reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Atan- właśnie o tym mówię ;-) widzę, że chwilkę nasz 40 tc :-) „super”, rozumiem wkładać kasiorkę w swoje mieszkanie, ale do wynajęcia chcieli Was kosztami obciążyć? :-( tylko, że w taki sposób, to nikt im tego mieszkania nie będzie chciał wynająć :- p
Fasolka- he he :-) mówiłaś o prolaktynie i progesteronie, żebym sobie zrobiła zanim pójdę do gin ;-) co prawda to było dawno, możesz więc nie pamiętać ;-)
 
no dokladnie chyba ze ktos bogaty to wynajmie.. obstawiam ze bedzie stalo puste przez dluzszy czas.. wiec bedzie spokoj pod nami ;-)
a juz zaczelam 40 tydzien skonczy sie za 5 dni ;-)
 
Atanku- kochana ktoś bogaty to sobie kupi mieszkanko na własność ;-) kurcze nam też się marzy swoje mieszkanko :-p właśnie widziałam, że już tuż, tuż jesteś :-) kurczę nie mogę się doczekać Twojego Maluszka :-)
 
Wasz forumowy pączek się wydrzemał że ho ho :)

Atanek niecierpliwcze :p czekaj grzecznie

Fasolka jak ja miałam tak to były słabe naczynka i gin wtedy kazał mi jeść jakiś czas rutinoscorbin. hyhy masz już łóżeczko :) moją paczkę mąż ma więc sobie nie pooglądam dopiero po 23


teść pojechał szukać spawarki do kogoś mam nadzieję, że przywiezie i to podziała na odmrażanie

hah mamy takiego kolegę zakręconego niemiłosiernie co mu piszę pracę, w sobotę po dwóch tygodniach mu przypomnieliśmy że mógłby się za rozdział rozliczyć a ten że nie wie ile zapłacić i takie tam to powiedzieliśmy, wczoraj znów pisze mi ile ale na szczęście po blisko 3 tygodniach dotarły pieniążki do mnie ;) :eek:
 
Ostatnia edycja:
wiesz mysle ze wezmie to mieszkanie ktos kogo niestac na kredyt a ma jakis spadek czy cos i poszukuje mieszkanka..
no ja sie tez doczekac nie moge/.. jestem tak sztrasznie niecierpliwa ale to chyba przez ginekologa bo mi nadzieje zroil i mowil ze juz 6.02 moge urodzic a tu dupa i nic sie nie dzieje choc dzisiaj mam cale podbrzusze obolale ale skurczy brak.. wody teznie odeszly... wiec tylko czekanie zostalo ..

magdalenko i jak tam cos cie dzisiaj nie widze... mowilam mezusiowi o rozku i powiedzial ze kup kup ;-) bo coraz mniej czasu ;-) bo my w kwietni chrzcimy ;-) na swieta ;-) wiec kiedy bartus ma swoj wyjatkowy dzien ?

neciuszka no to wieczorkiem beda zdjecia zakupikow twoich ??a wiem wiem ja niecierpliwa zawsze taka bylam ;-) mowia mi ze w gorącej wodzie kąpana..

a zafasolkuje i co upilnowalas by lozeczka nie skladal?
 
Ostatnia edycja:
Atanek raczej rano już, bo jak mąż wróci to musi lecieć ze szwagrem próbować znów coś wody wziąć ze starej studni dziadków, potem trzeba ją zagotować i ostudzić i próbować się umyć :crazy: zejdzie nam z tym wszystkim znów do 1 w nocy jak nie dalej, a mąż znów o 9 rano będzie musiał wyjść do pracy żeby na 10tą zdążyć
 
Hejko:)
Atanku to korzystaj z ostatnich dni kiedy możesz się wyspać:) Nie ma co pospieszać maluszka bo jak widac na moim przykładzie może to się różnie skończyć ;) Doczekasz sie kochana,jeszcze troszkę :D

Aelku super Wikuś:) Cioci słonko kochane:)

Fasolko radzę nie bagatelizować niczego co Cię martwi bądź jest nietypowe. Nie słuchaj tego co CI powiedzą przez tel. LEpiej sprawdzić i mieć pewność że wszystko jest ok.
Ja zanim trafiłam do szpitala rano dzwoniłam na IP i mnie laska zbyła tabletkami na zbicie temp. a wieczorem byłam na izbie i mnie zostawili. JA bym pojechała mimo niedogodności oczekiwania itd
 
no to idziemy z mezem na spacerek w drodze powrotnej czekaja mnie schody na 3 pietroo ahh ;-) bede pozniej ;-)
 
reklama
no już jestem zjadłąm 2 pączki i zaraz zabieram się za ostatniego :-):-)jadłam makaron na masełku z jajkiemi białym serkiem bo tak mi sie zachciało ze szok,

a wy co porabiałyście ciekawego??
 
Do góry