Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Fifka pierwsze słyszę, że no wolnno jeść nabiału... zresztą te produkty są bardziej uuczulacjące niż na kolki... poza tym ja wychdzodzę z założenia, że skoro w szpitalu nam dawali co dziennie na śniadanie zupę mleczną a na obiad nie raz była gotowana pierś z kurczaka to widocznie można to jeść... ja tylko unikam słodyczy (ale to bardziej, żeby schudnąć) i produktów typowo wzdymających i tłustych.
Ael niestety nie dostaliśmy w aptece tego viburcolu (czy jakoś tak) bo powiedziano nam, że jest od kilku miesięcy na receptę. \Więc poszliśmy "na sucho". Mały dostał szczepionkę (płaciliśmy żeby było jedno wkłucie), strasznie płakał - prawie płakałam razerm z nim.
pano doktor nam kazała kupić eferalgan i dać w razie gdyby pojawiła się gorączka.
A teraz powiem Wam ile mój syn waży!!!!!!!!!5800g!!!!!!!! 3 tygodnie temuu 4200g! Pani doktor powiedziała, że to nie możliwe, że karmię tylko piersią
oprócz tego zachwycała się młodym, że silny niesamowicie bo głowa w pionowej postawie sztywna a na brzuszku wysoko w górze
no a mam pękła prawie z dumy!!!
![]()
W szpitalu dają różne dziwne rzeczy... co do nabiału to wiem ze to kwestia alergii ale dzisiaj położna zwróciła mi na to uwagę jak powiedziałam ze mały bardzo ulewa... Jest bardzo prawdopodobne że ma refluks i może dlatego zwróciła mi dodatkowo uwagę ze niego nie wolno...
A no i dzisiaj mały był ważony i utył 1 kg od czasu wypisu ze szpitala! No i dzisiaj już ma na sobie pierwszego pampersa w rozmiarze 2

Ostatnia edycja: