reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

No daj spokój ja płace 400 zł +150 organista , 150 skrzypaczka + 100 przystrojenie kościoła.Te trzy ostatnie pozycje ok. ale pierwsza?! płace za to żeby ksiądz łaskawie wyszedł i ślubu udzielił bo bez mszy wzięliśmy, tak księża gadają że ślubów nikt nie chce brać , a tu tyle kasy trzeba na to wydać , rozumiem jakby to było nie wiem 50-100 zł ale nie tyle kasy :O a gdzie jeszcze właśnie np, pozwolenie ( u mojego K. ksiadz woła 150zł) za wyciągnięcie metryk chrztu kolejne 300 zł. paranoja jakaś

Ma_gdalena a o ktorej do gina lecisz??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bardzo szybko poszło, troszkę ponad tydzień. Teraz zwolni, bo ekipa nie robi, tylko mój, bo zawsze taniej. No ale do przodu :)

My za ślub w tamtym roku daliśmy 17 tys za 50 osób. Sami płaciliśmy, a za kościół daliśmy 1000 przy czym w tym organista (300 zł), kościelny czyli strojenie kościoła 200, plener w ośrodku misjonarskim 100. Czyli ksiądz dostał 500

Olcia, macie cenniki w parafiach? Bo u nas co łaska. Oczywiście, jak dasz mało, to się krzywi. A najwięcej biorą za pogrzeb, bo wiadomo, ślubu mozesz nie wziąć, ochrzcić nie musisz, ale pochować już tak... obłęd
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No nam na ok. 100 osób wstępnie wyszło prawie 33 tys. a w związku z tym , że termin przesunął się o 4 miesiące nie wiemy ile nam się uda jeszcze odłożyć :p , zawsze bierzemy poprawkę na zarobione pieniądze bo zawsze wyskakuje coś za co trzeba zapłacić. :p
 
No nam wyszło taniej bo: tort był prezentem od świadka, a ciasta po 40% rabacie. DJ zagrał po kosztach, bo to znajomy, wódka też po znajomości z hurtowni... Tak więc sporo odpadło, ale koszty i tak spore...
 
Olcia to faktycznie dużo :/ no niestety nawet te 300 które my płaciliśmy to dla ludzi, którzy chcą wziąć ślub a nie mają pieniędzy to maksymalnie dużo. Fakt, że u mnie w kościele jest co łaska i za 50 zł pewnie też by było ale jednak już krzywo patrzą. My za ślub zapłaciliśmy około 20 000 zł za 45 osób ale płacili rodzice po połowie...
Do lekarza idę na 19.00, zaraz potem na pewno Was odwiedzę i zdam relację.
 
Dziewczyny jesteście wspaniałe
Kiedy mi powiedziała, że kto jest taki głupi, żeby zrobić mi dziecko. Powiedziałam, że za dużo sobie pozwoliła... Bez agresji z mojej strony, ale ogromnie mnie to ubodło :( Ktoś kto jest rodzicem, zaszła w ciążę kilka miesięcy po byciu z moim szwagrem, który nigdy nie był idealny, ale dla niej to już się tak poświęca, że najchętniej to by całą rodzinę swoją zostawił dla niej. A mój mąż po prostu nie chce skłócić się z nim, bo to jego brat (nie ma się co dziwić), ale to mnie okropnie boli... Nie umiem sobie poradzić z tym... Byliśmy ostatnio u babci mojego męża (u której to mieszkają owi osobnicy) i nie przywitała się głupim cześć, zresztą on też nie. Wkurzył mnie mąż, bo wszedł do nich do pokoju i zaczął gadać, jakby nigdy nic... Tak jakby miał wyje ban e na to co ja czuje i jak bardzo jej nie znoszę!
 
Lovka po to tu jesteśmy :):* Pamiętaj , że wszystkie jesteśmy z Tobą :) A wygrana walka jest wtedy kiedy sama ze sobą wygrasz i w końcu przestaniesz się zamartwiać jakaś szmatą i dasz jej do zrozumienia że nic nie zdziała swoim zachowaniem . Z tego co tu opisujesz wydaje mi się że ta dziewczyna po prostu Ci zazdrości że będziesz miała dziecko z kimś kogo kochasz i kto kocha Ciebie.Jedyne co to tylko współczuć Twojemu szwagrowi że trafił na taką .... :| Ja się już przekonałam że osoba która nie ma szacunku dla mojej rodziny po jakimś czasie nie będzie go miała dla mnie ... Szwagier przejrzy na oczy ... :)
 
reklama
Chole ra, żeby to było takie proste jak Wy mówicie. Mnie w duchu krew zalewa kiedy o tym pomyślę :( Rany Boskie, ja nie wiem jak mam poradzić sobie.
 
Do góry