reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Ja moge słuchać cały czas..... nie nawidze siedzieć sama... a zwłaszcza jak mam gorsze dni... tragedia jest wtedy... :-(
Lamiav u mnie tak samo... wszytko jest włączone żeby "imitować hałas" codzienności...
Lamiav u mnie tak samo... wszytko jest włączone żeby "imitować hałas" codzienności...
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
ja mam to samo, ale żeby było bardziej zajebiście, jak się przemieszam między pietrami, to do tego jeszcze śpiewam, zeby ewentualny złodziej czy morderca się wystraszył i uciekł. Drzwi zamknięte na 4 spusty i 10 razy sprawdzone, czy aby na pewno, a może jeszcze raz dodatkowo czy jednak na pewno - na pewno
miq
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 691
ja też nie lubię być sama, u mnie też pusto, część w pracy, część w szkole a ja sama.
Jak tam macie już choineczki?właśnie powiesiłam trochę cukierków, tylko nie wiem czy mam więcej w brzuchy czy na choince, jutro jeszcze powieszę parę pierniczków i muszę ususzyć plasterki cytrusów bo ładnie się prezentują na choince
to nasza druga choinka po ślubie, nawet zapoczątkowaliśmy rok temu naszą "tradycję" mąż jako głowa rodziny zakłada czubek na choinkę a ja oczywiście resztę, a on z kanapy nadzoruje ha ha
Jak tam macie już choineczki?właśnie powiesiłam trochę cukierków, tylko nie wiem czy mam więcej w brzuchy czy na choince, jutro jeszcze powieszę parę pierniczków i muszę ususzyć plasterki cytrusów bo ładnie się prezentują na choince
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
U mnie choinke ubiera teściowa, ja jej w tym nie pomagam bo mi się nie podoba jej wystruj
sama robiłam taki wielki stroik z gałęzi. Malowałam je na srebrno, na to białe światełka i szydełkowe anioły i gwiazdki. Ale w tym roku nie będę sięz tym szarpała. Anioły i gwiazdki idą do okna, a ja mam taka wielką szklaną kulę i w tym ułożę iglaki złote bombki, czerwone koraliki i wielka czerwona świeca i to mi styknie. I tak całe święta nas nie bedzie.
sama robiłam taki wielki stroik z gałęzi. Malowałam je na srebrno, na to białe światełka i szydełkowe anioły i gwiazdki. Ale w tym roku nie będę sięz tym szarpała. Anioły i gwiazdki idą do okna, a ja mam taka wielką szklaną kulę i w tym ułożę iglaki złote bombki, czerwone koraliki i wielka czerwona świeca i to mi styknie. I tak całe święta nas nie bedzie.
sleepyhead9996
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2011
- Postów
- 1 137
hejka dziewczęta,
j uwielbiam być sama w domu!! W końcu spokój, nikt i głowy nie zawraca, cudownie!!
Każdy lubi to czego nie ma, wiadomo![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
fasola, a ty gdzie śmigasz?
j uwielbiam być sama w domu!! W końcu spokój, nikt i głowy nie zawraca, cudownie!!
fasola, a ty gdzie śmigasz?
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
Ja jak mieszkałam u rodziców to lubiłam, bo znałam każdy odgłos domu i nic mnie nie straszyło. A teraz u teściów czasem jest mi dziwnie. Choć chyba wole być sama niż z teściami - a przynajmniej z teściową
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Fifka kochana wiem co czujesz... ja nienawidzę pożyczać pieniędzy od teściów, zresztą od nikogo!! Ostatnio też musieliśmy pożyczyć tylko 100zł i nie mogłam tego przeżyć!! :/
Fasolka ja uwielbiam być sama w domu ale do czasu... teraz to już jest przesada ale jak pracowałam to ja byłam w pracy od 7-15 a mąż ma 3 zmiany więc jak miał na rano to praktycznie resztę dnia spędzaliśmy razem, a jak miał na od południa to byłam wniebowzięta, że mogę sobie trochę odpocząć! Jedynie co to nie lubię zmian nocnych bo nie mogę zasnąć... Ale ja mam mieszkanie 70m kwadratowych a nie dom więc może też dlatego...
A ja chciałam się pochwalić, że oficjalnie zostałam ciociom!!! Na świat przyszła Maja około godziny 13, waży jakieś 3200-3400kg (nie pamiętają dokładnie
) i mierzy 52 cm długości!!! podobno cały mój tata czyli mój brat a wychodzi na to, że może być w takim razie podobna do mnie bo my z bratem to dosyć podobne mamy maski :-)
O 8 podłączyli jej kroplówkę więc nie męczyła się zbyt długo! Zazdroszczę jej tak szybkiego porodu, no ale trzeba wziąć pod uwagę też, że to drugie dziecko....
Fasolka ja uwielbiam być sama w domu ale do czasu... teraz to już jest przesada ale jak pracowałam to ja byłam w pracy od 7-15 a mąż ma 3 zmiany więc jak miał na rano to praktycznie resztę dnia spędzaliśmy razem, a jak miał na od południa to byłam wniebowzięta, że mogę sobie trochę odpocząć! Jedynie co to nie lubię zmian nocnych bo nie mogę zasnąć... Ale ja mam mieszkanie 70m kwadratowych a nie dom więc może też dlatego...
A ja chciałam się pochwalić, że oficjalnie zostałam ciociom!!! Na świat przyszła Maja około godziny 13, waży jakieś 3200-3400kg (nie pamiętają dokładnie
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
O 8 podłączyli jej kroplówkę więc nie męczyła się zbyt długo! Zazdroszczę jej tak szybkiego porodu, no ale trzeba wziąć pod uwagę też, że to drugie dziecko....
reklama
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
ma_g gratulacje :-)
no ja mieszkam w domu 190 metrów kwadratowych + strych niezamieszkały, ale te 90 metrów jest :-)
No ja tak mam z mężem najczęściej, ze ja jestem w domu o 16, a on o 19 czasem 21 i mi tez to odpowiada, a jak do tego nie ma teściów to jest bosko. Ale jak byłam na L4 i sama w tej landarze od 7 do 21 to już mi nie było fajnie.
no ja mieszkam w domu 190 metrów kwadratowych + strych niezamieszkały, ale te 90 metrów jest :-)
No ja tak mam z mężem najczęściej, ze ja jestem w domu o 16, a on o 19 czasem 21 i mi tez to odpowiada, a jak do tego nie ma teściów to jest bosko. Ale jak byłam na L4 i sama w tej landarze od 7 do 21 to już mi nie było fajnie.
Podziel się: