reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

hejka ja na sekunde w pracy jestem i pacient nie przyszedl... wiecjest chwilka melduje sie ze zyje ;-) i tatus mnie z spotkania odbierze co ide do pomocnej mamy ;-) wiec nie zmarzne ;-)

magenta poczestowalabys mnie tym slodkim ;-)
 
reklama
slodkim bym sie podzielila ale hehe duzo nie zostalo hehe a wstyd podac 2 cm kawalek ciacha :p:-p ale za to moge sie kremem pomidorowym z grzankami podzielic bo powoli koncze go :tak: i juz mi slinka leci hehe
 
hej, hej, co dziś ciekawego się działao,

ja dzisiaj męcze sie z bólem głowy, i nawet sobie spałam w ciągu dnia co mi się nie zdarza. A mamy iść jeszcze z małym do pizzerii i jakoś nie mam ochoty wychodzić z domu.
 
Lamia jeżeli długo CIę męczy ten ból to weź apap. A może wyjście na powietrze dobrze CI zrobi:)

Ide dzisiaj do gina i mam nadzieję że wszystko jest ok po mimo tych skurczy.
 
iwasek: była m na powietrzu na zakupach, ale nic nie pomogło. Pomęczę się jeszcze trochę , oby to nie brało mnie przeziębienie.
na która masz gina?

magenta: a gdzie fota tortu, chociaz bym sie napatrzyła, bo ja piekę jutro ale zjem dopiero w poniedziałek :)
 
No i chorujemy sobie z młodym razem...W nocy zaczął mi kichać i kaszleć, więc rano jazda do pediatry i na chama się wepchaliśmy na wizytę.
Chociaż i tak nie jest źle, lekka infekcja, a mały na szczęście nie płacze z tego powodu tak bardzo. Wykupowaliśmy leki w aptece i akurat waga elektryczna stała, więc skoczyłam szybko na nią i własnym oczom nie mogłam uwierzyć. Znikło mi prawie 7 kg ale od wagi wyjściowej z czasów sprzed ciąży!!! :szok:
 
iwaek: to będę trzymała kciuki za udaną wizytę, ale na pewno wszystko jest dobrze.

Ael: o to przykre że maluszek już choruje, no i ty też biedulko musisz się męczyć.
A wagi gratuluję, - chyba jestes zadowolona co ?? A ogólnie to ile przez ciążę przytyłaś ??
Masz jakieś nowe fotki Wiktorka ?
 
reklama
Dzień dobry :)

Cywilizacja powróciła do mnie.

Pyscku mogło ci nie wyjść na 25tce zwyczajnie nooo, mnie na 10tce ledwie wyszło wtedy dopiero jak odczekałam i poprawiłam to nieco wyraźniej i kropkę tylko widać było na usg jak już poszłam do lekarza. Bierz grzecznie dupka i czekaj :)

Fasolka no nakopę ci w dupalka noooo. Ja grubsza od ciebie jestem :p a na poczułam tylko raz coś u gina a teraz to czasem takie jak by się przelało coś ale to wieczorem jak leżę na plecach grzecznie i też nie zawsze. Jeszcze mamy czas :*

Sil jak kochana samopoczucie?

Chceta babeczkę?

Fifka myszko ja nic nie wiedziała dopiero żona powiedziała mi. Ucałuj Krzysia tam gdzie lubi najbardziej :D i pokaż się jak wrócisz od fryzjera bo ja dotarłam wkońcu :D


AAAAA książki mi wkońcu przyszły nooo ponad dwa tygodnie czekałam.

Hahaha z Moim nieźle sie uśmieliśmy z twojego tekstu :-D Mąz ucałowany :tak: A zdjecie dodam później bo teraz robie obiado-kolację :-)

Truskawica - dziekuje, teraz jestem juz na zwolnieniu wiec jest bardzo ok, ale wczesnije jak jeszcze jezdzialm do pracy to odczuwalam zmeczenie, i mialam problemy ze snem w nocy wiec w pracy tym bardziej zemczonam ale teraz juz ok - mam czas aby cieszyc sie ruchami synka i szaleje po sklepach :)

Magd.a - hihi :) i jak nauka mastrurbacji? dla pocieszenie moge powiedziec ze M. zanim nam sie udalo to tez nie chetnei cos dzialal, ciagle byl zmeczony praca, za to teraz jak juz sie udalo to o matko.... nie przytulalismy sie juz chyba ponad 2 miesiace, i na nic moje starania, kuszenia, ma blokade taka ze szok a mnie roznosi... i jest mi mega przykro i czuje sie jak jakie mega gruby potwór ktory przestal dzialac na swojego meza

ma_gdalena - hihi ciesz sie ze maly taki wiercipietek jest :)


Fifka - ojoj naszczescie ze wyszedl caly i zdorwy z tego... a ja tez czasem sie lapi na tym ze klocimy sie o takie *******y a jakby to byl koniec swiata a przeciez wystarczy momeent... powiem Ci ze ja tez czasami mam nadzieje ze maluch pojdzie spac a nie mi sie wierci nie tam gdzie potrzeba i sie rozpycha ze az boli :)


Ael jak patrze na zdjecia to juz nie moge sie doczekac swojego malenstwa...

Pyscku - badz dobrej mysli

Oj kochana z każdym tygodniem jest coraz "weselej"! :szok: Aż się boję co bedzie za miesiac dwa :eek:
 
Do góry