reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Atan- właśnie o tym mówię ;-) widzę, że chwilkę nasz 40 tc :-) „super”, rozumiem wkładać kasiorkę w swoje mieszkanie, ale do wynajęcia chcieli Was kosztami obciążyć? :-( tylko, że w taki sposób, to nikt im tego mieszkania nie będzie chciał wynająć :- p
Fasolka- he he :-) mówiłaś o prolaktynie i progesteronie, żebym sobie zrobiła zanim pójdę do gin ;-) co prawda to było dawno, możesz więc nie pamiętać ;-)
 
no dokladnie chyba ze ktos bogaty to wynajmie.. obstawiam ze bedzie stalo puste przez dluzszy czas.. wiec bedzie spokoj pod nami ;-)
a juz zaczelam 40 tydzien skonczy sie za 5 dni ;-)
 
Atanku- kochana ktoś bogaty to sobie kupi mieszkanko na własność ;-) kurcze nam też się marzy swoje mieszkanko :-p właśnie widziałam, że już tuż, tuż jesteś :-) kurczę nie mogę się doczekać Twojego Maluszka :-)
 
Wasz forumowy pączek się wydrzemał że ho ho :)

Atanek niecierpliwcze :p czekaj grzecznie

Fasolka jak ja miałam tak to były słabe naczynka i gin wtedy kazał mi jeść jakiś czas rutinoscorbin. hyhy masz już łóżeczko :) moją paczkę mąż ma więc sobie nie pooglądam dopiero po 23


teść pojechał szukać spawarki do kogoś mam nadzieję, że przywiezie i to podziała na odmrażanie

hah mamy takiego kolegę zakręconego niemiłosiernie co mu piszę pracę, w sobotę po dwóch tygodniach mu przypomnieliśmy że mógłby się za rozdział rozliczyć a ten że nie wie ile zapłacić i takie tam to powiedzieliśmy, wczoraj znów pisze mi ile ale na szczęście po blisko 3 tygodniach dotarły pieniążki do mnie ;) :eek:
 
Ostatnia edycja:
wiesz mysle ze wezmie to mieszkanie ktos kogo niestac na kredyt a ma jakis spadek czy cos i poszukuje mieszkanka..
no ja sie tez doczekac nie moge/.. jestem tak sztrasznie niecierpliwa ale to chyba przez ginekologa bo mi nadzieje zroil i mowil ze juz 6.02 moge urodzic a tu dupa i nic sie nie dzieje choc dzisiaj mam cale podbrzusze obolale ale skurczy brak.. wody teznie odeszly... wiec tylko czekanie zostalo ..

magdalenko i jak tam cos cie dzisiaj nie widze... mowilam mezusiowi o rozku i powiedzial ze kup kup ;-) bo coraz mniej czasu ;-) bo my w kwietni chrzcimy ;-) na swieta ;-) wiec kiedy bartus ma swoj wyjatkowy dzien ?

neciuszka no to wieczorkiem beda zdjecia zakupikow twoich ??a wiem wiem ja niecierpliwa zawsze taka bylam ;-) mowia mi ze w gorącej wodzie kąpana..

a zafasolkuje i co upilnowalas by lozeczka nie skladal?
 
Ostatnia edycja:
Atanek raczej rano już, bo jak mąż wróci to musi lecieć ze szwagrem próbować znów coś wody wziąć ze starej studni dziadków, potem trzeba ją zagotować i ostudzić i próbować się umyć :crazy: zejdzie nam z tym wszystkim znów do 1 w nocy jak nie dalej, a mąż znów o 9 rano będzie musiał wyjść do pracy żeby na 10tą zdążyć
 
Hejko:)
Atanku to korzystaj z ostatnich dni kiedy możesz się wyspać:) Nie ma co pospieszać maluszka bo jak widac na moim przykładzie może to się różnie skończyć ;) Doczekasz sie kochana,jeszcze troszkę :D

Aelku super Wikuś:) Cioci słonko kochane:)

Fasolko radzę nie bagatelizować niczego co Cię martwi bądź jest nietypowe. Nie słuchaj tego co CI powiedzą przez tel. LEpiej sprawdzić i mieć pewność że wszystko jest ok.
Ja zanim trafiłam do szpitala rano dzwoniłam na IP i mnie laska zbyła tabletkami na zbicie temp. a wieczorem byłam na izbie i mnie zostawili. JA bym pojechała mimo niedogodności oczekiwania itd
 
no to idziemy z mezem na spacerek w drodze powrotnej czekaja mnie schody na 3 pietroo ahh ;-) bede pozniej ;-)
 
reklama
no już jestem zjadłąm 2 pączki i zaraz zabieram się za ostatniego :-):-)jadłam makaron na masełku z jajkiemi białym serkiem bo tak mi sie zachciało ze szok,

a wy co porabiałyście ciekawego??
 
Do góry