reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Danao ale ona i wcześniej powodów nie miała... bo po pół roku znalazła chłopaka który pomagał jej w jej zemście... Mam nadzieję że macierzyństwo sprawiło, ze troszkę dorosła i po prostu z ciekawości do mnie zajrzała...

Nie chodzi o to, ze ja jej się boję! Absolutnie, może mi koło dupy sobie nas rać... Tylko się zdenerwowałam bo teraz nie potrzebuję dodatkowych atrakcji...

Nie rozstaliśmy się przez nią... rozwiedliśmy się rok po jej atakach z innego powodu, ale myślę ze wtedy mimo wszystko popsuła nasze relację.

A jeśli chodzi o psa to rana czy zaczerwienienie? Bo jeśli takie zaczerwienienie/podrażnienie to krem nivea powinien przynieść mu dużą ulgę. No i trzymaj go żeby nie lizał przez jakiś czas. niech się wchłonie. No i tak z 3 razy dziennie ponów zabieg.

I dziękuje... nawet nie wiecie jaki to ważne, ze mam w was wsparcie i nie zostanę z tym sama
 
Ostatnia edycja:
reklama
powiem wam jeszcze, ze ja miałam w zyciu jedną taką wariatkę, jest to długa i zawiła opowieś, wiec dodam ze ta swiruska zamieszła w naszym zyciu a ze było to na początku związku to prawie zerwaliśmy. Niby przez przypdek ją poznałam, wszystko robiła zeby sie ze mna zaprzyjaźnic, a potem tak mi w głowie mieszła ze szok, wkoncu doprowadziłam do spotkania ja, moj S i ona bo myslałm ze zwariuje, nie wiedziałm komu wierzyc, u jak przy mnie powiedział jej w twarz ze nie chce jej znac, ze jest ze mna i tp. i td to ona dostała histerii , udawała ze mdleje ze sie dusi- normalnie telenowela brazylijsko-mexykanska. Potem mielismy z nia spokój znikneła z naszego zycia, a jeszcze jej brta do mnie wydzwaniał i mi groził.
A w tamtym roki wiecie co zrobiła- przyszła na staz do firmy mojego mężą !!!!!!!! szok, balizmy sie oboje co kombinuje , ale jakos nic sie nie wydarzyło
 
Ja z nią się kiedyś wiele lat przyjaźniłam... wierzyłyśmy sobie i byłyśmy jak dwie papużki. Później jak ja związałam się z byłym mężem to zaczynała stopniowo szaleć... Oj... my jesteśmy ze sobą bardzo związane przeżyciami z dzieciństwa... obie byłyśmy ofiarami pedofila w dzieciństwie (spoko, nic wielkiego bo w porę to na jaw wyszło, ale w główkach 12 latek jednak zamęt był) Miałyśmy tego samego pierwszego chłopaka... razem pierwszy raz próbowałyśmy alkoholu... oj dużo tego razem...

Ja mam takie wrażenie że nas połączyła jakaś wież i później ona jak nie mogła mnie "kochać" (przyjacielsko) to zaczęła nienawidzić. Wbrew pozorom to bardzo podobne uczucia. Często tak jest, po prostu nie mogła mnie emocjonalnie zostawić bo gdzieś tam tęskniła.
 
Ostatnia edycja:
fifka: przykro mi bardzo ,ze miałs takie straszne sytuację w zyciu.
To moze ona cie jakąś obsesyjna miłosci kochał - jak byłyście sobie tak bliskie, moze czuła ze cie traci, bo związałas sie z facetem i chciał miec cie tylko dla siebie
ale teraz kiedy ma swoja rodzinę, to napewno nic nie chce, - a moze przeprosic cie chciał tylko nie ma odwagi , nie wiem, trudno wyczuć co dana osoba ma na mysli robiąc różne rzeczy. Najlepiej to sie nie przejmuj i zapomnij, jak cos sie wydarzy to wtedy pomyslisz a tak to luz,
 
Moja mama też sie śmieje ze zobaczyła ze jestem w ciąży i może chce odzyskać kontakt :-D

Dziękuje Lamia i Damae :* już mi lepiej, po prostu się zdenerwowałam bo to przywróciło obrazy z bardzo bolesnej przeszłości. Ale rzeczywiście nie ma nad czym się tu zastanawiać. Jak coś będzie to będę myśleć.

Aaa Lamia ja mam taką maść: Hasceral jest świetna bo nic nie swędzi i ładnie goi. Jest bez recepty i kosztuję 16 zł. Ale ma w sobie troszkę aspiryny i jest napisane na ulotce że można w ciąży stosować, ale nieduże zmiany skórne (nie na dużą powierzchnię) Ja jak mnie mocno wysypie to czasem troszkę posmaruję (np. dzisiaj) bo daje ulgę wspaniała.
 
Ostatnia edycja:
fifka: masc zapisałam zapytam jutro gina co o tym mysli i jak nic nie da mi na to to kupie ta masc co mi podałas, mzoe akurat pomoże .
Słuchaj mamy ,bo mama ma zawsze rację , no prawie ;-)
 
Lamia to trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę &&& :*:*

Fifka przyjdzie czas będzie rada :) Nie zamartwiaj się na zapas :) a jak będzie trzeba to tak jak dziewczyny pisały , wszystkie się z nią rozprawimy :) Już widzę co Ael na to hahaha :)

Dana ja niestety nie pomogę :( A może zadzwoń do jakiegoś weterynarza, czasami są wstanie pomóc przez telefon :) Przynajmniej powiedzą jaką maścią złagodzisz te zaczerwienienia.
 
doberek ja po lekarzu i poloznej i po sniadanku i na objadek juz fasolka obrana i ugotowana ;-)
jak tajm zdrowko u was?
biedna Lovka i fifka wspolczuje <głaszcze>:*bedzie dobrze :-* z czasem wszystko sie wyjasnia...

polozna zważyła zmierzyła umowila na nastepne wizyty gin sprawdzil tylko palcem i podusil brzuszek i powiedzial ze ladnie rosnie :-)a usg nie robil... nie stety,,, dostalam skierowanie do okulisty jutro ide :-)a na skaczace cisnienie kazal mi kupic dopegyt0,25g 2x1/2 tabl czy ktoras to brala??
 
reklama
Do góry