reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

dziura no a o co mam pytać jak to w tej chwili główny problem ;-), nie ma rozwarcia nie ma porodu jest rozwarcie to jest poród
Mój mąz własnie mnie zwalił z nóg. dzwoni i się pyta:
-eve to łóżeczko już zamówiłaś?
- nie jeszcze
- to zamów bo który już jest
- spoko na koniec miesiąca się zamówi, zresztą narazie jesteś nie sprawny to mi go na strych nie wniesiesz
- po co bedziesz je na strych wnosić? Przecież się skręci i niech sobie stoi w sypialni

ahahhahhah prawie umarła, że ja będę puste łóżeczko trzymała w sypialni przez ponad 3 miesiące hahahah mój kochany wariat


ale mam słabe naczynka w nosie, ciągle mam krwawe skrzepy na chusteczce do nosa
 
reklama
Fifka leży pod ktg i na moje pytanie czy chciałaby dziś urodzić odpisała, że gdyby miała się tak parę dni męczyć to woli dziś urodzić. Żadne kroplówki ani leki które jej podają nie działają.
 
dziurko: a no jestem kołowata, moj mąz jak do mnie mowi to czasmi trzy raz powtarza a ja dalej nie wiem o co chodzi :-)chyba glupieje na starość ,
fasolka: no łóżeczko trzeba zamówic a co niech stoi puste ;-) ja miałam w styczniu to robic ,ale teraz pewnie luty mnie złapie z tymi zakupami .
Faslka z tym krwawieniem z nosa to norma, ja mam 2-3 razy w tygodniu jka mi sie krwe puści

ael: jak tam maluszek już wstał ,zjadł, a ty jak sie czujesz mamusko ??
pozdro dla fifki niech szybko rodzi tego Konrada .

A mój mąż stwierdził ze w końcu widać że będzie dziewczynka bo brzydko wyglądam jakbym 7 dziewczynek w sobie nosiła - tak to jest mój komplemenciarz wie jak pocieszyć kobietę :-D
 
ej!

po pierwsze czy nikt nie zauwazyl mojego posta z prosba o pomoc dla syna kolezanki znajomej?!? co to za ignorancja!?

po drugie
ael! cholro jedna masz zapelniona skrzynke. Ja ci z usmiechem na ustach odpisywalam! zarty mi chyba jezyku pisanym nie wychodza. luz bluz i do przodu tylko zwolnij miejsce :)
 
pok: ja nie zauważyłam twojego posta o co chodzi?? napisz duzymi pogrubionymi literami w czerwonym kolorze :tak:to wszyscy zauważą


a ja wcinma zupkę gotowaliśmy razem z mężem on wywar, a ja dodałam ziemniaczki i faolę, i mamy zupke fasolową
 
http://www.maxymilianbuczkowskistepinski.pl/

- to jest synek znajomej mojej dobrej kolezanki. ojciec chlopca olal calkowicie i chce oddac do osrodka, w ktorym oczywiscie nikt mu nie zapewni potrzebnej rehabilitacji. wszystkie zajecia kostzuja strasznie duzo. mama maxa pracuje ile moze ale nie daje rady, dlatego zdecydowala sie prosic o pomoc. Max jest uroczym, kochanym dzieckiem!
jesli mozecie pomozcie, jesli nie mozecie pomoc rozsylajcie te prosbe do kogo sie da.
 
Ael ten Twój malutki samczyk jest boski, widok tego zdjęcia po prawej mnie rozbraja. Przychodź codziennie rano choć dzień doby powiedzieć, bo zaraz dzień staje się weselszy :-D

Kochana postaram się dla Ciebie specjalnie. Jak mały mi uśnie to wrzucę specjalnie dla Ciebie zdjęcia z wczoraj :-)

ael: jak tam maluszek już wstał ,zjadł, a ty jak sie czujesz mamusko ??
pozdro dla fifki niech szybko rodzi tego Konrada .

A mój mąż stwierdził ze w końcu widać że będzie dziewczynka bo brzydko wyglądam jakbym 7 dziewczynek w sobie nosiła - tak to jest mój komplemenciarz wie jak pocieszyć kobietę :-D

Lamiu kochana a dziekować, Wiktorek dobrze się miewa, ostatnio często uśmiecha się i gada. Nawet się zaczyna śmiać powoli. Dziś się z mamy śmiał jak udawała, że śpi XD Ja czuję się dobrze, wczoraj cały dzień piekielnie mnie ucho bolało, że musiałam Pawła do apteki o 1 w nocy wysyłać. Ale dziś już ok jest.
A jak Ty się czujesz? Nie było skurczy? Mąż rzeczywiście umie strzelać komplementami... XD

ej!

po pierwsze czy nikt nie zauwazyl mojego posta z prosba o pomoc dla syna kolezanki znajomej?!? co to za ignorancja!?

po drugie
ael! cholro jedna masz zapelniona skrzynke. Ja ci z usmiechem na ustach odpisywalam! zarty mi chyba jezyku pisanym nie wychodza. luz bluz i do przodu tylko zwolnij miejsce :)

Ja zauważyłam, pomogłaby gdybyśmy teraz sami grosza nie liczyli każdego...
A zwolniłam miejsce, WYSYŁAJ TO PW!!! :p


Fifka napisała, że za godzinę będą badać jej szyjkę i podejmą decyzję co dalej. Na ktg skurcze się zapisywały.
 
reklama
Pok, ja niestety nie pracująca więc nie pomogę, ale mężowi na pewno zarządzę przekazanie tych procentów :) ale mały wygląda na uroczego chłopca :) tylko czemu takie małe dzieci muszą przez tyle w życiu przechodzić :(
 
Do góry