reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Cykle mam 27-28 dniowe.Z reguły owulację miałam 11 dc, stwierdzone na podstawie obserwacji i testów owulacyjnych.Teraz wydaje mi sie ,że była około 9 dnia.Tym razem nie robiłam testów owulacyjnych.Czekam wiec do środy i powtarzam test , no chyba że @ sie rozkręci,ale jak wczoraj brzuch bolał bardzo , tak dzisiaj ani troche.Do tego ten cykl był dziwny tez dlatego ,że (.)(.) zaczęły mocno bolec od 9 dnia i bolały tak do 20 dc, potem przestały.Zazwycaj najbardziej bolały mnie przed @ i przestawały bolec od pierwszego dnia @.
Nie wiem moze juz sobie zaczynam wmawiac coś czego nie ma.No ale jedyna rada to chyba czekać;-)

Kochana nie chce cie martwic ale skoro owulacja 9-11 dc to to raczej @ implantacja bylaby juz wczesniej - kolo 17-20 dc, wiec teraz test by juz cos pokazal i @ by nie bylo.
 
reklama
To się nacieszyłam zastępcą hahhahhahah Mój szef chyba nie wie na czym swiat stoi. Dogadał się z kolesiem, ze ten ma przychodzić kiwdy mu pasuje 2 razy w tygodniu i się wdrażać powoli w moje stanowisko. Koleś dzisiaj przyszedł posiedział godzinę, zobaczył ile jest roboty i powiedział, ze on już musi iść buahhahahahahahha. Jak się wkurzę to na następnej wizycie wezmę zwolnienie i ich tak zostawię z tym bagnem i niech sobie radzą.
 
Witam dziewuszki! Mała dała mi dzisiaj trochę popalić, non stop się kręci :) Ale mimo wszystko fajne uczucie :)
Zafasolkuję no to świetny ten zastępca! hehe :) Cosik szybko się zniechęcił :)
 
fasolka i dobrze zrobisz:tak:nie doceniają Cię, Ty wcale nie musisz tam siedzieć
a ja... modle się o fasolkę, sprzedali moją firmę, pracę mam tylko do świąt, a potem...trzeba będzie odłożyć starania ah te życie
 
fasolka: no to masz takiego szefa jak ja, który myśli ze ma czas i praca sama sie zrobi, przez to ja sie dręcze ze zostawiam wszystko rozbabrane. i tak zaproponowałam ze jak ktoś juz bedzie to między jednym a 2gim zwolnienim przyjdę na parę godzin zeby pokazać co i jak

laura:
a to witaj w klubie skopanych do rezty, moja mała ostatnio to za duzo szaleje i nie chce spać :-)

malami: nie głupia tylko pełna nadziei , jak każda z nas była przed zaciążeniem :-) i miej dużo nadziei i siły bo przydadzą sie
 
Jak zastępca rano przyszedł to mnie ledwo w górze papierów znalazł :-) Powiedział, ze od dzisiaj zaczyna i poszedł do szefa to ja w tym czasie przygotowałam mu prace ( część małą tego co ja miałam zaplanowane na dzisiaj), a ten po godzinie sie zutylizował. Nie wiem na co on liczył, że ja będę pieczątki rypać a ten będzie kawę popijał i na klientów czekał hahhahaha

Lamiav ja już przestałam się martwić. Szef na to leje, a ja się mam stresować? phyyyyyy wali mi to, jak stwierdze w lutym, ze mi się nie chce to wezmę zwolnienie i niech się martwią.
 
Ostatnia edycja:
bo ludzie myslą ze jak przyjda na zastepstwo to papirki przerzucą i po robocie a to nie tak łatwo. Do mnie jak przyjdzie osoba to przez miesiac będzie miałą niezły zapierdziel bo nie dość że początek roku to jeszcze moje zaległości :-D ale to nie moja wina jakby ktos był jak było mówione od stycznia to by nie było problemu
 
U mnie zaległości nie będzie, ale ja mam zakres obowiązków najbardziej tłusty ze wszystkich pracowników, to zanim się wdroży taki delikwent to trochę potrwa. Ten miał być niby taki bystry, a tu nie koniecznie, nie koniecznie ;-) hihihih bo się dzisiaj myliło w jakiej kolejności pieczatki przybijać, a miał ich aż 3 ahahahha
 
reklama
a ty fasolka kiedyś mówiłaś, ze jakąś kumającą stażystkę mieliście, to czemu jej nie wzięli?
 
Do góry