lillydelux
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2010
- Postów
- 850
Hej dziewczyny 
czytam sobie Was codziennie czasem nawet jak nie mam czasu to i tam wieczorkiem, jak już mąż i Jula pójdą spać to chociaż po łebkach przejrzę co u Was słychać i chyba będę Was już tak czytać zawsze no chyba, że wszystkie sobie stąd pójdziecie, to pewnie już nowych dziewczyn tak nie będę śledzić mimo, że nie piszę, to jakoś się tak z Wami zżyłam
Ale dzisiaj w związku z tym, że mam chwilę wolnego, mąż chrapie, młoda chrapie a ja czekam na obiecaną kawkę od m (chyba się nie doczekam , więc mam ciut czasu, żeby coś skrobnąć
Piszecie z takim natężeniem, że nie dam rady się odnieść do każdej z Was ale
Atan!!! pewnie już po wszystkim, więc trzymam kciukasy, żeby się okazało, że wszystko jest ok
Zafasolkuję super, że szyjka się unormowała, wszystko będzie na pewno ok i donosisz niunię do terminu w ogóle tak czytam Twoje posty i Ci powiem, że podobasz mi się kobitko
Fifka dobrze, że Konradek ma się już lepiej i że leki pomagają. Jak maluszkowi nic nie dolega to od razu inne dziecko a teściami się nie przejmuj, niestety trzeba to olać i "zaakceptować" takich jacy są, bo jeszcze wiele wiele lat będą zawsze gdzieś obok Was... przykra prawda, ale prawda
Ael Wiktorek słitaśny jak zawsze zresztą czytałam, że karmisz już głównie butlą? dalej jesteście na bebilonie? jak tam waga małego? no i jak bebilon Wam się sprawdza?
Sil piękne chrzciny, i niunia jaka śliczna zazdraszczam bo to wszystko jeszcze przed nami
Donia, czytałąm, że i Ty nie karmisz piersią i że się tym trochę przejmowałaś. Kochana, Amelka na pewno jest najszczęśliwsza na świecie bo ma Ciebie, i wcale do tego szczęścia nie potrzebuje cyca, sama coś o tym wiem, bo też nie karmie piersią i Julka szczęśliwa moim zdaniem dzisiaj jest zbyt duża presja na karmienie piersią i potem młode mamy, którym sięto nie uda, mają wielkie wyrzuty sumienia i czują sie gorsze, a butla przecież też jest super i dostarcza dzieciom cennych składników oczywiście piszę to bez ujmy dla karmiących piersią, żeby nie było, dobry cyc nigdy nie jest zły
Magdalena Bartuś mega przystojniak, i już taki duży. Jeju jak ten czas leci!!! No i fajny narożnik/rogówkę sobie kupiliście
Bellka okruszek w brzuszku przepiękny, oby się zdrowo rozwijał i siedział u mamusi jak najdłużej
lamiav widziałąm, że zastanawiasz się na wózkiem TAKO. My mamy Tako cruze i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni Jest zwrotny, duża gondola dość wysoko zamocowana, więc nie trzebą się aż tak schylać do dziecka, ma fajne amorki więc fajnie można dziecko pobujać,fajne wzrory wózków i ogólnie same plusy jak za tą cenę captivie i warriora też widzieliśy w sklepie, one wszytskie są bardzo podobne, różnią siętylko lekko wzrorami i stelażami, ale wszytskie mają te same funkcje
pewnie masę dziewczyn pominęłam, więc bardzo przepraszam... za wszystkie staraczki trzymam kciuki BARDZO MOCNO ZACIŚNIĘTE
czytam sobie Was codziennie
czasem nawet jak nie mam czasu to i tam wieczorkiem, jak już mąż i Jula pójdą spać to chociaż po łebkach przejrzę co u Was słychać i chyba będę Was już tak czytać zawsze no chyba, że wszystkie sobie stąd pójdziecie, to pewnie już nowych dziewczyn tak nie będę śledzić mimo, że nie piszę, to jakoś się tak z Wami zżyłam Ale dzisiaj w związku z tym, że mam chwilę wolnego, mąż chrapie, młoda chrapie a ja czekam na obiecaną kawkę od m
(chyba się nie doczekam , więc mam ciut czasu, żeby coś skrobnąć Piszecie z takim natężeniem, że nie dam rady się odnieść do każdej z Was ale
Atan!!! pewnie już po wszystkim, więc trzymam kciukasy, żeby się okazało, że wszystko jest ok
Zafasolkuję super, że szyjka się unormowała, wszystko będzie na pewno ok i donosisz niunię do terminu
w ogóle tak czytam Twoje posty i Ci powiem, że podobasz mi się kobitko Fifka dobrze, że Konradek ma się już lepiej i że leki pomagają. Jak maluszkowi nic nie dolega to od razu inne dziecko
a teściami się nie przejmuj, niestety trzeba to olać i "zaakceptować" takich jacy są, bo jeszcze wiele wiele lat będą zawsze gdzieś obok Was... przykra prawda, ale prawda Ael Wiktorek słitaśny
jak zawsze zresztą czytałam, że karmisz już głównie butlą? dalej jesteście na bebilonie? jak tam waga małego? no i jak bebilon Wam się sprawdza?Sil piękne chrzciny, i niunia jaka śliczna
zazdraszczam bo to wszystko jeszcze przed namiDonia, czytałąm, że i Ty nie karmisz piersią i że się tym trochę przejmowałaś. Kochana, Amelka na pewno jest najszczęśliwsza na świecie bo ma Ciebie, i wcale do tego szczęścia nie potrzebuje cyca, sama coś o tym wiem, bo też nie karmie piersią i Julka szczęśliwa
moim zdaniem dzisiaj jest zbyt duża presja na karmienie piersią i potem młode mamy, którym sięto nie uda, mają wielkie wyrzuty sumienia i czują sie gorsze, a butla przecież też jest super i dostarcza dzieciom cennych składników oczywiście piszę to bez ujmy dla karmiących piersią, żeby nie było, dobry cyc nigdy nie jest zły Magdalena
Bartuś mega przystojniak, i już taki duży. Jeju jak ten czas leci!!! No i fajny narożnik/rogówkę sobie kupiliście Bellka okruszek w brzuszku przepiękny, oby się zdrowo rozwijał i siedział u mamusi jak najdłużej
lamiav widziałąm, że zastanawiasz się na wózkiem TAKO. My mamy Tako cruze i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni
Jest zwrotny, duża gondola dość wysoko zamocowana, więc nie trzebą się aż tak schylać do dziecka, ma fajne amorki więc fajnie można dziecko pobujać,fajne wzrory wózków i ogólnie same plusy jak za tą cenę captivie i warriora też widzieliśy w sklepie, one wszytskie są bardzo podobne, różnią siętylko lekko wzrorami i stelażami, ale wszytskie mają te same funkcje pewnie masę dziewczyn pominęłam, więc bardzo przepraszam... za wszystkie staraczki trzymam kciuki BARDZO MOCNO ZACIŚNIĘTE
No icena przystępna! Gondola duża, amortyzatory eskra no i solidny! Sil też ma TAKO i sobie chwaliła 
a co do smarowania pupy. Nam sudocrem nie podszedł... słabo działał... Teraz używam Bepatenu i widzę ogromną poprawę! Raz posmaruje i pupka różowa i zdrowa 