Miq, Nieciuszka śliczne brzusie, buziaki od cioci Asi :*****. Niech wam dzieciaczki zdrowo rosną :-)
Fifka to takkie zwykłe wkładki, Paweł mi kupił w Carefourze :-)
Ja już na nogach od 8, mały przez godzinę się w łóżku kręcił eehh..
Potem żeśmy się zaskoczyli z Pawłem bo przyszła...pielęgniarka środowiskowa z naszej przychodzi. Aż się zdziwiłam. A my popylaliśmy w całą trójkę w piżamach XD wstyd normalnie. Pielęgniarka weszła do pokoju mały leżał na łóżku z tatą, zobaczył obcą osobę i oczywiście co? Uśmiech od ucha do ucha.
Powiedziała, że duży, że silny i widać, że garnie się bardzo do siadania, że ma sztywną główkę. Kazała tylko dużo kłaść na brzuszek by młody wyćwiczył sobie kręgosłup.
No i zapowiedziała, że z pewnością Wiktor raczkować nie będzie (to wiem) i że spróbuje zacząć chodzić w ok 7-8 miesiącu
Pytałam jeszcze o spacery, mówiła że do -20 na maks 15 można, heh a niektórzy że maks do -6 wychodzić
Ale widać, że dużo konkretniejsza babka niż poprzednia pielęgniarka śr ze szpitala. No i jeszcze pielęgniarka powiedziała, że mogę spróbować podawać soczki, starte jabłko lub marchewkę i nie muszę czekać do ukończenia 4 miesiąca. A czort już lizał jabłuszko to była czysta fascynacja
