reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

he he dobre jesteście z tymi penisami :-)
ja dziś obejrzałam "Kobiety sa jakieś inne" :) he he prawdziwy, mnie sie podobał :tak:

Ael a dlaczego masz utrudnione wychodzenie z małym?

dziewczyny a ja Wam się pożalę
unhappy.gif
Mam wrażenie, że moje dziecko mnie nie kocha, wcale się nie uspokaja na moich rękach, choc ja tulę i trzymam długo, działa na nią tylko smoczek. I wcale nie widzę, żeby patrzyła na mnie z miłoscią, raczej interesują ją moja twarz. Może to przez to że nie karmię piersią....
confused.gif
 
reklama
Ja jak przedstawiłam dzisiaj mój plan finansowy na kolejne kilka miesięcy, tzn.skoro zarabiam mniej to ok od kolejnego tygodnia ja za swoje ty za swoje, aleeeeee...
to teraz gorzko żałuje co dziobem wykłapał kilka godzin temu i robi do mnie jakieś podchody i umizgi :-D a ja jestem nieugięta suka jak nigdy do tej pory ;-)

Donia, wiesz co odłóż na chwilę dziecko do łóżeczka,stań przy ścianie i puknij tak z całej siły czółkiem w tężę właśnie ścianę, powtórz kilka razy tak ze 3 co najmniej - myślę, ze pomoże
wink2.gif
Ale pier*olisz hynhyhyhhyh
 
ael no nie dziwie ci sie bo przeciez chcesz spedzic razem czas i potrzbny jest do wniesienia i zniesienia wozka.. a on taki numer umawia sie po katach jak wie ze chcialas isc.. no ja pierdykam oni czasami naprawde nie mysla..

donia no ja cie pierdykne zaraz w dupala dostaniesz za glupoty gadanie !!!!!!!!!!!!nie denerwuj ciezarnej :wściekła/y: kazde dziecko kocha swoja mame a przyglada ci sie bo jest coraz wieksza i ciekawa ;-)

kwiatuszku no mam nadzieje ze to nie @ tylko ~~~~~~~~~~~~ fasoleczka ;-)

zafasolkuje nic mi nie mow co do sianka bo ja na tym zusie warjuje a maz oszczedzac niezbyt umie... i potem powstaja problemy nic niekupuje sobie by na rachunki ijedzenie bylo bo zus ledwo co 950zl a wyplate mialam prawie 2 tys wiec wyobraz jak sie czlowiek czuje zdegradowany... ;-(
 
he he dobre jesteście z tymi penisami :-)
ja dziś obejrzałam "Kobiety sa jakieś inne" :) he he prawdziwy, mnie sie podobał :tak:

Ael a dlaczego masz utrudnione wychodzenie z małym?

dziewczyny a ja Wam się pożalę
unhappy.gif
Mam wrażenie, że moje dziecko mnie nie kocha, wcale się nie uspokaja na moich rękach, choc ja tulę i trzymam długo, działa na nią tylko smoczek. I wcale nie widzę, żeby patrzyła na mnie z miłoscią, raczej interesują ją moja twarz. Może to przez to że nie karmię piersią....
confused.gif


Potwierdzam słowa fasolki.... Mamy dzieci wtym samym wieku to mogę ci powiedzieć ze Konrad też wcale nie patrzy na mnie z miłością - bo niewiele widzi :-D Poza tym dzieci jeszcze mało w łebkach mają w takim wieku ;-) Im tylko by zjeść i mieć sucho... taka prawda... Konrad co prawda u mnie na rekach uspakaja się niemal natychmiastowo, ale to pewnie dlatego że ja z nim niemal 24h leżę... wiec jak cały czas ma mame, a tu nagle mama znika to jet płacz.
 
pomogło :tak: i dobrze usłyszeć od inne mamy, że też tak ma ;-)

a ja też bez kasy, ZUS zakewstionował zwolnienie, które wystawili mi w Brukseli i nie dostałam kasy za styczeń, teraz z wyliczeniem macierzyńskiego będę się bujała, bo jeszcze dokumenty nie przetłumaczone ...

Atanku a Tobie współczuję, że tak Cię ograbili z kasy. I weź tu człowieku miej dzieci w Polsce :wściekła/y:
 
SPOKO niestety jak mam na umowie mniej niz zarabiam to tak jest a wiecej mi szef nie chcial napisac i tak laske zrobil bo zmienil z 750 na 1500 wiec wiesz... ale tak to w polsce jest.. co innego na papierku co innego w kieszeni... ale zyc jakos trzeba..
doniu a mam pytanko ile dni po terminie amelka sie urodzila??
 
reklama
Ael a dlaczego masz utrudnione wychodzenie z małym?

dziewczyny a ja Wam się pożalę
unhappy.gif
Mam wrażenie, że moje dziecko mnie nie kocha, wcale się nie uspokaja na moich rękach, choc ja tulę i trzymam długo, działa na nią tylko smoczek. I wcale nie widzę, żeby patrzyła na mnie z miłoscią, raczej interesują ją moja twarz. Może to przez to że nie karmię piersią....
confused.gif

Utrudnione mam, bo jak jestem sama, małego z nikim nie zostawię gdy w tym czasie miałabym znosić wózek. U nas nie ma gdzie zostawić wózka przy wyjściu (znaczy jest, ale durna sąsiadka non stop trzyma tam swoją spacerówkę....).
Więc wychodzimy na spacer jak Paweł ma wolne, on znosi wózek ja oporządzam małego.

A co do miłości, kochana Amelcia jest jeszcze mała i jeszcze wieeeelu rzeczy nie rozumie (nie chodzi mi czysto teoretycznych pojęć), jeszcze nie do końca kojarzy dokładnie kto mama kto tata. Ona widzi, że są inni ludzie a po jakimś czasie przyzwyczaja się do was i utożsamia, że Ty dajesz mleczko a tata nosi na rączkach. Poza tym, niunia jeszcze nie do końca dobrze widzi, ma lekki zamazany obraz. Uwierz mi, za miesiąc już będzie patrzeć mała na Ciebie z miłością. Młody kiedy nie popatrzę na niego to się uśmiecha albo patrzy na mnie. A jak jest więcej osób to tylko za mną i rzadziej za Pawłem wodzi oczyma. :-)
Daj małej czas, zobaczysz sama że wkrótce się to zmieni. :-)
Poza tym w wieku Amelki dzieci raczej myślą o jedzeniu/sraniu/spaniu :-D


a u mnie znow @ sie zbliza

Moja biedna... A może nie @, może fasolcia jednak? :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry