p
 
Do góry